piątek, 22 listopada 2024

Newsroom

Podsumowanie tygodnia: Albo drogo, albo zaraz wykupią

Emil Szweda, Obligacje.pl | 10 stycznia 2014
Z obligacjami deweloperów jest trochę jak z mieszkaniami. Kiedy sprzedaż mieszkań się podniosła, trudno znaleźć rynkowe okazje.

Catalyst na dobre obudziła się już ze świątecznego marazmu, co widać po liczbie zawieranych transakcji. Jeśli zaś chodzi o wydarzenia w samych spółkach, to tych naprawdę istotnych było niewiele. Warto wspomnieć o Hygienice, która zdecydowała się wykupić przed terminem grudniową serię obligacji – to nie pierwsza taka decyzja spółki w ostatnich tygodniach, a mimo to, inwestorzy dali się zaskoczyć. Obligacje Hygieniki na ostatnich sesjach często przekraczały cenę 103 proc. choć ryzyko przedterminowego wykupu było wysokie.

I tak jak w 2013 r. ryzykiem były liczne defaulty, opóźnienia w płatnościach odsetek czy inne incydenty, tak w 2014 r. głównym ryzykiem wydaje się być właśnie to, że emitenci będą wycofywali swoje obligacje z Catalyst. Sprzyjają temu obecne warunki rynkowe – na rynku pierwotnym uzyskiwane marże są niższe niż rok czy dwa lata temu. Dwa - na finansowanie przedsiębiorstw znów otwierają się banki. Z punktu widzenia spółek utrzymywanie wysokooprocentowanych obligacji jest więc marnotrawstwem i jeśli tylko pojawiają się możliwości przedterminowego umorzenia obligacji (opcja call w przypadku Hygieniki weszła w życie 1 stycznia), wahanie nie trwa długo.

Innym wartym wzmianki wydarzeniem była publikacja tzw. liczby zakontraktowanych mieszkań przez deweloperów. W to, że rynek odbił nie wierzą już tylko najbardziej zatwardziali malkontenci, ale ponad 1,7 tys. zakontraktowanych mieszkań Robyga czy ponad 550 Marvipolu robią wrażenie, a zwłaszcza wyniki z IV kwartału. Dla kogoś, kto uznał, że skoro kłopoty deweloperów są już zażegnane (oczywiście pomijając przypadki trudniejsze jak np. Gant) warto wybrać się na polowanie, mam złą wiadomość – okazji brak. Obligacjom Robyga zdarzało się spadać poniżej nominału, ale było to jeszcze w 2012 r. Dwucyfrową rentowność na obligacjach Marvipolu ostatnio można było osiągnąć w sierpniu, a więc prawie pół roku temu. Dziś kupując obligacje Robyga trzeba zgodzić się na 5,5 proc. rentowności brutto, z Marvipolem trzeba zgodzić się na cenę nominalną lub nieco wyższą.

Mam też wrażenie, że Catalyst stał się rynkiem szybszym. Ledwie w zeszłym tygodniu obligację Kruka (KS11018) można było kupić za 101,5, proc., w piątek nie znalazł się chętny do sprzedaży po 103,7 (po stronie podaży nie było żadnej oferty) – jeśli pojawiają się nawet nie tyle okazje, co możliwości zakupu obligacji w rozsądnej cenie (przy cenie 101,5 proc. rentowność sięgała 6,7 proc., przy 103,7 proc. już 6,2 proc.), to znikają bardzo szybko. To dobrze, po dowodzi poniekąd większej dojrzałości rynku, a w konsekwencji może też doprowadzić do wzrostu płynności, rozumianego jako zwiększenia liczby i skali zawieranych transakcji (płynność na Catalyst definiowano już na wiele sposobów, stąd powyższe zastrzeżenie). Jaskółką tego niech będą piątkowe transakcje obligacjami Energei (ponad 90 mln zł) czy PGNiG (ponad 80 mln zł). Z tych o mniejszej skali intrygująco wyglądała wymiana obligacjami Dekpolu (6 tys. sztuk, czyli 5 proc. całej emisji na miesiąc przed wycofaniem z rynku), czy pakietówka obligacjami Orła przy cenie 42 proc. w przededniu zawarcia porozumienia z wierzycielami lub wniosku o upadłość spółki.

mBank PCBI – indeks mierzący zachowanie cen 34 najbardziej płynnych serii na Catalyst z uwzględnieniem przyrostu odsetek – w ciągu tygodnia stracił 0,03 proc., właśnie za sprawą piątkowych transakcji. Jeszcze w czwartek w skali tygodnia zyskiwał 0,24 proc. 

Więcej wiadomości kategorii Komentarze

  • Podsumowanie tygodnia: Oddech ulgi

    8 listopada 2024
    Zgodnie z przewidywaniami, dzień ogłoszenia wyniku wyborów prezydenckich w USA przyniósł przesilenie na rynku obligacji. Rentowność amerykańskich papierów najpierw skoczyła, ale po szybko odbiła się od linii łączącej szczyty z października 2023 r. i kwietnia br. Lecz problem zadłużenia pozostał.
    czytaj więcej
  • Projekcja NBP: inflacja w górę, a PKB w dół

    7 listopada 2024
    Mimo słabszych prognoz dynamiki PKB, Narodowy Bank Polski skorygował w górę ścieżkę inflacji w latach 2025-2026.
    czytaj więcej
  • Stopy procentowe ponownie bez zmian

    6 listopada 2024
    Rada Polityki Pieniężnej utrzymała stopy procentowe bez zmian, w tym referencyjną na poziomie 5,75 proc.
    czytaj więcej
  • Podsumowanie tygodnia: Powiało grozą

    31 października 2024
    Rentowność dziesięcioletnich obligacji skarbowych przekroczyła w czwartek 6 proc., co było najwyższą wartością od roku. Zdecydowanie nie tak powinien wyglądać rynek szykujący grunt pod kolejne obniżki stóp procentowych.
    czytaj więcej