poniedziałek, 25 listopada 2024

Newsroom

Prime Minerals przeprowadzi kolejną emisję akcji

msd | 27 maja 2015
Spółka zamierza uplasować do 288,3 tys. akcji opłacanych gotówką po cenie emisyjnej 30 zł. Dałoby jej to 8,65 mln zł brutto wpływów.

Można przyjąć, że emisja ma na celu realizację kolejnych etapów nowej strategii nakierowanej na wydobycie rudy niklu w Indonezji. W maju spółka wyemitowała 3,7 mln akcji, którymi rozliczono spłatę obligacji na 111 mln zł. Operacja ta – jak podawała spółka – pozwoliła na przejęcie spółki WGM1 kontrolującej indonezyjski podmiot, który ma w planach budowę kopalni odkrywkowej rudy niklu.

Zmiana nazwy, kolejne emisje, nowa strategia – to wszystko działania, za którymi obligatariuszom może być trudno nadążyć. Obejmowali oni bowiem papiery jeszcze gdy spółka świadczyła usługi doradcze na rynku kapitałowym. Tempo tych zmian sprawia, że majowy raport za I kwartał dawno stracił na aktualności. Tym bardziej niewiele on wnosi, że wartość wszystkich nowych operacji finansowych znacznie przekracza wykazywaną na koniec marca sumę bilansową (2,9 mln zł) czy rozmiary emisji notowanej na Catalyst (0,8 mln zł).

Tylko dla porządku. Na koniec marca zobowiązania i rezerwy PM wynosiły 1,29 mln zł, z czego 0,32 mln zł przypadało na cześć krótkoterminową. Nie miała ona pokrycia w aktywach obrotowych (0,29 mln zł, w tym 96 tys. zł gotówki). Wprawdzie wśród aktywów trwały wykazywano 2,59 mln zł długoterminowych inwestycji, które składały się z obligacji, ale w raporcie rocznym spółka informowała, że papiery te zostały spłacone w kwietniu. Chwilę później PM ponownie nabyło obligacje, wydając na nie 2,37 mln zł. Emitentem papierów – jak podano – jest spółka Cullinan Partners zależna od Anny Kostro, jednego z akcjonariuszy PM.

Warto dodać, że spółka wciąż ponosi pewne koszty stałe (56 tys. zł straty operacyjnej i 43 tys. zł straty netto w I kwartale), a do przypadającego na luty przyszłego roku wykupu prawdopodobnie nie zdąży ona zebrać plonów nowej strategii. Na ten moment szans na terminowy wykup obligatariusze powinni upatrywać więc raczej w którejś z kolejnych operacji finansowych.

Zeszłoroczną stratą netto PM złamało warunki emisji obligacji w wyniku czego obligatariusze mieli prawo żądać od spółki przedterminowej spłaty. Obligatariusze mieli na doręczenie wezwań tylko pięć dni roboczych. Spółka nie poinformowała aby któryś z inwestorów skorzystał z przysługującego mu prawa.

Po raz ostatni obligacjami CCA0216 handlowano w połowie maja po 100 proc. 

Więcej wiadomości o Prime Minerals S.A.

Więcej wiadomości kategorii Catalyst