niedziela, 24 listopada 2024

Newsroom

P.R.E.S.C.O zarobiło na czysto o 90,5 proc. mniej

msd | 17 listopada 2014
W trzecim kwartale przychody windykacyjnej grupy spadły o 46,6 proc. r/r do 8,2 mln zł, a zysk operacyjny i netto kurczyły się jeszcze szybciej.

Wynik operacyjny po spadku o 75,7 proc. podliczono na 1,7 mln zł. Koszty finansowe netto były niewiele niższe, bo wyniosły 1,5 mln zł (-70,2 proc.). Ostatecznie zysk netto spadł o 90,5 proc., z 1,9 do 0,2 mln zł. Poprawę wykazano natomiast w przepływach operacyjnych, wyniosły one +28,3 mln zł wobec +23,9 mln zł przed rokiem.

Znacznie gorsze wyniki windykator tłumaczy nową strategią, która obejmuje m.in. zwiększenie znaczenia windykacji polubownej oraz udzielanie pożyczek restrukturyzacyjnych. Jednocześnie P.R.E.S.C.O wskazało, że jej realizacja może odbić się na wynikach za cały 2014 r., a korzyści zacznie przynosić dopiero w kolejnych okresach.

- Na spadek przychodów ze sprzedaży miało wpływ m.in. obniżenie kwot wpłaconych przez dłużników o 9,7 proc. oraz wyższa niż w roku ubiegłym amortyzacja pakietów wierzytelności. – napisano w komentarzu do sprawozdania.

P.R.E.S.C.O podaje w raporcie, że średnia cena wierzytelności w pierwszych trzech kwartałach tego roku (po wykluczeniu pakietów hipotecznych, w które weszły Kruk oraz Kredyt Inkaso) wyniosła 13,3 proc. w porównaniu do 11,4 proc. przed rokiem. Warto przy tym dodać, że średnia cena nabytych przez spółkę pakietów (osiem portfeli wartych nominalnie 87,9 mln zł) wyniosła w tym okresie 14,8 proc. Być może zauważalnie wyższą cenę od średniej rynkowej tłumaczy fakt, że spółka określa je jako „wyselekcjonowane okazje inwestycyjne”. 

Windykator „nie wyklucza” zakupu kolejnych portfeli w czwartym kwartalne, mimo wysokiej konkurencji. A jeśli już o niej mowa, to warto zwrócić uwagę, że oprócz zwyczajowego komentarza o wysokich cenach podczas przetargów, tym razem P.R.E.S.C.O wskazało najbardziej agresywnych graczy na rynku. W opinii spółki są nimi fundusze sekurytyzacyjne współpracujące z towarzystwami ubezpieczeniowymi, które oferują produkty inwestycyjne typu unit-link.

Wracając do wyników i kolejnego filaru nowej strategii windykatora, spółka odniosła się także do działalności w Rosji. Odroczono zakupy kolejnych portfeli, ale – jak napisano – tylko chwilowo, ponieważ przeprowadzone analizy wskazują na „potencjał prowadzenia działalności na własny rachunek”. Jeszcze w tym roku P.R.E.S.C.O zamierza uruchomić działalności własnych struktur na tamtejszym rynku. Spółka nie komentuje natomiast wpływu obecnej sytuacji polityczno-gospodarczej na jej plany związane z Rosją. Ograniczono się wyłącznie do komentarza mówiącego o znacznym wzroście podaży portfeli bankowych długów.

Na koniec września windykacyjna grupa posiadała 167,1 mln zł aktywów obrotowych, z czego 155,6 mln zł przypadało na aktywa finansowe, tj. posiadane wierzytelności. Przy 27,6 mln zł krótkoterminowych zobowiązań (w większości finansowych, w tym obligacje za 10 mln zł z Catalyst) wskaźnik bieżącej płynności wynosił 6,06. Dług netto (56,9 mln zł minus 11 mln zł środków pieniężnych) stanowił 41 proc. kapitałów własnych grupy.

W obrocie na Catalyst znajdują się dwie serie obligacji P.R.E.S.C.O Group. Seria z wykupem w sierpniu przyszłego roku oprocentowana jest na 5 pkt proc. powyżej stopy WIBOR 6M, natomiast marżę dla emisji wygasającej w listopadzie 2017 r. ustalono o 0,6 pkt proc. niżej. Rynek wycenia papiery odpowiednio na 103,5 proc. (ostatnia transakcja z czerwca; aktualne kwotowania animatora to 102/103,5 proc.) i 100 proc. 

Więcej wiadomości o YOLO S.A.

Więcej wiadomości kategorii Catalyst