czwartek, 28 marca 2024

Newsroom

Ministerstwo Finansów bada możliwość częstszego raportowania przez emitentów obligacji

Michał Sadrak, Obligacje.pl | 18 czerwca 2018
Ustawa o obligacjach może zostać zmieniona, tak by emitenci nienotowanych na GPW papierów dłużnych zobowiązani byli publikować swoje sprawozdania finansowe częściej niż tylko raz do roku.

W resorcie finansów trwa przegląd przepisów ustawy o obligacjach, który jest reakcją na „niektóre niekorzystne dla inwestorów nieprofesjonalnych zjawiska obserwowane od pewnego czasu na rynku obligacji korporacyjnych”. Naturalnie chodzi przede wszystkim o aferę GetBacku, o czym zresztą MF otwarcie mówi. Niemniej, tylko jedna z trzech proponowanych przez resort finansów zmian mogłaby mieć na emisje windykacyjnej jakiekolwiek przełożenie, gdyby obowiązywała już wcześniej.

MF bada możliwość wprowadzenia zmian w zakresie instytucji administratora zabezpieczeń, ustalania celu emisji obligacji oraz zwiększenia częstotliwości raportowania. To te same trzy główne punkty, które przedstawiciel resortu finansów wymienił podczas niedawnego posiedzenia sejmowej Komisji Finansów Publicznych poświęconej GetBackowi. 

Obecnie, w okresie od dokonania emisji obligacji do czasu całkowitego wykupu obligacji, emitent udostępnia obligatariuszom roczne sprawozdania finansowe, co praktycznie uniemożliwia obligatariuszom bieżącą ocenę sytuacji finansowej emitenta. Rozważane jest wprowadzenie obowiązku prezentowania półrocznych sprawozdań finansowych lub śródrocznego prezentowania informacji, które umożliwią ocenę sytuacji finansowej emitenta – odpowiedziało Obligacje.pl biuro prasowe Ministerstwa Finansów. 

Zwiększenie częstotliwości raportowania dotyczyłoby więc tylko spółek nienotowanych, gdyż te obecne na Catalyst już teraz muszą publikować sprawozdania roczne i półroczne. Teoretycznie w najlepszej sytuacji są właściciele obligacji firm, których akcje notowane są na GPW, wówczas zachodzi bowiem konieczność publikacji przynajmniej czterech sprawozdań finansowych. 

Wśród możliwych zmian w ustawie o obligacji MF rozważa też wprowadzenie obowiązku wskazania przez emitenta celu emisji. Obecnie wymóg ten nałożony jest wyłącznie na jednostki samorządu terytorialnego. Zdaniem resortu finansów nowy obowiązek zapewniłby, że „środki te nie zostaną wykorzystane w inny sposób niż zostało to przedstawione przez emitenta w warunkach emisji”. Warto więc przypomnieć, że zgodnie z ustawą o obligacjach spożytkowanie wpływów z emisji niezgodnie z celem podlega grzywnie do 5 mln zł, karze pozbawienia wolności do dwóch lat albo obu tym karom łącznie.

W przypadku przeglądu przepisów dotyczących administratorów zabezpieczeń MF skupia się natomiast przede wszystkim na konflikcie interesów, który występuje, gdy funkcję administratora pełni podmiot powiązanych z emitentem. Resort finansów nie informuje jednak by pracował nad rozwiązaniem najważniejszego, jak mogłoby się wydawać, problemu – opłacania administratora zabezpieczeń przez emitenta, co w praktyce sprawdza się tylko do czasu, gdy spółka nie ma kłopotów finansowych i nie zachodzi potrzeba przejęcia zabezpieczenia. 

MF otwarte jest również na inne propozycje zmian legislacyjnych zmierzających do zwiększenia ochrony interesów inwestorów na rynku obligacji komercyjnych, które przełożą się jednocześnie na zwiększenie zaufania do tego rynku – zapewnia nas Ministerstwo Finansów.

Ewentualne zmiany w ustawie o obligacjach byłyby kolejnymi już działaniami, które – przynajmniej w założeniach twórców – miałyby poprawić bezpieczeństwo inwestorów indywidualnych obecnych na rynku korporacyjnych papierów dłużnych. Od 21 kwietnia obowiązuje znowelizowana ustawa o obrocie instrumentami finansowymi, w której rozszerzono definicję oferowania. Zmiany te miałyby eliminować z procesu dystrybucji instrumentów finansowych podmioty nienadzorowane przez KNF. 

Tymczasem sama KNF wydała niedawno komunikat, w którym domaga się, aby obligacji korporacyjne nie były oferowane przez banki w sposób proaktywny tym klientom, którzy posiadają w nich depozyty do równowartości 100 tys. euro. KNF myśli też nad wyeliminowaniem zbyt częstych ofert prywatnych. Obecny limit 149 inwestorów w emisjach publicznych miałby dotyczyć nie jednej serii, a wszystkich emisji danej spółki w okresie 12 miesięcy. 

Wcześniej, w październiku ubiegłego roku, KNF wydała bankom rekomendację, aby jednostkowy nominał obligacji podporządkowanych wynosił co najmniej 400 tys. zł. W styczniu tego roku zmiana ta weszła też do ustawy w obligacjach.

Do większości wprowadzonych lub rozważanych zmian nie pasuje tylko niedawne zwiększenie limitu publicznych ofert bez prospektu i memorandum (ze 100 tys. euro do 1 mln euro), a także bez obowiązku uczestnictwa firmy inwestycyjnej.

Więcej wiadomości kategorii Prawo