piątek, 26 kwietnia 2024

Newsroom

Opcja wcześniejszej spłaty obligacji to dodatkowe ryzyko

Michał Sadrak, Obligacje.pl | 27 lipca 2016
Przysługujące niektórym emitentom obligacji prawo do przedterminowego wykupu długu, to jeden z częściej lekceważonych przez inwestorów detalicznych warunków emisji. Trudno całkowicie pomijać tego rodzaju papiery, na pewno jednak warto oczekiwać dodatkowej premii w wycenie.

Michał Sadrak, Obligacje.plOpcja przedterminowego wykupu bywa dla obligatariuszy szczególnie niekorzystna w przypadku rynku wtórnego, gdzie często dochodzi do zakupu papierów dłużnych powyżej ich wartości nominalnej. Może się bowiem okazać, że jeśli emitent zdecyduje się na wcześniejszą spłatę niedługo po zawarciu transakcji przez inwestora, to ten ostatni nie zdąży zarobić na premię zapłaconą w cenie zakupu.

Przykładowo, jeśli inwestor płaci 102 proc. nominału za obligacje oprocentowane na 6 proc. rocznie, które po miesiącu, dwóch zostaną wykupione przed terminem (po 100 proc. wartości nominalnej), to w rzeczywistości może mówić o stracie. Bynajmniej nie jest to tylko teoria, bo na Catalyst moglibyśmy wskazać na wiele tego rodzaju niekorzystnych transakcji. Choćby w ostatnim czasie na obligacjach Ailleronu (przedterminowo spłacona w czerwcu seria ALL0317) czy Vantage Development (seria VTG0618 zostanie przedterminowo wykupiona w sierpniu).

Możliwość osiągnięcia straty na przedwcześnie spłacanych obligacjach może być traktowana jako pewien paradoks, gdyż stratę na papierach dłużnych notuje się najczęściej w razie pogorszenia kondycji finansowej emitenta. Tymczasem w przypadku ryzyka przedterminowego wykupu mamy do czynienia raczej z poprawą sytuacji spółki, wszak musiała ona wypracować środki na wcześniejszy wykup lub ktoś jej te środki pożyczył. Nie zawsze po niższym koszcie, czasem po to, by poprawić sytuację płynnościową i wydłużyć terminy zapadalności zobowiązań.

Tutaj zresztą dochodzimy do przyczyn korzystania przez emitentów z opcji przedterminowej spłaty długu. Chęć obniżenia kosztów finansowych czy poprawa struktury zobowiązań to tylko te najpopularniejsze. Czasem chodzić może jednak o zwolnienie zabezpieczenia (głównie w przypadku deweloperów, którzy zabezpieczają obligacje na gruntach) czy też chęć uniknięcia naruszenia kowenantów, choćby z uwagi na wskaźniki zadłużenia znajdujące się blisko wartości granicznych.

Szczególnym rodzajem przedterminowego wykupu jest natomiast okresowa amortyzacja. Czasem jest ona przeprowadzana w z góry zaplanowanym terminie, rzadziej zaś jej wystąpienie zależy od konkretnych zdarzeń, np. od sprzedaży aktywów. Ten ostatni przypadek można było obserwować na obligacjach Rank Progress czy GTB Metropolis Nieruchomości. Z kolei Legimi, w przeprowadzonej w grudniu ubiegłego roku besprospektowej emisji publicznej, wystąpienie okresowej amortyzacji, jak i jej wartość, uzależniło od sprzedaży abonamentów na swoją usługę.

Często w warunkach emisji wraz z opcją przedterminowego wykupu dla emitenta znajduje się także premia dla obligatariuszy za ewentualną realizację przedterminowej spłaty. W istocie jest to charakter rekompensaty, choć jej wartość jest zwykle znacznie niższa (do 1-2 proc. wartości nominalnej) niż wysokość „utraconych” przez obligatariusza odsetek. Premia taka może mieć charakter degresywny, co znaczy, że im dalej od dnia przydziału obligacji, tym niższa będzie jej wartość.

W ubiegłym roku, według danych Domu Maklerskiego Navigator, dokonano na Catalyst 18 przedterminowych wykupów na łączną kwotę 423 mln zł. Tylko w siedmiu przypadkach obligatariusze otrzymali dodatkową premię za skorzystanie przez emitenta z opcji call.

Zdarza się, że zamiar przeprowadzenia wcześniejszej spłaty obligacji jest też okazją do dodatkowego zysku. Tak było w przypadku papierów Mirbudu (MRB0717), który otrzymał pożyczkę na ich zrefinansowanie. Jeszcze przed ogłoszeniem informacji o pożyczce obligacje wyceniane były na 70,3 proc. nominału. Od momentu ujawnienia umowy, na jednej sesji, podrożały do 99,49 proc. Jednego dnia można więc było zarobić ponad 40 proc. brutto na wzroście notowań tej serii. W pewnym sensie zbliżonym przypadkiem była sprzedaż aktywów przez Empik Media & Fashion oraz pozyskanie inwestora. W grudniu ubiegłego roku papiery EMF1117 wyceniano na 67 proc. Ich przedterminowy wykup nastąpił w maju tego roku.

Więcej wiadomości kategorii Poradniki