środa, 08 maja 2024

Newsroom

Rynek panikuje, ty nie musisz

Emil Szweda, Obligacje.pl | 13 października 2021
Rentowność polskich obligacji dziesięcioletnich wzrosła do 2,54 proc., to jest najwyższego poziomu od czerwca 2019 r. Wyprzedaż obligacji wpływa niekorzystnie na wyniki funduszy dłużnych, w tym części korporacyjnych. Ale panika nie jest wskazana.

Rentowność naszych obligacji rośnie już od końca stycznia br. i jak dotąd pokonała 1,4 pkt proc., przy czym jeszcze na początku sierpnia wynosiła 1,5 proc., a pod koniec września były to wciąż okolice 2 proc. Pomimo licznych komentarzy wiążących przecenę obligacji z decyzją RPP z początku października, tak wcale nie jest – to RPP goni podwyżkami inflację, a rynek zaczął dyskontować podwyżki stóp z wielomiesięcznym wyprzedzeniem. I dyskontuje kolejne, co oczywiście źle wróży posiadaczom obligacji o stałym oprocentowaniu. A straty już teraz są bolesne dla inwestorów, którzy nie są przyzywczajeni do myśli, że inwestując w obligacje, zwłaszcza skarbowe, można stracić.

Tymczasem fundusze obligacji długoterminowych skarbowych od początku roku straciły średnio 4 proc. (bez uwzględniania przeceny z dwóch ostatnich sesji), a niektóre z nich nawet blisko 7 proc. Im większy jest udział obligacji o stałym oprocentowaniu i długim terminie wykupu w portfelu, tym straty są większe, ponieważ przecena dotyka najmocniej tych właśnie papierów.

Na tym tle lepiej radzą sobie fundusze obligacji korporacyjnych (od początku roku są 0,2 proc. na plusie), ponieważ co do zasady, wzrost stóp procentowych jest dla nich korzystny – większość krajowych obligacji korporacyjnych ma oprocentowanie zmienne, oparte o WIBOR. Niemniej, część z nich mocniej związała portfele z obligacjami BGK, PFR i skarbowymi, dlatego przecena tych papierów wpływa także na ich wyniki.

Na szczęście czytelnicy Obligacje.pl nie powinni być sytuacją zaskoczeni, ponieważ przestrzegaliśmy przed nią wielokrotnie, ze znacznym wyprzedzeniem i z konkretnymi pomysłami:

https://obligacje.pl/pl/a/podsumowani-tygodnia-zerowa-rentownosc-czyli-niewykorzystana-okazja

https://obligacje.pl/pl/a/game-over-dla-obligacji-skarbowych-komentarz-saxo-banku

https://obligacje.pl/pl/a/piatek-z-funduszem-uniqa-kiedy-ostroznosc-sie-nie-oplaca

https://obligacje.pl/pl/a/fundusze-obligacji-firm-zwiekszaja-stopy-zwrotu

https://obligacje.pl/pl/a/jaka-strategie-przygotowac-na-wzrost-stop-procentowych

https://obligacje.pl/pl/a/ograniczenie-skupu-obligacji-nie-tak-wazne-jak-inflacja

https://obligacje.pl/pl/a/warto-stawiac-na-obligacje-tylko-o-zmiennej-stopie

https://obligacje.pl/pl/a/nbp-nie-obroni-obligacji-przed-wzrostem-rentownosci

https://obligacje.pl/pl/a/czym-grozi-dalsza-paniczna-wyprzedaz-obligacji-usa

https://obligacje.pl/pl/a/punkt-bazowy-wart-100-mln-zl-czyli-jak-wyglada-nasz-dlug

https://obligacje.pl/pl/a/wracaja-szanse-na-4-proc-zyski-z-obligacji-indeksowanych-inflacja

Jednak pisać artykuły jest zawsze łatwiej niż podejmować decyzje inwestycyjne. Rynek wpadł w prawdziwy korkociąg wyprzedaży, a informacje o rosnących rentownościach przebijają się nawet do ogólnych serwisów informacyjnych, co nie jest przecież częstą sytuacją. Dlatego warto sobie przypomnieć, że zasady inwestowania działają na wszystkich rynkach, w tym także obligacji. Jedną z nich jest unikanie podejmowania decyzji pod wpływem emocji. Być może jest za wcześnie na „kupuj gdy leje się krew”, ale „nie sprzedawaj, gdy inni panikują” brzmi rozsądnie. Nie chodzi jednak tylko o stare porzekadła.

Rentowność obligacji zbliża się do ważnych poziomów oporu

Rentowność obligacji zbliża się do ważnych poziomów oporu

Źródło: Stooq.pl.

Wyprzedaż obligacji jest już na tyle silna i trwa na tyle długo, że na tygodniowym wykresie rentowności wskaźnik RSI wszedł w obszar wykupienia (w rzeczywistości – wyprzedania), zaś sama rentowność zbliżyła się do poziomów, które w ostatnich latach kilkukrotnie powstrzymywały jej spadek. Stał się zatem ważnym poziomem oporu. Dlatego można mieć nadzieję, że tempo wyprzedaży wkrótce osłabnie, a następnie rynek wejdzie w korektę wzrostową (rentowność zacznie spadać) i dopiero wówczas inwestorzy, którzy sądzą, że okres niskich stóp i inflacji definitywnie dobiegł końca, będą mieli dogodne warunki do przebudowania portfeli na rzecz takich, które na wzroście stóp i inflacji skorzystają.

Więcej wiadomości kategorii Poradniki