środa, 27 listopada 2024

Newsroom

Lepszy bilans lecz wyższe koszty SMS Kredyt Holding

ems | 22 maja 2015
Łączna wartość zobowiązań niemal się nie zmieniła, lecz grupie udało się przekonwertować część zadłużenia finansowego na długoterminowe.

Wskaźnik ogólnego zadłużenia utrzymał się na poziomie 0,75, natomiast za sprawą zmniejszenia zobowiązań krótkoterminowych wynikających z emisji obligacji z 9,9 mln zł na 0,8 mln zł, istotnej poprawie uległy wszystkie wskaźniki płynności grupy (obecnie zobowiązania z obligacji pojawiły się za to w zobowiązaniach długoterminowych na kwotę 8 mln zł; przed rokiem ta pozycja wynosiła 0).

Łączne zobowiązania krótkoterminowe podliczono na 17,8 mln zł co przy 29 mln zł aktywów obrotowych dało wskaźnik płynności bieżącej na poziomie 1,63 (przed rokiem 1,21). Zmiana byłaby nawet większa, ale SMS Kredyt udziela obecnie także długoterminowych pożyczek (nawet do czterech lat), stąd wartość krótkoterminowych należności spadła o 3,5 mln zł (do 15 mln zł), zaś wartość należności długoterminowych wzrosła o 3,1 mln zł do 5,2 mln zł. Wskaźnik szybkiej płynności wzrósł z tego samego powodu do 1,56 (przed rokiem 1,16), a szybkiej do 0,71 (przed rokiem 0,46). Jak zwykle w przypadku SMS Kredyt przy omawianiu wskaźnika szybkiej płynności należy się słowo wyjaśnienia – grupa utrzymywała 11 mln zł gotówki stanowiącej zabezpieczenie kredytów krótkoterminowych (15 mln zł). Gdyby obniżyć stan zobowiązań o saldo złożonego depozytu zabezpieczającego pożyczki, wskaźnik szybkiej płynności wynosiłby 0,24. Stan „niezwiązanej” gotówki wynosił bowiem 1,6 mln zł (0,9 mln zł przed rokiem).

Grupa podliczyła wskaźnik zadłużenia finansowego na potrzeby kowenantu na 1,55. Z naszych obliczeń wynika natomiast, że zadłużenie finansowe netto w relacji do kapitału własnego wyniosło 1,28 – w obu przypadkach można uznać poziom za niewygórowany.

Natomiast zadłużenie finansowe netto przekraczało zysk operacyjny za ostatnich 12 miesięcy 4,59x, co nie jest już wynikiem komfortowym, zwłaszcza, że wynik operacyjny w I kwartale spadł o 11,5 proc. Jednak, gdyby miał się utrzymać na obecnym poziomie (0,8 mln zł) relacja zadłużenia finansowego netto do EBIT spadłaby na koniec 2015 r. do 3,4x. Oczekiwana poprawa związana jest z zaostrzeniem polityki udzielania pożyczek i scoringu klientów, której dokonano (zmieniając też zarząd) w ubiegłym roku.

Jej echa widoczne są już w rachunku wyników za I kwartał. Saldo zawiązanych i rozwiązanych rezerw na udzielone pożyczki wyniosło 0,8 mln zł wobec 1,2 mln zł przed rokiem, co w dużym stopniu uratowało zysk operacyjny przed głębszym spadkiem. Bowiem o ile przychody I kwartału wzrosły o 5,2 proc. do 5,9 mln zł, to głównie za sprawą wyższych kosztów wynagrodzeń (0,45 mln zł na poziomie grupy) zysk na sprzedaży spadł o 24 proc. do 1,6 mln zł.

Warto odnotować, że również na poziomie jednostkowym wynagrodzenia skoczyły o 350 tys. zł do 452 tys. zł, choć w SMS Kredyt Holding S.A. zatrudnienie wynosi… ćwierć etatu, a sama firma nie prowadzi działalności operacyjnej (ponosi koszty obsługi obligacji i otrzymuje odsetki od depozytu złożonego jako zabezpieczenie linii kredytowej). Przy czym wynagrodzenia obejmują wszystkie stosunki prawne z pracownikami (nie tylko etaty).

- Wzrost wynagrodzeń widoczny w I kwartale to w istocie rezerwa na przyszłe wynagrodzenia premiowe w Grupie Kapitałowej SMS Kredyt Holding SA – wyjaśnił Daniel Meniów, dyrektor finansowy SMS Kredyt Holding w rozmowie telefonicznej z Obligacje.pl. Można to rozumieć jako zawiązaną rezerwę na wynagrodzenia związane z realizacją kontraktów menedżerskich – najwyraźniej wyniki I kwartału spełniły warunki opisane w kontraktach, lecz ostateczna wypłata premii może być zależna od wyników przyszłych okresów.

Wynik operacyjny I kwartału pokrywał koszty odsetek netto 2,7x. Można mówić o poprawie względem I kwartału 2014 r., kiedy wskaźnik wynosił 2,4x i całego 2014 r., gdy było to 1,66x. Duża w tym zasługa spadku stóp procentowych, dzięki czemu ponoszone koszty odsetkowe spadły o 21 proc. Również dzięki temu finalny zysk netto wyniósł w I kwartale 472 tys. zł wobec 450 tys. zł przed rokiem.

Za sprawą konserwatywnego podejścia do klientów i znacznego „obrezerwowania” wyniku za 2014 r., można oczekiwać dalszej poprawy wyników SMS Kredyt Holding w kolejnych kwartałach. W II kwartale będzie to tym łatwiejsze, że w II kwartale 2014 r. wynik operacyjny wyniósł niespełna 7 tys. zł.

Na Catalyst notowana jest obecnie jedna seria obligacji warta 4,062 mln zł i oprocentowana na 7,82 pkt proc. ponad WIBOR3M. Rynek wycenia ją na blisko 99 proc. nominału, co daje 10,4 proc. rentowności brutto. Można mówić o poprawie postrzegania spółki przez inwestorów, bowiem jeszcze w marcu rentowność osiągała 16 proc. W kwietniu SMS Kredyt Holding uplasował publiczną emisję obligacji, z której pozyskał nieco ponad 3 mln zł (przy maksymalnej wartości oferty na poziomie 9 mln zł). Ta seria także niebawem ma trafić na Catalyst.

Więcej wiadomości o SMS Kredyt Holding S.A.

Więcej wiadomości kategorii Catalyst