sobota, 27 kwietnia 2024

Newsroom

Harmonogram zapadalności obligacji pozostałych branż

Marta Dancewicz (Filipiak), Tomasz Kuciński - Biuro Analiz Rynku Papierów Dłużnych | 14 marca 2013
O sytuacji spółek spoza branży deweloperskiej, których obligacje zapadają w najbliższych miesiącach piszą analitycy Biura Analiz Rynku Papierów Dłużnych Noble Securities.

    Mimo bardzo lakonicznej, aczkolwiek zgodnej ze standardami NewConnect sprawozdawczości, sytuację płynnościową Sco-Paku należy uznać za naprawdę ciężką. Spółka co prawda miała w 2012 r. 11,9 mln zł EBITDy, należy jednak zauważyć, że ciążą jej koszty finansowe, poza tym część z zysków mogła być jednorazowa i niegotówkowa (zysk operacyjny o 1,7 mln zł wyższy niż zysk na sprzedaży). Mimo takiej EBITDy, nawet oczyszczonej, i uplasowaniu w lipcu 2012 r. obligacji serii C o wartości 9 mln zł, stan gotówki Sco-Paku zmalał w 2012 r. z 7175 tys. zł do 1 940 tys. zł. Spółka mocno inwestuje w projekt budowy elektrociepłowni (środki pozyskane z emisji serii C zostały w dużej mierze przeznaczone właśnie na zamknięcie tej inwestycji), która ma znacząco ograniczyć koszty energii. Póki co, spółka będzie musiała sobie poradzić z, w stosunku do skali biznesu, bardzo dużym zadłużeniem krótkoterminowym. Zobowiązania krótkoterminowe wyniosły na koniec 2012 r. 65,6 mln zł. Należności krótkoterminowe wyniosły zaś jedynie 13,6 mln zł, natomiast wartość zapasów nie została podana (ale na koniec 2011 r. wynosiła ona 10,8 mln zł, można więc przyjąć, że spółka, biorąc też pod uwagę, że ograniczała produkcję papieru oczekując na uruchomienie elektrociepłowni, miała szacunkowo 40 mln zł ujemnego kapitału obrotowego). Dodatkowo, w styczniu spółka wyemitowała kolejną serię obligacji, D, o wartości 5 mln zł i półrocznym tenorze, której celem jest finansowanie kapitału obrotowego. W związku z tym przed serią A o wartości 22 979 tys. zł zapadają dwie inne serie, C i D o łącznej wartości 14 mln zł. Dalszy los spółki zależeć będzie więc od skuteczności restrukturyzacji, bo tak chyba trzeba to nazwać, zadłużenia, którego struktura jest kompletnie niedobrana do fazy rozwoju spółki. Reasumując, spółka musi w ciągu najbliższych sześciu miesięcy wykupić 43,5 mln zł obligacji.  

   Kruk kontynuuje swoją ekspansję na rynku długu. Zarząd windykacyjnej spółki uchwalił w lutym kolejne dwie emisje obligacji, każda o wartości 30 mln zł. W wyniku book-bulidingu marża w obu seriach, P2 i P3, została ustalona na 460 pb. powyżej stopy WIBOR. Dodatkowo może ona wzrosnąć o kolejne 50 pb. w przypadku przekroczenia wskaźników zadłużenia.

   Rubicon Partners NFI kontynuuje restrukturyzację swojego biznesu. Spółka w lutym wykupiła niemal 2,7 mln zł obligacji serii B, zapadających w kwietniu oraz pozostałą część, tj. 21 mln zł obligacji serii E, zapadających pierwotnie we wrześniu (wcześniej 4 mln zł zostało wykupione w grudniu). Rubicon zamierza częściowo zrolować zapadające w kwietniu obligacje. Środki na wykup pochodziły prawdopodobnie częściowo ze sfinalizowanej transakcji sprzedaży pakietu 1,9 mln akcji spółki windykacyjnej DTP SA, której obligacje są notowane na rynku Catalyst. Łączna wartość transakcji wyniosła 13,4 mln zł. Kolejnym sprzedanym przez fundusz aktywem jest 6 mln akcji Miraculum SA. Transakcja ta jest o tyle ciekawa, że zaangażowane są w nią trzej emitenci obligacji. Prócz Rubiconu i Miraculum, kolejną zainteresowaną stroną jest Oshee, pakiet akcji Miraculum został bowiem przejęty przez spółkę Neumannbrown, należącą do właścicieli i twórców Oshee. Zamierzają oni odświeżyć strategię marketingową Miraculum (marki takie jak Wars, Brutal i Pani Walewska) i zwiększyć zaangażowanie w akcjonariacie, także poprzez objęcie akcji nowej emisji. Aktualnie, Rubicon rozwija biznes związany z produkcją mikrosfery. Szacuje, że nakłady inwestycyjne wyniosą 5-6 mln EUR.

   (skróty pochodzą od redakcji).

 

Więcej wiadomości kategorii Analizy