sobota, 23 listopada 2024

Newsroom

Fitch: Rynek obligacji korporacyjnych będzie się dynamicznie rozwijał

ems | 25 lipca 2012
Według agencji ratingowej polskie firmy wyemitowały w ostatnich 12 miesiącach obligacje o wartości 12 mld zł. Dla porównania w 2011 r. było to 10 mld, a w 2010 r. mniej niż 8 mld.

   Za dynamikę wzrostu odpowiada... kryzys na rynkach finansowych. Według agencji w latach 2008 i 2009 rynek emisji obligacji korporacyjnych wart był niewiele ponad 2 mld zł rocznie, od 2010 r. widać na tym polu wyraźnie przyspieszenie. A to dlatego, że firmy, którym banki wskutek kryzysu okroiły finansowanie i podwyższyły wymogi kredytowe, poszukują innych źródeł finansowania swoich inwestycji.

   Do tego poszerzyła się baza inwestorów. Wprawdzie inwestorzy zagraniczni są na naszym rynku rzadkością, a jeśli już się pojawiają, to biorą udział w emisjach dużych podmiotów (jak PGNiG czy Orlen), ale swoją aktywność zwiększyły OFE czy TFI. Fundusze kupują obligacje chętniej niż w poprzednich latach skuszone wyższą rentownością papierów i chęcią dywersyfikacji portfela zdominowanego dotąd przez obligacje skarbowe.

   Fundusze posiadają obecnie ok. 23 proc. obligacji korporacyjnych. Największymi ich nabywcami pozostają banki (34 proc.) oraz... przedsiębiorstwa (34 proc.), które lokują w obligacjach korporacyjnych nadwyżki gotówkowe licząc na lepszy zwrot niż na lokatach bankowych. Zagraniczni inwestorzy stanowią 3 proc. rynku, podobnie jak firmy ubezpieczeniowe. Inwestorzy indywidualni zostali wpasowani do kategorii "inni", która zgromadziła 2 proc. papierów. O inwestorach indywidualnych Fitch napisał gorzko: "Ich decyzje opierają się na wysokości oprocentowania, rozpoznawalności marki emitenta i opinii brokera, któremu wierzy się tak długo, jak długo jego rady nie zaprowadzą w ślepą uliczkę". 

   Fitch - na podstawie rozmów z inwestorami instytucjonalnymi - spodziewa się, że liczba bankructw emitentów obligacji korporacyjnych wzrośnie, co mocniej odbije się na inwestorach detalicznych niż instytucjonalnych ze względu na źle lub wcale nie dywersyfikowane portfele. W szczególności sektor budowlany i deweloperzy znajdą się pod presją.

   Mimo to, agencja spodziewa się wzrostu rynku obligacji korporacyjnych w Polsce, a przyczyną jest jego relatywnie niewielki rozmiar obecnie (w porównaniu do rynków rozwiniętych, ale także do krajów regionu) i niewielka ekspozycja na krajowe przedsiębiorstwa (obligacje korporacyjne stanowią niewiele ponad 10 proc. źródła finanswania kredytowego dla polskich firm). Zakłócenia spowodowane bankructwami nie zadecydują o przerwaniu rozwoju rynku. Agencja uważa, że władze mogą uczynić więcej, aby przyspieszyć jego rozwój - np. niewielka płynność może zostać wyeliminowana, jeśli banki będą mogły prowadzić inwestycje na Catalyst (obecnie moga to robić domy maklerskie należace do banków, ale ze względu na niższą siłę bilansową ich transakcje są niewielkie). Fitch spodziewa się, że wraz z rozwojem rynku marże ponad WIBOR spadną, co z kolei przyciągnie nowych emitentów, którzy obecnie mogą często taniej zadłużać się w bankach.

Więcej wiadomości kategorii Analizy