poniedziałek, 29 kwietnia 2024

Newsroom

PCC Rokita wyemituje obligacje z 2,8 pkt proc. marży

Michał Sadrak | 19 lutego 2024
W najnowszej publicznej emisji chemiczna spółka zaproponuje najniższą od 2018 r. marżę, z jaką przedsiębiorstwa wychodziły do inwestorów indywidualnych.

Prawie czterokrotna nadsubskrypcja w grudniowej ofercie skłoniła PCC Rokitę do obniżenia wysokości marży z 3,2 do 2,8 pkt proc. ponad WIBOR 3M. Ponadto, do pięcioletniego okresu spłaty spółka dołożyła też dodatkowe trzy miesiące. Niezależnie od tego, przysługiwać jej będzie także opcja przedterminowego wykupu.

Podobnie jak wcześniej, proponowane przez Rokitę obligacje nie zostaną zabezpieczone. 

Zapisy na warte do 25 mln zł obligacje ruszą w najbliższy czwartek, 22 lutego i potrwają do 5 marca. Od 100 zł przyjmować je będzie DM BDM wraz z członkami konsorcjum dystrybucyjnego, którego składu jeszcze nie ujawniono.

Dla Rokity będzie to trzecia emisja o wartości 25 mln zł w ramach obowiązującego do lipca programu na 200 mln zł. 

Docelowo nowy dług Rokity trafi do obrotu na Catalyst, gdzie notowanych jest siedem serii jego obligacji, w tym pięć ze stałymi kuponami (jedna z nich zostanie przedterminowo spłacona 27 lutego), a także dwie z 3,2 pkt proc. marży ponad WIBOR, które pochodzą z zeszłorocznych emisji.

Naszym zdaniem

Po grudniowej ofercie na 25 mln zł, w której inwestorzy zgłosili 97 mln zł, spodziewać się można było, że PCC Rokita zdecyduje się na obniżenie marży w kolejnej emisji. Cięcie o 0,4 pkt proc. w jednym ruchu wydaje się krokiem dość odważnym, choć nie pozbawionym logiki. Z punktu widzenia emitenta niższe koszty odsetkowe przeważają przecież nad efektem marketingowym wysokich redukcji. 

Nowe warunki bronią się także na tle rynku wtórnego, gdzie pochodzące z zeszłorocznych emisji papiery PCR1028 i PCR1228 wyceniane są kolejno z 2,6 i 2,8 pkt proc. realnej marży. Innymi słowy, PCC Rokita dostosował swoją propozycję do wycen z rynku Catalyst i nie oferuje już dodatkowej premii, jak czynił to w grudniu. Jej rolę pełni co najwyżej potencjalnie łatwiejszy zakup papierów na rynku pierwotnym w stosunku do dość płytkiego obrotu giełdowego. Ceną jest jednak o pół roku dłuższy okres spłaty.

Czy ryzyko kredytowe Rokity spadło natomiast na tyle, by uzasadnić tak mocne cięcie marży? Prawdopodobnie nie, ale to akurat kwestia, którą inwestorzy znali i w grudniu, a od tego czasu ze spółki nie napłynęły nowe wieści. Proponowane warunki podążają więc raczej za zgłaszanym popytem i wycenami z rynku Catalyst.

Niezależnie od niższej marży, oferta Rokity prawdopodobnie ma szanse cieszyć się zainteresowaniem, choćby z tego powodu, że w ostatnich tygodniach pierwotny rynek detaliczny dostarczał możliwości inwestowania wyłącznie w papiery deweloperów i przedsiębiorstw z branży wierzytelności. Ponadto, spółka trafia też w okno, gdy na rynku (przynajmniej początkowo) nie będą prowadzone konkurencyjne emisje. 

Osobną kwestią pozostaje natomiast to, że istotnie zacieśniając proponowane warunki PCC Rokita może wysłać sygnał do pozostałych emitentów, którzy pójdą w jego ślady (w ostatnim roku na istotne cięcie marży decydowała się tylko PragmaGO).

Więcej wiadomości o PCC Rokita S.A.

Więcej wiadomości kategorii Emisje