piątek, 17 maja 2024

Newsroom

Październikowy raport DM BPS o rynku obligacji

Kamil Artyszuk, analityk Domu Maklerskiego BPS S.A. | 23 października 2013
Kamil Artyszuk, analityk DM BPS, w najnowszym opracowaniu pisze o wynikach deweloperów i banków spółdzielczych wskazując ich mocne i słabsze punkty.

Ponadto w opracowaniu autor zawarł perspektywy kształtowania się stóp WIBOR, ocenę sytuacji finansowej Jedynki i ZPS Krzętle. W raporcie znajdują się także odniesienia do sytuacji obligatariuszy Multimedia Polska i Milmeksu oraz emisji przeprowadzonej przez PCZ. Cały raport jest do pobrania tu.

Poniżej wybrane fragmenty opracowania.

Kontrakty FRA

Koszt pieniądza na rynku międzybankowym ustabilizował się i w tenorze 6M wynosi 2,7%. Kontrakty FRA wskazują na to, że w perspektywie roku stawka WIBOR 6M ma wzrosnąć o 40 pb. Oczekiwania na wzrost kosztu pieniądza na rynku międzybankowym wyhamowały, ale w dalszym ciągu wydają się mocno rozbudzone. Czynnikiem, który oddala w czasie perspektywę podwyżek stóp procentowych jest fakt, że inflacja jest niska, nie ma presji inflacyjnej, a także możliwa zmiana w składzie RPP. Podczas ostatnich głosowań Zyta Gilowska miała dość „jastrzębie” usposobienie i istnieje ryzyko, że nowy członek będzie bardziej „gołębi”. W efekcie nowy członek może zadecydować, że podwyżka stóp zostanie nieco odłożona w czasie. Patrząc historycznie to zwrot kształtowania polityki pieniężnej w Polsce w kierunku wyższych stóp procentowych następował średnio po 13 miesięcach od ostatniego „cięcia” stóp. Jeśli taki odstęp czasowy miałby zostać zachowany to pierwsza podwyżka stóp nastąpiłaby w sierpniu 2014 r. Sama perspektywa podwyżek stóp procentowych może zachęcać inwestorów do przebudowy portfela w kierunku zwiekszenia zaangażowania w obligacje ze zmiennym kuponem kosztem obligacji ze stałym oprocentowaniem (szczególnie długim terminem zapadalności). 

Obligacje: Sektor deweloperski

Do końca września wszyscy deweloperzy przedstawili wyniki finansowe za 1H’13. Kondycja finansowa większości z nich nie budzi większych zastrzeżeń, co jest widoczne w wartości wewnętrznego indeksu inwestycyjnego dla poszczególnych emitentów. Z naszego wskaźnika wynika, że w przypadku inwestycji w obligacje dwóch deweloperów ryzyko jest podwyższone. Przy czym w przyjętych wyliczeniach nie zostały wyłączone zdarzenia o charaktrze jednorazowym, które w przypadku m.in. Robyga negatywnie wpływają na wartość wskaźnika, a w przypadku Trusta znacząco pozytywnie wpływają na wartość indeksu.

(...)

Niepewność dotyczyć może obligacji Trusta. Co prawda skonsolidowane wyniku uległy poprawie, ale jest ona pozorna, co wynika ze zdarzeń o charakterze jednorazowym (bez wpływu na stan gotówki). Stąd koszty finansowe są niebezpiecznie wysokie w stosunku do oczyszonego (ze zdarzeń jednorazowych) wyniku EBIT. Przy negatywnej strukturze terminowej długu, spłata krótkoterminowych zobowiązań odsetkowych może być wyzwaniem dla emitenta.

