środa, 08 maja 2024

Newsroom

Grupa Robyg jest wyraźnie nadpłynna

msd | 14 listopada 2013
Posiadane na rachunkach środki pieniężne wystarczyłyby na natychmiastową spłatę krótkoterminowych zobowiązań. Nie dziwią więc decyzje o wcześniejszych wykupach obligacji.

Trzeci kwartał deweloperska grupa zamknęła z 90,6 mln zł przychodów (-18,6 proc. r/r). Koszt własny sprzedaży spadał wolniej (-11,4 proc. r/r), co przełożyło się na blisko 39-proc. spadek zysku brutto ze sprzedaży (18 mln zł). Skonsolidowany zysk netto podsumowano na 5 mln zł wobec 17,9 mln zł rok wcześniej. Mimo rekordowej kontraktacji w trzecim kwartale wyniki uległy więc zauważalnemu pogorszeniu. Podpisane umowy zaczną procentować dopiero w kolejnych kwartałach, ponieważ przychody ze sprzedaży księgowane są po przekazaniu nabywcom kluczy do mieszkania i aktów notarialnych własności.

Po trzech kwartałach grupa wykazuje 368,9 mln zł przychodów (+15,7 proc. r/r). Jednak ze względu na istotny wzrost kosztów własnych sprzedaży (27,9 proc. do 303,2 mln zł) zysk brutto podliczono na 65,7 mln zł, tj. o 19,8 proc. mniej niż przed rokiem. Skonsolidowany wynik netto wynosi zaś 20,2 mln zł wobec 38,7 mln zł rok wcześniej.

Bilansu grupie Robyg mogliby pozazdrościć nie tylko inni deweloperzy, ale także spółki z innych branż, w których zapasy stanowią znacznie mniejszą część majątku i są o wiele łatwiej zbywalne. Na koniec września aktywa obrotowe grupy podliczono na 801,4 mln zł, z czego zapasy stanowiły 532,1 mln zł, a środki pieniężne 226,6 mln zł. Po drugiej stronie bilansu znajdują się zobowiązania krótkoterminowe o wartości 317,9 mln zł, przy czym 189 mln zł stanowiły zaliczki wpłacone przez klientów. Faktyczna wartość krótkoterminowych zobowiązań wynosiła więc 128,9 mln zł wobec 196,7 mln zł kwartał wcześniej i 252,9 mln zł na koniec ubiegłego roku.

Utrzymywane na rachunkach środki pieniężne wystarczyłyby z dużą nawiązką do całkowitej spłaty zobowiązań, a taką nadwyżką gotówkową grupa Robyg mogłaby obdzielić kilku średniej wielkości deweloperów.

Wskaźnik szybkiej płynności na koniec trzeciego kwartału wynosił 0,84 wobec 0,38 na koniec grudnia. Jednak dostosowując sposób jego obliczania do środowiska spółek deweloperskich (tj. pomniejszając krótkoterminowe zobowiązania o wpłacone przez klientów zaliczki), wynosi on bagatela 2,08 wobec 1,32 w czerwcu i 0,66 w grudniu.

Nadpłynność grupy Robyg może być wyjaśnieniem przedterminowych wykupów, o których deweloper dwukrotnie informował w październiku, a więc już po dniu bilansowym. Spółka zapowiedziała styczniowy wykup obligacji ROG0116 za 8 mln zł (wartość całej emisji to 40 mln zł) oraz ROB0415 za 20 mln zł (emisja także na 40 mln zł).

W osobnym komunikacie spółka poinformowała o planach utworzenia banku ziemi w ramach planu inwestycyjnego na lata 2014-2016. Robyg ma w ten sposób zainwestować ok. 150 mln zł w nieruchomości pod kolejne projekty.

Na Catalyst znajduje się siedem serii obligacji deweloperskiej spółki o łącznej wartości 170 mln zł (minus 28 mln zł, które przed terminem wykupione zostanie w styczniu). W przypadku sześciu z nich Robyg płaci od 3,8 do 4,9 pkt proc. ponad stopę WIBOR. Oprocentowanie siódmej serii jest stałe i wynosi 8,9 proc. Wszystkie emisje wyceniane są powyżej nominału, ceny dochodzą bowiem do 104 proc.  

Więcej wiadomości o Robyg S.A.

Więcej wiadomości kategorii Catalyst