niedziela, 24 listopada 2024

Newsroom

Po odpisach bilans Kerdos Group wciąż daleki od rzeczywistości

msd | 4 grudnia 2015
Otrzymane po zamknięciu III kwartału żądania przedterminowego wykupu obligacji sprawiają, że znacznie ważniejszy od liczb zaprezentowanych w spóźnionym sprawozdaniu jest plan na wyjście z obecnej sytuacji.

Pomimo zapowiedzianej zmiany wyceny udziałów w Meng Drogerie+ opublikowany raport nie oddaje faktycznej kondycji grupy Kerdos. Bo wprawdzie na koniec września jej aktywa obrotowe (107,9 mln zł) jeszcze pokrywały wartość krótkoterminowych zobowiązań (91,6 mln zł), ale złożony przez poprzedni zarząd wniosek o ogłoszenie upadłości likwidacyjnej pociągnął za sobą lawinę wezwań do wykupu obligacji, także tych, które jeszcze na koniec III kwartału traktowane były jako zadłużenie długoterminowe. 

Łączna wartość otrzymanych od obligatariuszy żądań, według stanu na początek grudnia, to 21,3 mln zł. O płynności grupy Kerdos można obecnie mówić tylko jak o pasmie nieszczęść, ponieważ lada moment pojawi się konieczność spłaty odroczonych zobowiązań przez spółkę zależną Dayli wobec ING Banku, a w dalszej perspektywie jest także naruszenie warunków emisji przez Dayli oraz wypowiedzenie innych umów kredytowych.

Nowy zarząd, w istocie sam prezes, bo drugi członek zarządu już zrezygnował, by przywrócić płynność musiałby porozumieć się z obligatariuszami w sprawie odstąpienia od składania żądań lub po prostu podważyć ich zasadność. Warunki emisji nie pozostawiają jednak wątpliwości, a wysoki udział inwestorów detalicznych w emisjach Kerdosu praktycznie wyklucza możliwość zawarcia szerszego porozumienia.

- (…) do czasu wyjaśnienia kwestii związanych z wykupem obligacji nie jest możliwe jednoznaczne określenie perspektyw spółki – napisano w komentarzu do sprawozdania.

Nawet gdyby rozpatrywać bilans grupy Kerdos tylko w kategoriach likwidacyjnych, trudno byłoby jednoznacznie wskazać, że posiadanymi aktywami (190 mln zł) jest ona w stanie całkowicie pokryć swoje zobowiązania (134,1 mln zł), bo wciąż duża część majątku to tylko wartości niematerialne (48,5 mln zł) składające się przede wszystkim ze znaków towarowych. Mając na uwadze dotychczasowe działania poprzedniego zarządu trudno uznać wyceny te za w pełni miarodajne. Niewykluczone więc, że w raporcie rocznym pojawi się kolejne duże przeszacowanie, a raczej urealnienie, majątku Kerdosu.

Sam komentarz i noty do sprawozdania niewiele wnoszą. Z grubsza powtórzono bowiem to co dotychczas nowy zarząd publikował w formie komunikatów bieżących na temat posunięć poprzedniej kadry zarządzającej. Spółka nie jest zainteresowana przybliżeniem inwestorom swoich planów, wciąż nie znalazła się w niej osoba, która zechciałaby – co nam obiecano w ostatnich dniach – odpowiedzieć na nasze pytania.

Pod względem przychodów sytuacja grupy Kerdos jest w dużej mierze odbiciem wchodzących w jej skład drogerii Dayli. W III kwartale przychody spadły o ponad 68 proc. r/r do 17,3 mln zł. Dalej rachunek wyników został zdominowany przez odpisy i zmianę prezentacji udziałów w Meng, stąd strata netto w III kwartale to 82,3 mln zł, zaś narastająco od początku roku wynosi ona 57,6 mln zł.

Więcej wiadomości o Kerdos Group S.A.

Więcej wiadomości kategorii Catalyst