Obligacje: Sektor bankowy

Półroczne wyniki banków spółdzielczych były z reguły słabsze niż przed rokiem ze względu na spadek stóp procentowych. Nie powinien to jednak być powód do obaw dla obligatariuszy, których interesuje wyłącznie zdolność do obsługi długu, a kondycja finansowa banków pozostaje dobra. Relacja kapitałów własnych do aktywów ważonych ryzykiem pozostaje pod kontrolą i w przypadku wszystkich banków spółdzielczych, których obligacje notowane są na rynku Catalyst współczynnik wypłacalności spełnia ustawowe minimum (8 proc.). Od strony współczynnika wypłacalności negatywnie wyróżniają się największe banki spółdzielcze, które z reguły dynamicznie rozwijają się, co przekłada się na wyższy wymóg kapitałowy. Stosunkowo niski współczynnik wypłacalności ma Podkarpacki Bank Spółdzielczy, ale należy zaznaczyć, że dokonuje on starań zmierzających do poprawy współczynnika wypłacalności. Zwracamy uwagę na to, że jakość portfela kredytowego pozostaje w większości przypadków dobra. Danych dotyczących kredytów zagrożonych nie przedstawił Bank BPS, który do tej pory miał stosunkowo niską jakość portfela. Pozytywnie wyróżnia się natomiast Kujawski Bank Spółdzielczy, który swoją działalność opiera głównie na kredytach preferencyjnych dla rolników przez co jego wyniki są bardziej podatne na wahania niż w przypadku innych banków spółdzielczych. Generalnie słabsze wyniki na działalności bankowej w połączeniu ze wzrostem kosztów działania doprowadziły do obniżenia efektywności kosztowej banków, a w przypadku Orzesko-Knurowskiego Banku Spółdzielczego stał się on wręcz nieefektywny. Znacznie korzystniej na tym tle prezentuje się Bank Spółdzielczy w Ostrowi Mazowieckiej, którego relacja kosztów do dochodów kształtuje się na poziomie 52,5 proc.

W oparciu o nasz wewnętrzny indeks inwestycyjny uważamy, że wszystkie banki spółdzielcze za wyjątkiem PBS Sanok, PMBS Zabłudów, SBR Szepietowo i Banku BPS w naszej ocenie mają umiarkowane ryzyko. Podczas gdy 4 wymienione banki mają podwyższone ryzyko.

Odnosząc się do przyszłości sądzimy, że wyniki banków są obecnie w okolicy swoich minimów ze względu na oczekiwania rynku w zakresie kształtowania się stóp procentowych w przyszłości. Ponadto zwracamy uwagę na to, że w zagregowanych danych publikowanych przez KNF dotyczących sektora bankowości spółdzielczej wynik odsetkowy i zysk netto w ostatnich dwóch miesiącach (lipcu i sierpniu) widocznie poprawił się.

Pozostałe branże

Jedynka mocno poprawiła wyniki finansowe w 1H’13, chociaż wskaźniki zadłużenia w dalszym ciągu pozostają słabe. Wysokie zadłużenie ciągle ciąży na wynikach emitenta. Zakładając powtarzalność wyników w przyszłości istnieje możliwość poprawy wskaźników zadłużeniowych – obecnie dług netto/EBITDA wynosi 5,6x wobec 2,5x w przyszłości (zakładając powtarzalność wyników z 1H’13), natomiast EBIT/koszty finansowe mógłby wzrosnąć do 2,1x z 0,9x (narastająco za 12 miesięcy koszty finansowe nie są pokrywane wynikiem operacyjnym, ale w 1H’13 nastąpiła w tym zakresie znaczna poprawa). Pomimo tego inwestycję tę oceniamy w oparciu o dane historyczne jako o „podwyższonym ryzyku".

W grudniu ub. r. ZPS Krzętle przeprowadziło emisję obligacji serii B, która miała być przeznaczona na rozwinięcie współpracy z dużymi sieciami handlowymi. Mając to na uwadze, wyniki za 1H’13 były rozczarowujące nie tylko ze względu na poniesioną stratę już na poziomie operacyjnym, ale także mając na uwadze spadek przychodów ze sprzedaży. W takiej sytuacji wykup obligacji serii B w przyszłym roku można mieć obawy czy emitent będzie w stanie z działalności operacyjnej wygenerować wystarczająco dużo gotówki na wykup obligacji. Z naszego modela scoringowego wynika, że również i ten emitent ma „podwyższone ryzyko”.

(...).

Więcej wiadomości kategorii Analizy