czwartek, 25 kwietnia 2024

Newsroom

Deweloperzy zadłużają się pod dobrą koniunkturę

Emil Szweda, Obligacje.pl dla "Gazety Giełdy Parkiet" | 16 października 2015
W ciągu roku średnie zadłużenie netto w relacji do kapitałów własnych w przypadku deweloperów w z detalicznej części Catalyst wzrosło o 26 proc.

Tekst ukazał się w Gazecie Giełdy Parkiet 5 października. Opublikowano za zgodą redakcji. Wszelkie prawa zastrzeżone.

O ile na koniec czerwca 2014 r. dług netto (zobowiązania finansowe pomniejszone o posiadaną gotówkę) stanowiły średnio 63 proc. kapitału własnego, tak na koniec czerwca tego roku jest to już 1,14x. Wzrost wynosi więc 82 proc., jednak jeśli wyłączymy ze statystyk ekstremalny przypadek Warimpeksu (na koniec czerwca jego dług netto przekraczał kapitał własny 13,56x; głównie wskutek ponoszonych strat uszczuplających kapitał własny) relacja ta wróci do bardziej racjonalnych poziomów. Średnio dług netto stanowił 58 proc. wartości kapitałów własnych deweloperów, co można uznać za bardzo dobry wynik.

Beczka miodu

Co więcej, tylko w trzech przypadkach dług netto przekraczał wysokość kapitału własnego (poza Warimpeksem dotyczy to Rank Progress i 2C Partners).

Jeśli dług netto jest wart mniej niż kapitał własny, oznacza to, że emitent obligacji angażuje więcej własnych środków niż pożyczonych od instytucji finansowych i inwestorów. W przypadku deweloperów jest to korzystna sytuacja, bo w razie załamania rynku większość z nich byłaby w stanie spłacić dług, nawet jeśli zostałaby zmuszona sprzedać aktywa ze znacznym dyskontem.

Jak wiadomo, deweloperzy finansują się nie tylko długiem, ale również zobowiązaniami wobec wykonawców i dostawców, dlatego istotna jest także wartość wskaźnika ogólnego zadłużenia. I pod tym względem deweloperzy – jako grupa – prezentują się korzystnie, bowiem nawet po wzroście średniej wartości wskaźnika o 10,6 proc. w ciągu roku, wynosi on 0,55 (oznacza to, że na aktywa w 55 proc. składają się zobowiązania, a w 45 proc. kapitał własny emitenta).

Jednak jak wiadomo statystyka bywa myląca, a decydując się na inwestycje w obligacje w ogóle nie warto kierować się uogólnieniami – ważniejsza jest sytuacja konkretnych emitentów.

Łyżka dziegciu

Warto więc zwrócić uwagę, że najwyższe rentowności obligacji nie dotyczą wcale firm najbardziej zlewarowanych, lecz tych, które legitymują się najniższą płynnością natychmiastową. Włodarzewska miała na koniec czerwca tyle gotówki, by spłacić 3 proc. krótkoterminowych zobowiązań (pomniejszonych o otrzymane zaliczki), a rentowność jej obligacji zbliżała się do 200 proc. pod koniec września. Warimpex niską płynność podratował już w III kwartale sprzedając część inwestycji. Rank Progress miał w czerwcu zapasy gotówki takie same jak Włodarzewska, stąd właśnie solenne zapewnienia o bliskiej finalizacji sprzedaży niektórych galerii handlowych. Relatywnie niska płynność gotówkowa Polnordu została poprawiona jeszcze w czerwcu, gdy deweloper przeprowadził emisję obligacji wartą 50 mln zł, ale ta kwota nie zdążyła wejść do bilansu.

Również 2C Partners i Czerwona Torebka mogły na koniec czerwca spłacić od ręki mniej niż 10 proc. zobowiązań krótkoterminowych i również ich obligacje notowane były wyraźnie poniżej nominału, choć pod względem relacji długu netto do kapitału własnego Czerwona Torebka może uchodzić za firmę o bardzo niskim zadłużeniu (0,21).

Deweloperzy jako spółki projektowe nie mogą pochwalić się stałym poziomem przychodów i zysków, dlatego w ich przypadku najważniejszymi wskaźnikami, które inwestorzy powinni stale monitorować są właśnie poziomy zadłużenia i płynności. Przy czym wskaźniki bieżącej płynności (relacja aktywów obrotowych do krótkoterminowych zobowiązań) na ogół osiągają wysokie wartości ze względu na wysoki poziom zapasów, do których deweloperzy zaliczają i gotowe mieszkania i te w budowie. Koniunktura sprzyja dziś deweloperom, a wysokie zapasy nie są takim balastem jak jeszcze trzy lata temu, ale mimo to kluczowe – jak w każdej innej firmie – jest utrzymanie płynności gotówkowej.

