czwartek, 21 listopada 2024

Newsroom

KNF cofnęła GetBackowi zezwolenie na zarządzanie funduszami wierzytelności

msd | 3 listopada 2020
Zdaniem Komisji Nadzoru Finansowego windykator dopuścił się szeregu naruszeń podczas zarządzania sekurytyzowanymi wierzytelnościami. Spółka chce się odwoływać i uważa, że decyzja nadzorcy na razie nie ma negatywnego wpływu na realizację układu.

Decyzją KNF GetBack utracił zezwolenie na zarządzanie sekurytyzowanymi wierzytelnościami funduszy sekurytyzacyjnych. Dodatkowo, otrzymał też 50 tys. zł kary pieniężnej. Swoją decyzję nadzorca motywuje stwierdzeniem naruszenia przez GetBack ustawy o funduszach inwestycyjnych poprzez prowadzenie działalności w zakresie zarządzania sekurytyzowanymi wierzytelnościami bez zachowania zasad uczciwego obrotu oraz w sposób nienależycie zabezpieczający interesy uczestników 17 funduszy.

Według KNF, windykator miał też wykonywać działalność z przekroczeniem zakresu zezwolenia, naruszeniem postanowień statutów wybranych funduszy, a także z naruszeniem zasad uczciwego obrotu oraz interesu uczestników funduszu. 

Nadzorca przypomniał, że GetBack dokonywał nieuczciwych działań, mających na celu „ukrycie informacji o niskiej skuteczności podejmowanych działań windykacyjnych i doprowadziły do zniekształcenia obrazu sytuacji finansowej funduszy”. KNF nawiązuje w ten sposób do zawyżania wyników poprzez transakcje tzw. rolek na portfelach.

„Koncentracja działalności GetBack na transakcjach sprzedaży portfeli wierzytelności, udzielaniu pożyczek „koniczynka”, zwrotnym nabywaniu uprzednio sprzedanych portfeli wierzytelności zamiast na działalności windykacyjnej wskazuje, że GetBack SA wykorzystywał fakt zarządzania portfelami inwestycyjnymi funduszy sekurytyzacyjnych do realizacji własnych partykularnych interesów. W szczególności działania GetBack SA polegające na zawyżaniu wycen portfeli wierzytelności w porównaniu do ich rzeczywistej wartości godziwej doprowadziły do zniekształcenia obrazu sytuacji majątkowej funduszy sekurytyzacyjnych” – informuje KNF.

Ostatecznie, Komisja uznała, że szereg stwierdzonych rażących naruszeń nie daje możliwości kontynuowania GetBacku jako profesjonalnego uczestnika obrotu. 

„Decyzja nie jest ostateczna i nie ma rygoru natychmiastowej wykonalności. Spółka nie zgadza się z uzasadnieniem wydanej decyzji i złoży od niej odwołanie” – poinformował GetBack.

Spółka stoi więc na stanowisku, że „nie utraciła zezwolenia i nadal może prowadzić działalność polegającą na zarządzaniu wierzytelnościami funduszy sekurytyzacyjnych”. Jej zdaniem decyzja KNF w obecnej formie i na obecnym etapie nie ma negatywnego wpływu na realizację układu z wierzycielami.

Sama KNF przekonuje, że nakładając na spółkę 50 tys. zł kary pieniężnej kierowała się dobrem wierzycieli (maksymalny wymiar kary sięgał 500 tys. zł).

Zawarty z wierzycielami układ zakłada, że GetBack zwróci właścicielom niezabezpieczonych obligacji 25 proc. zainwestowanego kapitału w osiem lat. Jeszcze przed kilkoma miesiącami spółka przekonywała, że będzie chciała przyspieszyć przekazanie pierwszych rat układowych na ten rok. Ostatnio przez nas pytana o tę kwestię nie chciała już potwierdzić, że to wciąż aktualny plan.

We wtorek rano pisaliśmy też, że  Wojewódzki Sąd Administracyjny uchylił zeszłoroczną decyzję KNF o cofnięciu licencji Lartiq TFI (d. Trigon). Jej wydanie przez nadzorcę wynikało właśnie ze współpracy pomiędzy Towarzystwem a GetBackiem.

Więcej wiadomości o Capitea S.A. (d. GetBack S.A.)

Więcej wiadomości kategorii Prawo