czwartek, 25 kwietnia 2024

Newsroom

Większość obligacji Brastera poza układem

msd | 01 grudnia 2020
Zgodnie z oczekiwaniami, spółka nie spłaciła w poniedziałek obligacji na 9,3 mln zł. Toczące się wobec niej postępowanie układowe obejmie jednak dług wart tylko 2,37 mln zł.

Poniedziałkowy brak wykupu papierów dłużnych Brastera był z góry przesądzony, ponieważ jeszcze w marcu spółka przestała obsługiwać obligacyjne zobowiązania, a w kwietniu otwarto wobec niej przyspieszone postępowanie układowe. W jego ramach obligatariusze mieliby otrzymać zwrot 40 proc. kapitału, a pozostała część obligacyjnego długu zostałaby rozliczona konwersją na akcję lub gotówką, ale po częściowym umorzeniu, wynika z ujawnionych w październiku propozycji układowych.

Na razie jednak sam układ obejmie tylko obligacje za 2,37 mln zł. Pozostała część długu ma bowiem pokrycie w zabezpieczeniu. Przynajmniej w teorii, chodzi bowiem o zastaw na linii technologicznej do produkcji urządzenia diagnostycznego do badania piersi oraz hipotekę, ale o drugim pierwszeństwie. 

Według spółki, objęcie większej liczby obligacji układem wymagałoby zgody ich właścicieli.

„(…) o ile wierzyciele wyrażą zgodę, układem mogą zostać objęte również pozostałe wierzytelności obligatariuszy obligacji serii A w wysokości 7,57 mln zł, tj. wierzytelności zabezpieczone na mieniu dłużnika w części znajdującej pokrycie w wartości przedmiotu zabezpieczenia” – podał Braster.

W przeszłości spółka kilkukrotnie argumentowała, że egzekucje z przedmiotu zabezpieczenia pozbawią ją możliwości prowadzenia biznesu. A ten polega na produkcji urządzenia do diagnostyki piersi, na czym od 10 lat spółka nie zarobiła jeszcze ani złotówki. Przepaliła natomiast ponad 130 mln zł środków pieniężnych. 

Aktualnie Braster jest w trakcie kolejnej emisji akcji, którą może prowadzić do końca stycznia. Kolejne dokapitalizowanie jest jednym z elementów planu restrukturyzacyjnego spółki, który opiera się także na cięciu kosztów, reorganizacji procesu sprzedaży oraz dywersyfikacji przychodów. Te ostatnie miałyby pochodzić z realizacji projektów w branży OZE, magazynów energii, czy elektromobilności (elektryczne hulajnogi i ładowarki). 

Obligacje Brastera, które warte były początkowo 10,5 mln zł, notowane były na Catalyst do maja 2019 r. Wtedy bowiem upływał ich pierwotny termin wymagalności, lecz spółce w ostatnim momencie udało się przesunąć termin spłaty w porozumieniu z obligatariuszami. Pomimo zapowiedzi spółki, po zgromadzeniu obligatariuszy jej dług już nie wrócił do obrotu. 

Więcej wiadomości o Braster S.A.

Więcej wiadomości kategorii Purgatorium