sobota, 27 lipca 2024

Newsroom

Wirus dopadł fundusze

ben | 03 kwietnia 2020
Po w miarę spokojnym lutym, marzec przyniósł głęboką przecenę jednostek uczestnictwa funduszy polskich obligacji korporacyjnych.

Niemal wszystkie (22 z 23) fundusze korporacyjnego długu zanotowały w marcu straty. Najpokaźniejsze dotknęły uczestników dwóch największych na polskim rynku – Santander Obligacji Korporacyjnych i Santander Prestiż Obligacji Korporacyjnych. Wycena jednostek pierwszego tąpnęła w zeszłym miesiącu o 7,36 proc., a drugiego o 7,59 proc. Jak przekonuje Santander TFI, jedną z przyczyn najsłabszych wyników na rynku jest oparcie strategii inwestycyjnej o aktywne rynki. Podobnie zarządzany jest też Millennium Obligacji Korporacyjnych, stąd pewnie i podobny wynik (-6,23 proc.).

Rodzynkiem, który zakończył marzec na plusie, był Fundusz Długu Korporacyjnego Rentier FIZ (+0,08 proc.). Trzeba jednak pamiętać o dwóch rzeczach, po pierwsze, to fundusz zamknięty i jego certyfikaty są wyceniane raz w miesiącu, dokładnie 20 dnia każdego miesiąca kalendarzowego. Zatem prezentowana w zestawieniu stopa zwrotu w istocie dotyczy okresu 20 lutego-20 marca, a nie samego marca. Po drugie, w jego portfelu próżno szukać obligacji notowanych na jakiejkolwiek giełdzie.

W marcu średnia stopa zwrotu funduszy polskich obligacji korporacyjnych wyniosła -2,18 proc., a roczna stopa zwrotu spadła w miesiąc z 2,57 proc. do 0,17 proc.

Stopy zwrotu funduszy polskich obligacji korporacyjnych na 31 marca 2020 roku

Więcej wiadomości kategorii Fundusze