poniedziałek, 25 listopada 2024

Newsroom

Obligacje PKN Orlen z wrześniowej emisji publicznej od czwartku w obrocie

ems | 19 października 2017
Pierwsze transakcje przeprowadzono przy kursie 100,3 proc., a maksymalne (do godz. 11) kolejne po 100,65 proc. Sprzedającym dało to 4-8 proc. rentowności brutto.

Orlen przeprowadził emisję czteroletnich obligacji miesiąc temu zbierając z rynku 200 mln zł, przy czym popyt ze strony inwestorów indywidualnych (listę potencjalnych inwestorów ograniczono nieomal tylko do nich) wyniósł 429 mln zł. Konstrukcja zapisów preferowała drobnych inwestorów, którym obiecano brak redukcji zapisów do pewnej, nieustalonej z góry wartości. Zrezygnowano także z możliwości skrócenia zapisów, w sytuacji, gdyby ich wartość przekroczyła wartość oferowanej puli. Ostatecznie wartość zapisów, których nie redukowano wyniosła blisko 430 tys. zł.

Liczba inwestorów, którzy ostatecznie złożyli zapisy wyniosła 1188, co można uznać za wynik zaledwie przeciętny. Więcej – tylko w tym roku – przyciągnęła styczniowa, publiczna oferta Giełdy, która była jednak znacznie mniejsza (60 mln zł). Średnia wartość złożonego zapisu wyniosła ok. 361 tys. zł.

- Nasze papiery są w portfelach stałym elementem budowania stabilności finansowej prywatnych inwestorów. Chcemy, żeby budowali oni swoje portfele – nawet niewielkie – wokół naszych papierów. Dostarczamy im wiarygodności, pewności. Ten wymiar jest dla nas bardzo ważny – powiedział Mirosław Kochalski, wiceprezes Orlenu na piątkowej konferencji prasowej związanej z debiutem obligacji i prezentacji wyników finansowych za III kwartał.

Nie wszyscy wzięli sobie te słowa do serca, a kuszące mogły okazać się dobre notowania w pierwszych godzinach handlu. O ile pierwsze transakcje przeprowadzono na poziomie 100,3 proc., co pozwalało inwestorom zarobić na prowizję maklerską i 11 pkt bazowych dla siebie, o tyle do godziny 11:00 notowania przesunęły się do 100,65 proc. Sprzedający po tym kursie osiągali 8 proc. rentowności brutto w skali roku. Po dwóch godzinach handlu obrót sięgał 1,7 mln zł, a więc zbliżał się do 1 proc. wartości emisji, co zwykle – w przypadku emisji publicznych – jest wynikiem osiąganym w ciągu miesiąca notowań.

Dla kupujących akceptacja ceny na poziomie 100,65 proc. oznacza możliwość uzyskania 0,79 pkt proc. marży ponad WIBOR 6M lub licząc inaczej 2,6 proc. rentowności.

Na Catalyst notowanych jest obecnie sześć serii obligacji Orlenu. Cztery pochodzą z poprzedniego programu publicznych emisji realizowanego w latach 2013-14, z czego dwie zapadają w listopadzie. Poza debiutującą w czwartek serią z nowego programu notowana jest także emisja warta 1 mld zł, którą PKN Orlen przeprowadził w 2012 r. adresując ją do inwestorów instytucjonalnych.

Program emisji obligacji PKN Orlen wart jest 1 mld zł, do wykorzystania pozostało 0,8 mld zł.

- Na razie żadne decyzje w sprawie kolejnych emisji nie zapadły, nie mamy też istotnych potrzeb pozyskania kolejnych środków. Zapadalność starszych serii to niezły moment na przeprowadzenie kolejnych emisji, ale to nie jest postanowione – powiedział Jacek Matyjasik, dyrektor wykonawczy ds. zarządzania finansami w rozmowie z dziennikarzem Obligacje.pl

Więcej wiadomości o Orlen S.A.

Więcej wiadomości kategorii Catalyst