środa, 01 maja 2024

Newsroom

Gant zmienił audytora

ems | 21 czerwca 2013
Już nie Deloitte, który odmówił wydania opinii o raporcie rocznym Ganta, ale ECA Serdyński i Wspólnicy będzie audytorem sprawozdań finansowych Ganta i grupy.

   Współpraca Deloitte z Gantem nie układała się dobrze. Już do raportu za I półrocze 2012 r. audytor miał poważne zastrzeżenia. Czara goryczy przelała się, gdy audytor odmówił wydania opinii o raporcie rocznym dewelopera i grupy.

- Jestem tym zbulwersowany. Audytor - firma Deloitte - badała sprawozdanie przez dwa miesiące. Spełniliśmy wszystkie ich żądania co do wielkości utworzonych rezerw, także te, które wydały nam się grubo przesadzone. Byliśmy przekonani, że wydadzą oni opinię, ale wczoraj o 21:40 zażądali podpisów byłych członków zarządu pod sprawozdaniem. Żeby nie było wątpliwości - nie ma takiego wymogu prawnego, to był tylko pretekst wymyślony przez Deloitte. My mogliśmy dostarczyć skany tych podpisów, ale audytor zażądał oryginałów. Moim zdaniem ich brak był tylko pretekstem do nie wydania opinii i to jest forma obrony audytora przed odpowiedzialnością. Najpierw kazali nam utworzyć rezerwy, a później sami przerazili się efektami i pod byle pretekstem odmówili wydania opinii - mówił na marcowej konferencji prasowej Grzegorz Antkowiak, były już prezes Ganta, ale wciąż główny udziałowiec.

   Gant współpracował już z ECA Sedryński i wspólnicy w przeszłości.

   Gant w tym roku nie spłacił w terminie trzech serii obligacji (dwóch majowych i czerwcowej). Do 2 lipca prowadzi zapisy na obligacje konsolidacyjne o wartości do 195 mln zł. 

   Na Catalyst znajdują się cztery serie obligacji Ganta o łącznej wartości 91,73 mln zł z czego spłata dwóch z nich (ponad 34,99 mln zł) przypada jeszcze w 2013 r. Papiery z tegorocznym wykupem wyceniane są odpowiednio na 93 i 95 proc. nominału, zaś cena przyszłorocznych obligacji jest o ok. 10 pkt proc. niższa.  

Więcej wiadomości kategorii Catalyst