niedziela, 24 listopada 2024

Newsroom

Robyg miał 182 mln zł w gotówce na koniec I kwartału

ems | 16 maja 2013
Razem z należnościami deweloper miał 212 mln zł w płynnych aktywach, co przy 229 mln krótkoterminowych zobowiązań tworzy bilans bliski ideału.

Robyg ma zresztą więcej powodów do zadowolenia. Przy kapitale własnym na poziomie 534 mln zł i kwocie zobowiązań podliczonej na 655 mln zł (487 mln zł jeśli pominąć wpłaty klientów nie zaliczone jeszcze do przychodów) jest jednym z niewielu deweloperów, u których decyzja o wypłacie dywideny (21 mln zł z zysku za 2012 r.) nie wzbudza najmniejszych kontrowersji.

W I kwartale Robyg zanotował 159,2 mln zł przychodów (wzrost o 87 proc.). Ale ponieważ koszty sprzedaży rosły jeszcze szybciej (o 103 proc.), zysk brutto na sprzedaży wzrósł o 31 proc., a więc znacznie wolniej niż przychody. Z kolei za sprawą aktualizacji wyceny nieruchomości Robyg zaksięgował 3,4 mln zł dodatkowego zysku i dzięki temu zysk brutto wzrósł do 19,4 mln zł (o 67 proc.). Bez aktualizacji wzrost wyniósłby 38 proc.

- W 2013 roku chcemy utrzymać dotychczasowe tempo i zakontraktować przynajmniej 1000 lokali, co z pewnością będzie widoczne w wynikach finansowych, a tym samym w realnym zysku dla akcjonariuszy – powiedział Oscar Kazanelson, przewodniczący rady nadzorczej Robyg cytowany w komunikacie prasowym.

Na Catalyst notowanych jest sześć serii obligacji Robyg z czego dwie zapadają jeszcze w tym roku (w listopadzie i grudniu na łączną kwotę ok. 43 mln zł). Serię zapadającą w październiku (60 mln zł) Robyg zrefinansował emisjami przeprowadzonymi w styczniu (50 mln zł). Choć deweloper ma dość środków finansowych, by spłacić zapadające w końcu roku obligacje, niewykluczone, że dla poprawy struktury bilansu będzie gotów przeprowadzić nową emisję obligacji by spłacić przed terminem serie listopadową i grudniową, a nadwyżki wykorzystać na budowę banku ziemi.

Więcej wiadomości o Robyg S.A.

Więcej wiadomości kategorii Catalyst