sobota, 23 listopada 2024

Newsroom

PCH Capital nie spłaciło obligacji

msd | 15 marca 2016
Doradczo-inwestycyjny holding nie wykupił obligacji serii B8 i B15 – wynika z informacji przekazanych przez czytelników. Kontakt ze spółką jest praktycznie niemożliwy.

Wartość niewykupionej w lutym serii B8 to 1,36 mln zł. W przypadku serii B15, której termin wykupu przypadał na początku marca, jest to nie więcej niż 1,8 mln zł.

Emitent, ani podmiot od niego zależny, który zajmował się oferowaniem obligacji są nieosiągalni. Trudno zatem jednoznacznie mówić o przyczynach problemów i – co ważniejsze – proponowanych rozwiązaniach.

Jedyna znająca bliżej temat plasowanych dwa lata temu obligacji, z którą udało nam się skontaktować, już nie pracuje dla grupy PCH. Niemniej, temat niewykupionych papierów jest jej znany i kieruje ona zainteresowanych po pomoc do kancelarii prawnej.

Z warunków emisji papierów serii B15, które otrzymaliśmy od czytelniczki (dane osobowe do wiadomości redakcji) wynika, że formalnie nie jest to dług zabezpieczony, choć w WEO znalazło się zobowiązanie właściciela do zapewniania środków na wykup. Nie jest to jednak oświadczenie o poddaniu się egzekucji w trybie art. 777 kpc.

PCH Capital, to spółka Piotra Chmielewskiego, która wraz z innymi podmiotami do niego należącymi kontroluje notowane na NewConnect PCH Venture, Equitier, Runicom czy Futuris. Pośrednio jest także między innymi akcjonariuszem w Aforti Holding i IndygoTech Minerals.

Spółka nie jest notowana na żadnym z rynków. Stworzona wokół niej sieć powiązań skupia podmioty z rynku NewConnect, które regularnie emitują obligacje w ramach ofert prywatnych dla inwestorów detalicznych. Papiery te nie trafiają do obrotu na Catalyst. Zresztą większość emisji nie spełnia minimalnego wymogu na poziomie 1 mln zł wartości nominalnej.

Z naszych informacji wynika ponadto, że obecnie przynajmniej jedna ze spółek należących do PCH Capital próbuje uplasować nową emisję.

Więcej wiadomości kategorii Purgatorium