środa, 15 maja 2024

Newsroom

CI Games miało ponad 13 mln zł straty w IV kwartale

ems | 21 marca 2014
Po publikacji wyników notowania akcji CI Games wzrosły o 8 proc., ale w istocie wynik za 2013 r. jest tylko w połowie tak dobry, na jaki wygląda.

W całym 2013 r. CI Games wykazało 29,7 mln zł zysku netto, podczas gdy wynik po trzech kwartałach wskazywał na 43 mln zł zysku netto. W tym kontekście wynik osiągnięty w IV kwartale trudno uznać za rewelacyjny. Zwłaszcza, że w więcej niż w połowie składa się z odroczonego podatku dochodowego (15,7 mln zł). Również po III kwartałach aktywo to dawało 13 mln zł do zysku netto, więc nie można powiedzieć, że akurat w IV kwartale CI Games zabiegiem księgowym ratował wynik. W IV kwartale producent gier utworzył natomiast 8 mln zł odpisu na grę, której premiera miała miejsce w ostatnich dniach września. W liście do akcjonariuszy prezes spółki przyznaje, że gra Alien Range "w ogóle nie odniosła sukcesu", zaś druga część Snipera, choć sprzedała się w 1,5 miliona egzemplarzy, nie spełniła oczekiwań spółki.

W tej sytuacji rachunek wyników nie jest dla obligatariuszy tak istotny jak zawartość bilansu. Zobowiązania krótkoterminowe podliczono na 16,8 mln zł (w tym 5,72 mln zł to zobowiązania finansowe wynikające z notowanych na Catalyst obligacji - wyceniane są w okolicach nominału), a długoterminowe na 1,1 mln zł. Warto dodać, że po zakończeniu roku spółka uzyskała 5 mln zł limitu kredytowego w jednym z banków spółdzielczych. Przy kapitale własnym na poziomie 80 mln zł zobowiązania spółki (łącznie 17,45 mln zł) nie robią żadnego wrażenia, ale akurat w specyfice działania CI Games liczą się nakłady na produkcję nowych gier. Po porażce Alien Range i nieco rozczarowującym wyniku Snipera 2, inwestorzy mogą mieć wątpliwości, czy dwa tytuły, których premierę CI Games zapowiada w 2014 r. (w połowie i w drugiej połowie roku) osiągną dobre rezultaty, mimo przekonujących recenzji wstępnych napisanych przez niezależnych krytyków. CI Games wydał na produkcję gier ok. 30 mln zł, a w kasie spółki na koniec roku znajdowało się 11,2 mln zł plus 9,5 mln zł należności (z czego 4,1 mln zł to należności, które mogą zostać spłacone w terminie; pozostałe to należności przeterminowane, na przeterminowane o ponad pół roku przypada ponad 4 mln zł; grupa utworzyła więc odpis na stracone należności warte 4,4 mln zł - podobnie było w 2012 r.).

Zatem pytanie brzmi, czy posiadana gotówka wraz z linią kredytową wystarczą, do zakończenia produkcji choć jednego z tytułów? Przedstawiciele CI Games w wypowiedziach prasowych sugerowali, że w grę wchodzi kwota 5 mln zł, którą chcieliby pozyskać z nowej emisji obligacji, a która ma zaspokoić wszystkie potrzeby spółki w tym zakresie. Sugestia ta została powtórzona w raporcie rocznym. W sprawozdaniu zarządu do raportu rocznego znalazło się zapewnienie, że grupa "ma zdolność do pozyskania finansowania z sektora finansowego - w przypadku wystąpienia potrzeby sfinansowania dodatkowych projektów (...). Spółka dominująca jest w stanie pozyskiwać środki finansowe w postaci długu bankowego lub emisji obligacji". Zarazem jednak w sprawozdaniu finansowym napisano, że "następuje koncentracja ryzyka na stosunkowo niewielu tytułach gier (...). Taka koncentracja ryzyka powoduje, iż w przypadku niepowodzenia sprzedaży gry spółka narażona jest na znaczący spadek przychodów ze sprzedaży, wyników netto oraz na problemy płynnościowe".

Przy założeniu, że CI Games wykorzysta linię kredytową oraz przeprowadzi emisję obligacji wartych 5 mln zł, a posiadane zasoby gotówkowe zainwestuje w dokończenie produkcji dwóch premierowych tytułów, łącznie dawałoby ok. 50 mln zł nakładów na produkcję gier. Można oszacować, że wpływy na poziomie ok. 30 mln zł wystarczą na spłatę zobowiązań grupy. Dla porównania - w niezbyt udanym pod względem premier roku 2013 wpływy ze sprzedaży wyniosły ok. 107 mln zł. Powyższe, to kalkulacje Obligacje.pl, ale podobnie sytuację nakreślono w sprawozdaniu finansowym. "wpływy z ich sprzedaży (gier w 2014 r. - red.) pozwolą na pokrycie bieżących kosztów operacyjnych, spłatę zaciągniętych na ich produkcję zobowiązań (...). (...) nawet w przypadku niepowodzenia w sprzedaży nowych tytułów w 2014 r., grupa będzie w stanie pozyskać środki na nowe tytuły i działalność operacyjną".

Więcej wiadomości o CI Games S.A.

Więcej wiadomości kategorii Catalyst