piątek, 22 listopada 2024

Newsroom

Odwrót od obligacji emerytalnych

Michał Sadrak, analityk Open Finance | 11 lipca 2013
W czerwcu inwestorzy kupili obligacje skarbowe na kwotę 143,6 mln zł. Ponad połowę z tego stanowiły dwulatki, a tylko 13,5 proc. przypadało na papiery dziesięcioletnie.

   Czerwcowy popyt na obligacje detaliczne spadł o 42,4 proc. w stosunku do ubiegłego roku, kiedy dawały one zarobić o 1,6-2,5 pkt proc. więcej niż obecnie. W porównaniu do maja sprzedaż papierów skarbowych wzrosła o 25,1 proc.

   Sprzedaż dwuletnich papierów ze stałym oprocentowaniem wyniosła 73,8 mln zł i była najwyższa od 10 miesięcy. Inwestorzy kupili o 39,8 proc. więcej dwulatek niż przed miesiącem i o 65,1 proc. więcej niż przed rokiem.

   Popyt na trzyletnie obligacje z oprocentowaniem ustalanym w oparciu o stopę WIBOR6M spadł z 13,9 mln zł przed miesiącem i 6 mln zł przed rokiem do 4,4 mln zł. Czteroletnie papiery indeksowane wskaźnikiem inflacji znalazły właścicieli za 46 mln zł, tj. o 52,1 proc. więcej niż w maju i o 17,4 proc. więcej niż w czerwcu ubiegłego roku.

Sprzedaż dziesięcioletnich obligacji emerytalnych spadła ze 159,7 mln zł przed rokiem do 19,4 mln zł. Wprawdzie to i tak o 9 proc. więcej niż w maju, ale w całkowitej sprzedaży udział dziesięciolatek spadł z 15,5 proc. przed miesiącem do 13,5 proc. To o tyle ciekawe, że przez ostatnie miesiące udział papierów tych wśród nabywanych obligacji stanowił 20-25 proc.

   Blisko 47 proc. czerwcowej sprzedaży pochodziło z transakcji zamiany. W rzeczywistości inwestorzy wyłożyli więc nie 143,6 mln zł, a o ok. 76 mln zł. Niewiele jak na to, że z bankowych lokat od marca do maja ubyło blisko 15 mld zł. Z drugiej strony nie ma powodu, aby środki z depozytów terminowych przekazywane były na zakup papierów skarbowych, których atrakcyjność także systematycznie spada o kilku miesięcy.

Więcej wiadomości kategorii Analizy