niedziela, 24 listopada 2024

Newsroom

Getin Noble Bank ma dwa programy publicznych emisji

ems | 13 sierpnia 2014
Nowy prospekt emisyjny zatwierdzony we wtorek przez Komisję Nadzoru Finansowego pozwoli GNB na emisję niepodporządkowanych obligacji oferowanych publicznie.

Sytuacja jest precedensowa, bo nigdy wcześniej nie zdarzyło się, aby jedna instytucja prowadziła jednocześnie dwa programy publicznych emisji obliacji. A GNB ma do wykorzystania także program niepublicznych emisji skierowany do inwestorów instytucjonalnych wart 2 mld zł.

Skupmy się jednak na programach publicznych, ponieważ to ich adresatem są inwestorzy detaliczni. 11 czerwca KNF zatwierdziła czwarty już program publicznych emisji obligacji GNB wart 750 mln zł. Na jego podstawie GNB mógł oferować obligacje podporządkowane, a więc takie jakie uczestnikom Catalyst są doskonale znane - na rynku notowanych jest wszak 28 serii z dwóch zrealizowanych wcześniej programów. Obligacje podporządkowane mogą być zaliczane do kapitału uzupełniającego banku (za zgodą KNF) i w ten sposób podnosić współczynnik wypłacalności banku. Jednak, aby emisja miała sens obligacje nie mogą mieć terminu wykupu krótszego niż pięć lat (wszystkie dotychczasowe emisje GNB miały siedmioletni termin wykupu) ze względu na obowiązek amortyzacji obligacji podporządkowanych. Na pięć lat przed terminem wykupu bank pomniejsza wartość obligacji podporządkowanych w kapitale uzupełniającym o 20 proc. rocznie.

Dla inwestorów ważna jest inna konsekwencja - obligacje podporządkowane są spłacane w ostatniej kolejności w przypadku bankructwa lub likwidacji banku. Z tego powodu są one nieco lepiej oprocentowane - w ostatnich emisjach podporządkowanych obligacji GNB płacił 3 pkt proc. ponad WIBOR 6M, co daje 5,65 proc. rocznego oprocentowania.

Nie wszystkim inwestorom detalicznym odpowiada długi termin inwestycji w obligacje i zwiększone ryzyko związane z obligacjami podporządkowanymi. Przygotowanie nowego programu emisji obligacji, które nie będą podporządkowane, to ukłon właśnie w ich stronę. Na jego podstawie bank może emitować obligacje np. dwu- lub trzyletnie (termin do wykupu może być określony dowolnie), choć rzecz jasna ceną za skrócenie okresu inwestycji i zdjęcie ryzyka podporządkowania obligacji, będzie niższe oprocentowanie. Na Catalyst brak stosownych przykładów do porównań, właściwie mogą nim być tylko trzyletnie obligacje Banku Ochrony Środowiska oprocentowane na WIBOR6M plus 1,7 pkt proc. marży lub wykupione już dwuletnie obligacje Banku Pocztowego, także oprocenowane na 1,7 pkt proc. ponad WIBOR6M. Jednak są to papiery emitowane w nieco innych warunkach rynkowych, dziś popyt na obligacje jest wyższy, a oprocentowanie depozytów bankowych niższe. Dlatego nie byłoby niczym zaskakującym, gdyby GNB np. za trzyletnie obligacje detaliczne zaoferował 1,3 pkt proc. marży.

Obydwa programy dają też GNB możliwość emitowania papierów o stałym kuponie, przy czym stałe oprocentowanie łatwiej może zostać zaakceptowane przez inwestorów detalicznych w przypadku krótszego terminu inwestycji, o czym może świadczyć np. konieczność wydłużenia zapisów na ostatnią emisję obligacji PKN Orlen (zaoferowano 5 proc. przez sześć lat), czy coraz dłuższe okresy plasowania pięcioletnich obligacji PCR Rokita (5,5 proc. na pięć lat).

Odmiennie niż trzy wcześniej zrealizowane programy publicznych emisji obligacji, dwa kolejne nie mają ograniczenia czasowego innego niż ważność prospektów emisyjnych (12 miesięcy od daty zatwierdzenia przez KNF). Warto odnotować, że od czasu zatwierdzenia pierwszego prospektu minęły już dwa miesiące, a GNB nadal nie wystartował z nowymi emisjami podporządkowanych obligacji. Być może ma to związek z pomysłem na przeprowadzenie nowego programu na nowych zasadach, ale też może mieć związek z emisjami obligacji przez inne spółki z grupy. Według naszych - niepotwierdzonych - informacji przez ostatnie dwa miesiące podmioty z grupy Getin Holding, związane raczej z Idea Bankiem niż z GNB, uplasowały w ramach prywatnych emisji papiery warte ok. 800 mln zł. Być może programy GNB ustąpiły miejsca programom szykującej się do giełdowego debiutu Idea Banku i jego spółek, aby uniknąć kanibalizacji w grupie Getin Holding. W obu przypadkach oferującym był i będzie ten sam podmiot z grupy - Noble Securities.

Więcej wiadomości o Getin Noble Bank S.A.

Więcej wiadomości kategorii Emisje