sobota, 11 maja 2024

Newsroom

Fundusze inwestycyjne wypadają blado na tle publicznych emisji obligacji firm

Bernard Waszczyk, Obligacje.pl | 14 lipca 2016
Najlepszy fundusz inwestycyjny polskich obligacji korporacyjnych zarobił w ostatnich 12 miesiącach 4,1 proc. Najniższe oprocentowanie oferowane w jednej z tegorocznych publicznych emisji obligacji wynosiło zaś 4,5 proc.

Bernard Waszczyk, Obligacje.plPrzed miesiącem pisaliśmy o kosztach funduszy inwestycyjnych obligacji korporacyjnych. Zawsze były wysokie, ale niskie stopy procentowe dokładają swoje, walnie przyczyniając się do tego, że w niektórych przypadkach koszty funduszy przewyższają wypracowywane przez nie zyski.

Dwa, trzy lata temu fundusze polskich obligacji korporacyjnych niemal miesiąc w miesiąc notowały napływy rzędu kilkuset milionów złotych. Od kilku kwartałów sytuacja uległa jednak zmianie. Inwestorzy może i nie wycofują pieniędzy, ale też nie wpłacają nowych. Niezbyt satysfakcjonujące zyski robią swoje.

W pierwszym półroczu 2016 tylko w ramach publicznych emisji obligacji, inwestorzy kupili papiery za blisko miliard złotych. Łącznie odbyło się już 21 takich emisji, przeprowadzonych przez 11 emitentów. Oferowane oprocentowanie wahało się od 4,50 proc. w przypadku Banku Pocztowego (oprocentowanie zmienne, podana wartość dotyczy pierwszego sześciomiesięcznego okresu odsetkowego) do 9 proc. w przypadku mniej znanej spółki Auxilia (oprocentowanie stałe). Średnie oprocentowanie dla 21 ofert wyniosło 5,79 proc. (mediana: 5,62 proc.). Szczegóły przedstawia poniższa tabela.

Publiczne emisje obligacji korporacyjnych przeprowadzone w 2016 roku

Na tym tle stopy zwrotu funduszy polskich obligacji korporacyjnych w ostatnich kilku kwartałach nie zachwycają. W pierwszym półroczu 2016 średnia stopa zwrotu dla 21 takich funduszy wyniosła 1,42 proc. (mediana: 1,40 proc.). Najsłabszy fundusz zarobił 0,6 proc., a najlepszy 2,7 proc. Jeśli drugie półrocze będzie podobne do pierwszego, to średnia na koniec roku może wynieść ok. 2,8-3 proc.

W okresie ostatnich 12 miesięcy najlepszy fundusz osiągnął stopę zwrotu w wysokości 4,1 proc., przy średniej na poziomie 2,03 proc. To mniej od najniżej oprocentowanych obligacji (4,5 proc.), jakie na przełomie maja i czerwca oferował Bank Pocztowy. A przecież bez trudu, przy bardzo umiarkowanym poziomie ryzyka, można było kupić papiery oprocentowane na ponad 5 proc.

Stopy zwrotu funduszy polskich obligacji korporacyjnych na 30 czerwca 2016

Fundusze inwestycyjne mają także zalety. Przede wszystkim chodzi o dywersyfikację ryzyka, bo w portfelach mają na ogół po kilkadziesiąt pozycji. Nawet jeśli jedna czy druga z nich okaże się nietrafionym pomysłem, to strata wyniesie co najwyżej kilka dziesiątych procent. W przypadku inwestora indywidualnego zbudowanie takiego portfela jest niemal niewykonalne. Fundusze liczą sobie jednak za tę usługę zdecydowanie za dużo, co mocno odbija się na wynikach i skutecznie obniża ich atrakcyjność.

Więcej wiadomości kategorii Fundusze