wtorek, 22 października 2024

Newsroom

PragmaGO zaoferuje obligacje w euro

Michał Sadrak | 21 października 2024
Faktoringowo-pożyczkowa spółka chce zebrać 5 mln euro na sfinansowanie swojej pierwszej zagranicznej akwizycji.

W adresowanej do inwestorów indywidualnych publicznej ofercie PragmaGO zaproponuje niezabezpieczone obligacje z 4,5 pkt proc. marży ponad trzymiesięczną stawkę EURIBOR, co na ten moment dawałoby 7,701 proc. w skali roku dla pierwszego trzymiesięcznego okresu odsetkowego. Wykup oferowanego długu nastąpić ma po trzech latach i trzech miesiącach od przydziału, czyli na początku lutego 2028 r. 

Zgodnie z warunkami emisji, spółce przysługiwać będzie prawdo do przedterminowej spłaty, a bazowa marża będzie mogła zostać zwiększona o 1,0 pkt proc., jeśli wskaźnik długu netto do kapitałów własnych przekroczy 4,0x (na koniec czerwca b.r. wynosił on 2,6x). Jego dalszy wzrost ponad 4,25x uprawniałby obligatariuszy do postawienia długu w stan wymagalności. 

- To nasza druga emisja obligacji denominowanych w EUR. Jej celem jest sfinansowanie nabycia większościowego pakietu w Telecredit IFN S.A. (Omnicredit). Dzięki tej transakcji rozpoczynamy naszą ekspansję zagraniczną i umacniamy pozycję lidera w segmencie embedded finance B2B w regionie CEE – powiedział Jacek Obrocki, wiceprezes PragmaGO, cytowany w komunikacie.

Zapisy na warte do 5 mln euro papiery dłużne ruszą w najbliższy wtorek, 22 października i potrwają do 5 listopada. Stawiany przed inwestorami próg wejścia to 100 euro, co odpowiada wartości nominalnej jednej obligacji. Ofertę ponownie poprowadzi DM BDM przy wsparciu Michael/Ström DM oraz Noble Securities.

Emisja Pragmy będzie częścią nowego programu do 500 mln zł, dla którego KNF zatwierdziła prospekt w ubiegłym miesiącu.

Na Catalyst notowanych jest 14 serii obligacji Pragmy, w tym jedna w euro. 

Naszym zdaniem

Co prawda oferowana przez Pragmę marża jest o 0,5 pkt proc. niższa niż podczas kwietniowej emisji w euro, ale od czasu jej przeprowadzenia spóła uplasowała też trzy inne serie złotowych papierów, schodząc właśnie do 4,5 pkt proc. ponad WIBOR dla długu niezabezpieczonego (3,5 pkt proc. dla serii zabezpieczonej). W gruncie rzeczy, spółka sięga więc po sprawdzoną na rynku detalicznym praktykę oferowania tych samych marż na obligacjach w złotych i euro. 

O ile wydłużenie okresu spłaty z trzech lat do trzech lat i trzech miesięcy uznać można za pomijalną kwestię, to jednak uwagę warto zwrócić na podniesienie limitów wskaźnika zadłużenia. Jego graniczna wartość to teraz 4,25x wobec 4,0x w poprzednich emisjach, co może podpowiadać szykowanie gruntu pod dalszy wzrost zlewarowania (na przestrzeni ostatniego roku relacja długu netto do kapitałów własnych Pragmy wzrosła do 2,6x z 1,7x). 

Ponadto, sama zapowiedź przeznaczenia wpływów z oferty na finansowanie wartej ok. 5,8 mln euro akwizycji rumuńskiego fintechu nieco kłóci się z wrześniowymi deklaracjami pozyskania środków na ten cel z emisji akcji skierowanej do dotychczasowych akcjonariuszy, wśród których dominuje fundusz Enterprise Investors.

Mimo wszystko, PragmaGO nie powinna mieć większego problemu z uzasadnieniem oferowanych warunków. Bo choć jej poprzednie eurowe obligacje nie należą do zbyt płynnych, to przez większość I połowy października wyceniane były one właśnie z około 4,5 pkt proc. realnej marży. 

Na osobną uwagę zasługuje jednak spadek stóp procentowych w strefie euro, co sprawia, że papiery dłużne we wspólnej walucie skazane są na spadek kuponów, czego w najbliższych miesiącach prawdopodobnie nie będzie można jeszcze powiedzieć o złotowych korporatach. Z drugiej strony, obligacje w euro mają swoje grono odbiorców, a PragmaGO wychodzi na rynek w interesującym momencie, gdy do inwestorów wróciły środki po niespecjalnie udanym IPO Żabki, czy cieszącej się rekordową redukcją ofertą obligacji Kruka.

Więcej wiadomości o PragmaGO S.A.

Więcej wiadomości kategorii Emisje