piątek, 22 listopada 2024

Newsroom

Michael/Ström Obligacji Korporacyjnych FIZ prowadzi emisję do 28 maja

Michał Sadrak, Obligacje.pl | 7 maja 2021
Po ubiegłotygodniowym wypuszczeniu balonów próbnych, fundusz rusza z trzytygodniową publiczną ofertą certyfikatów inwestycyjnych serii 2105. Próg wejścia to ok. 11,5 tys. zł, a w zamian inwestorzy mają zyskać ekspozycję na portfel ponad 50 emitentów obligacji.

Oferta prowadzona w dniach 7-28 maja, a także osiem następnych emisji zaplanowanych na kolejne miesiące, mają dać inwestorom możliwość nabycia nowych certyfikatów inwestycyjnych funduszu Michael/Ström Obligacji Korporacyjnych FIZ. Każdorazowo emisją objętych będzie do 50 tys. nowych certyfikatów, na ten moment wartych około 57,4 mln zł. W rzeczywistości fundusz ma apetyt, aby z prowadzonych do stycznia przyszłego roku ofert pozyskać do 200 mln zł, co i tak niemal potroiłoby jego obecne aktywa (104 mln zł wg wyceny z końca kwietnia).

Minimalną kwotę inwestycji w trwającej publicznej ofercie certyfikatów serii 2105 ustalono na około 11,5 tys. zł (10 certyfikatów). Fundusz może pobierać wprawdzie do 1,5 proc. opłaty dystrybucyjnej, ale w tym przypadku ma nie być ona naliczana.

Fundusz M/S OK działa w formule zamkniętej (FIZ), ale na publiczne oferty jego certyfikatów zgodę wyraziła KNF poprzez zatwierdzenie prospektu emisyjnego. Dokument pozwala funduszowi na wprowadzenie certyfikatów giełdowego obrotu – zarówno tych nowo emitowanych, jak i wypuszczonych w przeszłości. Pod koniec kwietnia GPW dopuściła więc do obrotu 90,5 tys. starszych CI.

Pierwszą pilotażową publiczną emisję certyfikatów fundusz M/S OK FIZ ma już za sobą. W ubiegłym tygodniu przeprowadził dwudniową ofertę, z której zebrał 132 tys. zł od dwóch inwestorów.

Michael/Ström Obligacji Korporacyjnych FIZ został utworzony pod koniec 2017 r. z inicjatywy Michael/Ström Domu Maklerskiego, który funduszem zarządza na podstawie umowy zawartej z MM Prime TFI. Od początku działania fundusz zarobił 14,85 proc. Jego 12-miesięczna stopa zwrotu to zaś 3,7 proc., po opłacie za zarządzanie (1,25 proc. rocznie plus 25 proc. premii za pobicie benchmarku – WIBOR 3M plus 2,5 pkt proc.), ale przed opłatami za wydanie i umorzenie certyfikatów, wynoszącymi kolejno do 1,5 proc. oraz do 0,5 proc. Opłaty za wydanie - jak się dowiedzieliśmy w funduszu - naliczono jednak tylko w jednostkowych przypadkach.

Jak wynika z materiałów reklamowych, fundusz M/S OK FIZ celuje w osiąganie rocznej stopy zwrotu odpowiadającej stopie WIBOR powiększonej o 2,25-2,75 pkt proc. Wycena aktywów publikowana jest raz w miesiącu i z taką też częstotliwością inwestorzy mogą umarzać CI.

Fundusz prawdopodobnie nie ma swoim koncie jeszcze żadnych defaultów – wycena jego certyfikatów to niemal jednostajne wzrosty. W marcu 2020 r., gdy przez rynek korporatów przeszła niespotykana dotąd fala wyprzedaży, M/S OK FIZ pokazał spadek wartości CI o 0,01 proc. 

Według skorygowanej ceny nabycia, czyli tzw. metody liniowej, fundusz wyceniał ponad 36 proc. aktywów funduszu z końca ubiegłego roku. 

Na koniec 2020 r., przy 103 mln zł aktywów, w portfelu funduszu znajdowało się 53 emitentów obligacji. Dominującą rolę stanowił dług firm związanych z rynkiem nieruchomości – deweloperów mieszkaniowych i komercyjnych (kolejno 31 proc. i 17 proc. portfela), a także zarządców nieruchomości (12 proc.). Poniekąd było to odzwierciedleniem specjalizacji i samego Michael/Ström Domu Maklerskiego, który zarządza portfelem funduszu. 

W skład komitetu inwestycyjnego funduszu, obok zarządzającego Piotra Ludwiczaka, wchodzi także pięciu menedżerów najwyższego szczebla w Michael/Ström Domu Maklerskim.

Jak wynika z naszych szacunków, za co najmniej 43,8 proc. aktywów funduszu z końca 2020 r. odpowiadało 39 emisji (24 spółki), dla których Michael/Ström DM był oferującym.

W najbliższych miesiącach fundusz będzie musiał znaleźć nowego depozytariusza. Poprzedni – ING Bank Śląski – wypowiedział mu umowę przed miesiącem. Jak wyjaśniono, zdecydowały o tym „wewnętrzne analizy biznesowe dotyczące efektywności poszczególnych procesów i obszarów w banku”. Dotychczasowe umowa ulegnie rozwiązaniu w październiku, zawarcie nowej jest warunkiem koniecznym, aby fundusz mógł kontynuować swoją działalność. Jak sam zapewnia, nie widzi w tym zagrożonia.

Więcej wiadomości kategorii Emisje