piątek, 22 listopada 2024

Newsroom

Action debiutuje bez transakcji

ems | 9 września 2014
Trzyletnie papiery warte 100 mln zł emitowane z marżą 1,4 pkt proc. obejmowały wyłącznie instytucje finansowe, zatem trudno będzie je kupić na Catalyst.

Nie można wróżyć papierom Action zainteresowania ze strony detalicznych inwestorów także z innego powodu - nominał obligacji ustalono na 10 tys. zł.

- Nasze obligacje kupowały instytucje finansowe. OFE, TFI i banki - powiedział Piotr Bieliński, prezes grupy zajmującej się dystrybucją sprzętu IT i RTV/AGD, której tegoroczne obroty mają wynieść 5,45 mld zł w rozmowie z dziennikarzem Obligacje.pl po konferencji z okazji debiutu spółki na Catalyst. - Banki były chętne do objęcia całości nawet przy marży o 20 pkt bazowych niższej, ale chcieliśmy zdywersyfikować źródła finansowania - dodał.

Środki z emisji Action przeznaczył na kapitał obrotowy.

- Przy naszej skali działalności kapitał obrotowy jest niezbędny. Natomiast nie planujemy żadnych nowych inwestycji, zatem nie myślimy o emisji nowego długu. Ekspansję na rynku niemieckim sfinansujemy długiem bankowym zaciągniętym na miejscu, ponieważ koszty długu nominowanego w euro są znacznie niższe - powiedział nam Piotr Bieliński.

Według niego grupa Action przed emisją miała 70 mln zł długu odsetkowego, a po emisji jego wartość wzrosła do 170 mln zł. Tymczasem w 2013 r. grupa wykazała 91 mln zł zysku na poziomie EBITDA, co tłumaczy niską marżę od wyemitowanych obligacji (podobną marżę, z tym że dla czteroletnich obligacji uzyskał np. PKN Orlen).

W dniu debiutu po stronie podaży do 13:00 nie pojawiło się żadne zlecenie, natomiast kupujący zaproponował cenę 100 proc. za jedną obligację.

Więcej wiadomości o Action S.A.

Więcej wiadomości kategorii Catalyst