czwartek, 21 listopada 2024

Newsroom

Wywiad: Przede wszystkim dbamy o dobrą rentowność inwestycji

pytania przygotował Emil Szweda, Obligacje.pl | 20 sierpnia 2019
Na pytania Obligacje.pl odpowiada Michał Zasępa, członek zarządu ds. finansowych Kruka.

Michał Zasępa, KRUK SAObligacje.pl: W nowej emisji publicznej Kruk oferuje 3,5 pkt proc. marży ponad WIBOR 3M za pięcioletnie obligacje, czyli tyle samo, co w styczniu br. i listopadzie ub.r., ale o 0,5 pkt proc. mniej niż za sześcioletnie papiery uplasowane w czerwcu. Wcześniej różnica między oprocentowaniem pięcio- i sześcioletniego długu wynosiła 0,1 pkt proc., teraz skoczyła do 0,5 pkt proc. Co zdecydowało o wzroście premii za dłuższe papiery?

Michał Zasępa: To wynik zestawienia naszej oceny rynku i warunków alternatywnych źródeł finansowania dla Kruka.

Wartość emisji publicznej ustalono na 25 mln zł. Będzie to jedna z mniejszych emisji publicznych Kruka przeprowadzona w ostatnich latach. Czy wynika z ograniczonego apetytu Kruka na zewnętrzne źródła finansowania, czy też z oceny chłonności popytu na obligacje korporacyjne wśród inwestorów indywidualnych?

Nie potrzebujemy więcej pieniędzy. Mamy dostęp do środków z kredytów bankowych, a nasze inwestycje są w 2019 r. do tej pory niższe niż w 2018 r.

W I półroczu na zakup nowych wierzytelności Kruk przeznaczył 309 mln zł, czyli o 24 proc. mniej niż w 2018 r. Mniejsze nakłady – widoczne zwłaszcza w II kwartale – nie idą w parze z deklaracjami spółki o zamiarze dokonywania znaczących inwestycji, zwłaszcza na polskim i rumuńskim rynku. Jakie jest wytłumaczenie tej sytuacji?

Inwestujemy tyle na ile pozwala rynek i przede wszystkim dbamy o dobrą rentowność naszych inwestycji. W dłuższej perspektywie nasze inwestycje będą rosły. Po rekordowych inwestycjach w 2018 roku, oczekujemy, że w 2019 będą niższe.

Średnia cena kupionych wierzytelności w II kwartale to 6,8 proc. wartości nominalnej kupionych długów, a więc historycznie raczej niska. Tymczasem wcześniej Kruk zapowiadał, że płacone za wierzytelności ceny mogą wzrosnąć, ze względu na ich wyższą jakość. Czy oczekiwania spółki dotyczące jakości kupowanych wierzytelności istotnie zmieniły się w ostatnim czasie?

Średnia cena osiągnęła niską wartość w porównaniu do danych historycznych ze względu na jedną z inwestycji na rynku wtórnym w Rumunii, który zazwyczaj charakteryzuje się niską relacją ceny do wartości nominalnej. Nasze oczekiwania co do charakterystyk rynku w przyszłości nie zmieniły się.

Kruk dokonał zapowiadanej inwestycji w spółkę pożyczkową Wonga, a niedługo później rząd przedstawił projekt drastycznego ograniczenia pozaodsetkowych kosztów udzielania pożyczek. Czy posiadając dzisiejszą wiedzę o zamiarach rządu, również zdecydowalibyście się na inwestycję w Wonga? Jeśli tak, to czy kwota transakcji byłaby taka sama?

Mogę powiedzieć, że drastyczne ograniczenie kosztów pozaodsetkowych oczywiście wpłynie negatywnie na biznes Wonga w przyszłości, bo ograniczy przychody z pożyczek. Jednak z drugiej strony, otworzy możliwości większego rozwoju na mniej konkurencyjnym rynku. Uważam, że zespół Wongi, sprawna platforma internetowa oraz profil klienta o niskiej szkodowości, pozwolą Wonga na odnalezienie się w nowych warunkach rynkowych.

W II kwartale Kruk wypłacił dywidendę i dokonał zakupu Wongi. Biorąc pod uwagę obecną sytuację na rynku obligacji korporacyjnych w Polsce, mocno kontrastującą z zachowaniem rentowności obligacji na globalnych rynkach, czy możliwe jest, że Kruk sięgnie po zagraniczne źródła finansowania, zwłaszcza w postaci emisji obligacji na europejskim rynku, w dającej się przewidzieć perspektywie, np. kilku miesięcy?

Kruk już korzysta z zagranicznego finansowania, posiadamy konsorcjum bankowe złożone z zagranicznych i polskich banków. Jeśli mowa o emisji obligacji poza krajowym rynkiem, to przyglądamy się co jakiś czas takiej alternatywie, ale w najbliższym czasie jej nie zakładamy.

W lipcu parlament uchwalił nowelizację przepisów, która nawet kilkukrotnie podnosi koszty sądowe oraz komornicze dla firm starających się o odzyskanie wierzytelności. Czy Kruk analizował już wpływ tych zmian na swój model biznesu prowadzony w Polsce?

Zmiany w otoczeniu prawnym są nieodłącznym aspektem naszej działalności, dlatego przykładamy do nich szczególną uwagę. Do większości z nich, o ile to możliwe, staramy się przygotować na długo przed wejściem w życie, zabezpieczając wartość naszych aktywów lub wysokość przepływów w przyszłości. W przypadku wspomnianych zmian było to w dużej mierze możliwe dzięki selekcji spraw oraz terminu przekazania ich do sądu. Dodałbym też, że lista wprowadzanych nowelizacji jest długa – nie wszystkie z nich zwiększają koszty prowadzenia działalności.

Więcej wiadomości o Kruk S.A.

Więcej wiadomości kategorii Catalyst