Komu dług?

Jednym ze sposobów na zarządzanie płynnością może być emitowanie nowego długu – czy to związanego z finansowaniem kolejnych inwestycji, czy ze zbliżającym się terminem spłaty starszych zobowiązań. W ciągu 12 miesięcy do końca czerwca br. deweloperzy z detalicznej części Catalyst zwiększyli zadłużenie netto z 8,35 mld zł do 9,16 mld zł, czyli o 810 mln zł (9,7 proc.). (Dług netto wzrósł wolniej niż wskaźnik ogólnego zadłużenia – deweloperzy chętniej finansują się u klientów i wykonawców niż na rynku).

Naturalnie wzrost zadłużenia netto należy wiązać z koniunkturą rynkową. Dopóki utrzymuje się wysoki popyt na nowe mieszkania i powierzchnie biurowe, deweloperzy chcą budować i sprzedawać jak najwięcej nowych obiektów. Rzadko zdarza się, by deweloper, który jest podejrzewany o kłopoty z gotówką był w stanie zaciągnąć nowy dług. Wzrost zadłużenia wykazany w tabeli obok wynika w takim przypadku raczej ze zmniejszania salda gotówki (widać to po spadku płynności natychmiastowej), ewentualnie z pozyskania drogiego finansowania krótkoterminowego zabezpieczonego hipoteką.

W ujęciu procentowym najbardziej zadłużenie finansowe netto zwiększył Vantage – o 153 proc. (111 mln zł). O ponad 50 proc. dług netto wzrósł również w przypadku Capital Park i Robygu. Warto zwrócić uwagę na tego ostatniego – mimo wzrostu zadłużenia Robyg plasuje nowe obligacje z niższą marżą niż przed rokiem (2,8 pkt proc. ponad WIBOR dla długu bez zabezpieczenia i 2,3 pkt z zabezpieczeniem hipotecznym). Robyg utrzymuje jednak niski poziom zadłużenia w relacji do kapitału własnego.

Kwotowo najbardziej zadłużyło się Echo (o 292 mln zł) i Capital Park (287 mln zł).

Nie wszyscy deweloperzy zwiększali zadłużenie. Siedmiu z dwudziestu trzech zmniejszyło skalę zadłużenia. Najmocniej – o ponad 201 mln zł – z długu zeszło Granbero Holdings (poręczyciel obligacji Ghelamco Invest), o ponad 70 mln zł dług skróciła Czerwona Torebka i Polnord. Procentowo najlepiej zmniejszanie zadłużenia wyszło malutkiej Victorii Dom (miała więcej gotówki niż zobowiązań finansowych), istotnie zmniejszył się dług Czerwonej Torebki (35 proc.), BBI Development (28 proc.) i Dom Development (26 proc.) oraz ED Invest (39 proc.).

Wskaźniki zadłużenia deweloperów na Catalyst
  Dług netto/Kapitał własny wskaźnik płynności gotówkowej
Emitent VI 2014 VI 2015 VI 2014 VI 2015
2CPartners 1,12 2,04 0,07 0,07
BBI Development 0,76 0,61 0,05 0,16
Capital Park 0,49 0,86 1,52 1,1
Czerwona Torebka 0,3 0,21 0,08 0,04
Dom Development 0,16 0,12 1,12 0,95
Echo Investment 0,72 0,91 1,04 0,58
ED Invest 0,1 0,06 0,45 0,43
Ghelamco 0,9 0,74 0,24 0,7
Lokum Deweloper -0,07 0,14 1,4 0,64
Murapol 0,74 0,73 0,14 0,14
Nordic Development 0,92 0,87 0,07 0,19
Polnord 0,46 0,39 0,32 0,11
Rank Progress 1,17 1,45 0,07 0,03
Robyg 0,31 0,46 1,14 1,22
Ronson 0,3 0,43 0,91 0,67
Salwirak -0,33 0,12 8,7 4,35
Unibep -0,08 -0,02 0,29 0,21
Unidevelopment 0,23 0,31 2,02 0,82
Vantage Development 0,23 0,57 1,29 0,94
Victoria Dom 0,08 -0,1 2,31 2,91
Warimpex 4,59 13,56 0,12 0,05
Włodarzewska 0,71 0,72 0,08 0,03

źródło: Raporty okresowe emitentów. Wszystkie obliczenia Obligacje.pl

Więcej wiadomości kategorii Analizy