piątek, 22 listopada 2024

Newsroom

GetBack proponuje 35-proc. strzyżenie i konwersję części długu na akcje

Michał Sadrak, Obligacje.pl | 7 maja 2018
Wstępne propozycje układowe spółki zakładają ratalną spłatę 65,36 proc. kapitału w latach 2018-2025 oraz zamianę pozostałej części na akcje po cenie 8,63 zł za sztukę – wynika z wniosku o otwarcie przyspieszonego postępowania układowego, który opublikował wrocławski sąd.

Wstępne propozycje układowe GetBacku zakładają podział wierzycieli na trzy grupy. Do pierwszej z nich zaliczono właścicieli obligacji niezabezpieczonych oraz banki, które udzieliły spółce niezabezpieczonych kredytów. Druga grupa obejmuje wierzycieli publicznoprawnych, trzecia zaś pozostałych wierzycieli, a zatem prawdopodobnie i właścicieli obligacji zabezpieczonych. Tylko drugiej grupie GetBack proponuje całkowitą spłatę zadłużenia. Natomiast wierzyciele z pierwszej i trzeciej grupy otrzymać mieliby 65,36 proc. Ci pierwsi, a więc znakomita większość obligatariuszy, mogą także liczyć na konwersję niespłaconego kapitału na akcje nowej emisji. Ich cena emisyjna miałby wynieść 8,63 zł.

Sama gotówkowa spłata wierzytelności miałaby następować w ratach, z czego większość trafiłaby do obligatariuszy w latach 2019-2021.

GetBack - terminy uregulowania 65,36 proc. należności głównej

Przedstawione propozycje układowe zakładają całkowite umorzenie odsetek i ubocznych płatności na rzecz wierzycieli.

Suma zgłoszonych przez GetBack wierzytelności sięga 2,82 mld zł, w tym z mocy prawa 2,72 mld zł zostałoby objęte układem. Pozostałe 90,3 mln zł to wierzytelności zabezpieczone na majątku spółki, które mogłyby zostać objęte układem po wyrażeniu zgody przez wierzycieli.

Na dzień sporządzenia wniosku restrukturyzacyjnego GetBack posiadał 3,24 mld zł aktywów. Spółka szacuje, że po wdrożeniu środków restrukturyzacyjnych będzie mogła przeznaczyć na spłatę wierzycieli około 1,45 mld zł.

W scenariuszu upadłościowym zaspokojenie wierzycieli, jak szacuje GetBack, nie przekroczy 25 proc. Zdaniem spółki oznaczałoby to straty dla „kilku tysięcy” osób fizycznych. Mogłoby też prowadzić do „poważnych perturbacji” na rynku obligacji firm w zakresie refinansowania długów, co – według spółki – skutkować mogłoby problemami kolejnych firm.

Łączna wartość ponad 290 istniejących serii obligacji GetBacku to 2,31 mld zł. Duża część z nich to papiery z opcją put, które doprowadziły spółkę do utraty płynności.

W związku z intensywnymi działaniami akwizycyjnymi podjętymi w roku 2017, skutkującymi przyrostem aktywów grupy o 1605,2 mln zł, zarząd spółki podjął ryzykowną decyzję o emisji obligacji uprawniających obligatariuszy do żądania wcześniejszego wykupu obligacji przed terminem ich ostatecznego wykupu. Łączna wartość takich wyemitowanych obligacji wyniosła 839,6 mln zł – poinformowano we wniosku o otwarcie postępowania restrukturyzacyjnego.

Problemy spółki wystąpić miały w listopadzie 2017 r., gdy „w domenie publicznej pojawiło się szereg informacji mających negatywny wpływ na postrzeganie spółki w szczególności jako emitenta instrumentów finansowych”. Wskutek tego spółka miała mieć trudniejszy dostęp do pozyskiwania finansowania, a także zaczęła otrzymywać żądania wcześniejszego wykupu obligacji.

(…) mimo że spółka w pierwszych miesiącach 2018 roku dokonała spłaty obligacji o wartości nominalnej 228,3 mln zł, w kwietniu 2018 stanęła przed koniecznością spłaty kolejnych 58,3 mln zł zadłużenia, nie posiadając jednocześnie adekwatnych źródeł pozyskania nowego finansowania – napisano we wniosku do sądu.

Sam wniosek o otwarcie przyspieszonego postępowania układowego GetBack złożył 2 maja. Na jego rozpoznanie sąd ma siedem dni. Jest to jednak termin instrukcyjny, stosunkowo często niedotrzymywany. Jak się jednak dowiedzieliśmy w biurze rzecznika wrocławskiego sądu okręgowego (wniosek trafił do sądu rejonowego), sprawa GetBacku dostała priorytet i jest „duże prawdopodobieństwo”, że decyzja zostanie wydana do środy włącznie.

Tymczasem w poniedziałek po południu GetBack poinformował o rezygnacji Kennetha Williama Maynarda, przewodniczącego rady nadzorczej, z pełnienia funkcji w radzie nadzorczej oraz wykonywania czynności prezesa zarządu. W złożonej rezygnacji przyznał, że spółką powinien pokierować lokalny menedżer.

Więcej wiadomości o Capitea S.A. (d. GetBack S.A.)

Więcej wiadomości kategorii Purgatorium