piątek, 22 listopada 2024

Newsroom

Debiutant pracuje nad kolejną emisją

ems | 30 marca 2012
Indos, którego obligacje dziś zadebiutowały na Catalyst, jest na tyle zadowolony z tej formy pozyskiwania kapitału, że prowadzi prace nad kolejną emisją. Zamierza też wejść na GPW z akcjami.

- Pieniędzy, które pozyskaliśmy z emisji obligacji już nie mamy. One już pracują dla nas i dla obligatariuszy - powiedział Ireneusz Glensczyk, prezes spółki Indos na konferencji prasowej z okazji debiutu obligacji spółki na Catalyst.

Indos jest firmą, która większość przychodów osiąga z faktoringu i zarządzania wierzytelnościami. Mniej niż 10 proc. przychodów osiąga z windykowania należności kupionych na własny rachunek. Z emisji obligacji przeprowadzonej w grudniu ub.r. spółka pozyskała 8 mln zł i wykorzystała je na zakup wierzytelności oraz finansowanie faktoringowe.

- W odróżnieniu od innych firm windykacyjnych, my zajmujemy się wyłącznie wierzytelnościami klientów instrucjonalnych, korporacyjnych. Nasz biznes nie polega więc na kupowaniu wielkich parkietów wierzytelności od banków czy telekomów, dla nas pakiet to już kilka wierzytelności - powiedział prezes spółki w rozmowie z serwisem Obligacje.pl.

Powiedział, że kierowana przez niego spółka pracuje aktualnie nad kolejną emisją obligacji, a łącznie z emisji papierów dłużnych chciałaby pozyskać ok. 25 mln zł. Kapitały własne Indosu to ok. 6,7 mln zł i obecnie nie jest to firma silnie zlewarowana, ale przy zadłużeniu na poziomie 25 mln z samych tylko obligacji, wskaźnik zadłużenia znacznie wzrósłby powyżej 68 proc. notowanych na koniec 2011 roku.

- Dlatego na końcu tej drogi myślimy o pozyskaniu środków z emisji akcji i o wejściu na GPW. To pozwoli nam podnieść kapitały własne, ale także zmienić skalę działalności. Z firmy, która osiąga 10 mln zł przychodów rocznie, możemy stać się firmą z przychodami kilkudziesięciu milionów - powiedział nam prezes Glensczyk.

W piątek na Catalyst zadebiutowały obligacje spółki (INS1214) o wartości 8 mln zł (oferowano 10 mln zł) i oprocentowaniu o 6 pkt proc. przewyższającym WIBOR6M. Oprocentowanie nie odbiega więc od średniej dla firm tego sektora (11,03 proc. - obliczenia Open Finance). Obligacje są zabezpieczone portfelem wierzytelności o wartości 15 mln zł. Emisję objęło nieco ponad 20 inwestów - instytucje i osoby fizyczne "z otoczenia spółki". Z tego powodu nie należy spodziewać się znaczącej płynności.

Więcej wiadomości o Indos S.A.

Więcej wiadomości kategorii Catalyst