czwartek, 25 kwietnia 2024

Newsroom

Fabryka Konstrukcji Drewnianych szuka pomocy u obligatariuszy

Michał Sadrak, Obligacje.pl | 13 marca 2019
Po utracie płynności i zaprzestaniu regulowania obligacyjnych zobowiązań spółka oferuje obligatariuszom konwersję długu na akcje nowej emisji lub jego rolowanie.

W poniedziałek FKD nie wykupiła obligacji serii J o wartości 2,08 mln zł. Jej płynnościowe problemy trwają jednak znacznie dłużej. Jak informowaliśmy wcześniej, już w styczniu spółka nie wypłaciła odsetek od jednej z serii obligacji.

(…) Spółka potrzebuje czasu, który umożliwi jej odpracowanie zainwestowanych środków, składamy państwu propozycję zamiany obligacji na kapitał spółki (akcje) lub też prośbę o przedłużenie inwestycji w obligacje o kolejny okres – napisał Waldemar Zieliński, prezes FKD, w liście do obligatariuszy, do którego dotarliśmy.

O samej propozycji konwersji długu na nowe akcje pisaliśmy już wcześniej i część wierzycieli FKD z oferty tej skorzystało. Dwa dni temu spółka informowała bowiem o zamianie wartych 950 tys. zł obligacji na kapitał akcyjny. Zobowiązania FKD z tytułu papierów dłużnych są jednak znacznie większe. Na koniec 2018 r. wynosiły 26,9 mln zł, w tym 21,1 mln zł przypadało na obligacje z terminem spłaty w tym roku.

Wartość nowej oferty obligacji, którą FKD kieruje do obecnych wierzycieli, to – jak ustaliliśmy – do 12 mln zł. Spółka oferuje im trzyletni dług oprocentowany na stałe 8 proc. w skali roku, przy czym pierwsza wypłata odsetek miałaby nastąpić dopiero po roku, kolejne zaś odbywałyby się co sześć miesięcy. Oferowany dług FKD miałaby zabezpieczyć hipoteką na nieruchomościach do 120 proc. nominału obligacji. Wartość zabezpieczenia, jak podaje spółka, to 18,4 mln zł, ale hipoteka miałaby zostać ustanowiona na drugim miejscu.

Jako cel emisji nowego długu FKD wskazuje na „zrolowanie obecnie wyemitowanych obligacji przez emitenta, a tym samy umożliwienie spółce uzyskanie pełnej płynności i umożliwienie docelowo spłatę zaciągniętych zobowiązań”.

- W obecnej sytuacji stajemy przed problemem ze spłatą obligacji serii K, których termin wykupu przypada na czerwiec 2019 roku. Zarząd, proponując państwu dalszą inwestycję, chce uniknąć rozwiązań dla spółki niekorzystnych, czyli przewidzianych prawem upadłościowym, które na pewno nie przybliżyłyby spółki do osiągnięcia zamierzonych celów, a państwa do szybkiego zwrotu zainwestowanego kapitału. (…) Licząc na państwa przychylność i pomoc w rozwiązaniu, prosimy o umożliwienie nam dalszych kroków w naprawie obecnej sytuacji poprzez przesuniecie terminu wykupu lub też konwersji na kapitał – zwrócił się do obligatariuszy prezes FKD.

Wspomniane w liście obligacje serii K to papiery pochodzące z emisji publicznej, których – mimo zapewnień – FKD nie wprowadziła do giełdowego obrotu. W ubiegłym tygodniu spółka nie wypłaciła od nich odsetek, co otworzyło obligatariuszom drogę do składania żądań przedterminowego wykupu. Początkowa wartość papierów serii K to 5,13 mln zł, lecz obecnie jest niższa. Ostatnio spółce udało się skonwertować 0,59 tys. zł na akcje. Z naszych informacji wynika też, że wcześniej przynajmniej jednemu z obligatariuszy udało się wyjść z inwestycji przed czasem.

Oferującym papiery dłużne serii K był Polski Dom Maklerski, któremu KNF cofnęła w ubiegłym roku licencję na prowadzenie działalności maklerskiej.

Więcej wiadomości o Fabryka Konstrukcji Drewnianych S.A.

Więcej wiadomości kategorii Catalyst