piątek, 22 listopada 2024

Newsroom

Odpisy wciąż pozostają zmorą BPS-u

msd | 25 września 2015
Grupa Banku Polskiej Spółdzielczości wciąż ponosi konsekwencje polityki kredytowej prowadzonej w przeszłości. Jej fundusze własne w dalszym ciągu są niewystraczające.

W I półroczu BPS dokonał 74,9 mln zł odpisów, co było główną przyczyną wykazanej straty netto (36,9 mln zł na poziomie grupy). Koszty czyszczenia portfela kredytowego ze złych decyzji podjętych w przeszłości wciąż są więc bardzo wysokie, bo fundusze własne grupy w niewystarczającym stopniu pokrywają wymóg kapitałowy związany z ekspozycją na ryzyko.

Co ważne, ta poprawa jakości portfela wcale nie jest widoczna, bo udział kredytów zagrożonych na przestrzeni I półrocza zwiększył się z 29 do 29,7 proc. (opublikowano wyłącznie dane jednostkowe). Bank tłumaczy to spadkiem wartości wszystkich należności kredytowych.

Na koniec czerwca łączny współczynnik kapitałowy grupy BPS wynosił 7,7 proc. wobec 6,9 proc. pół roku wcześniej, a współczynnik kapitału podstawowego Tier 1 (CET 1) znajdował się na poziomie 4,7 proc. wobec 4,2 proc. w grudniu. Mimo poprawy możliwej dzięki emisji akcji, wciąż są to poziomy niewystarczające, ponieważ prawo wymaga by współczynnik wypłacalności wynosił co najmniej 8 proc., zaś Komisja Nadzoru Finansowego chce by było to nie mniej niż 12 proc. W przypadku Core Tier 1 minimalny wymóg to 4,5 proc., zaś według KNF powinno to być przynajmniej 9 proc.

Przed bankiem zatem daleka droga do spełnienia wymogów regulatora, stąd objęty jest on programem naprawczym, który zakłada, że współczynnik wypłacalności na poziomie 12 proc. zostanie osiągnięty do połowy 2017 r.

Na poziomie jednostkowym współczynnik wypłacalności i Core Tier 1 BPS-u wynosiły odpowiednio 8,7 i 5,6 proc., lecz bank wciąż nie spełniał wymogów regulacyjnych w zakresie Tier 1 (nie mylić z CET 1).

Porządkowanie portfela kredytowego oraz aktywów finansowych (BPS znany jest także z nietrafionych inwestycji na rynku obligacji korporacyjnych) skutkuje niższą wartością całkowitych aktywów, co z kolei przekłada się na mniejszą bazę do generowania dochodów. I tak, w połączeniu z obniżkami stóp procentowych, wynik z tytułu odsetek spadł o 23,7 proc. r/r do 125,9 mln zł, a całkowity wynik na podstawowej działalności zmniejszył się o 23 proc. do 166,3 mln zł. Wprawdzie zaksięgowano 55,7 mln zł pozostałych przychodów (wobec 6 mln zł przed rokiem), ale związane było to z objęciem konsolidacją metodą pełną kolejnych podmiotów, co wpłynęło także na koszty działania (176,2 mln zł wobec 140,1 mln zł). Dalej były już wspomniane odpisy (74,9 mln zł wobec 39,6 mln zł) i skonsolidowana strata na poziomie 36,9 mln zł (wobec 23,5 mln zł zysku).

W obrocie na Catalyst znajdują się trzy serie podporządkowanych obligacji BPS-u, za które do niedawna płacił on 3-3,75 pkt proc. marży. Jednak w przypadku serii BPS0720 od lipca tego roku marża wzrosła z 3,5 do 5,5 pkt proc., zaś w przypadku serii BPS1122 wyjściowa marża (3,75 pkt proc.) począwszy od listopada 2017 r. zacznie stopniowo wzrastać aż do 5,25 pkt proc. w listopadzie 2021 r.

Seria BPS0720 z podwyższonym oprocentowaniem wyceniana jest na 101 proc. (7 proc. rentowności brutto), natomiast dwie pozostałe emisje wyceniane są z kilkuprocentowym dyskontem.

Od lipca bankowi przysługuje prawo do wcześniejszej spłaty serii BPS0720. W przypadku serii BPS0718 opcja call nie występuje, a dla BPS1122 jej wykonanie możliwe będzie od listopada 2017 r.

Łączna wartość obligacji banku notowanych na Catalyst to 265,2 mln zł, z czego 41 proc. znajduje się w portfelach funduszy inwestycyjnych, głównie tych działających pod markami PKO, Arka oraz Novo.

W I półroczu BPS wypuścił jedną serię obligacji podporządkowanych na 46,1 mln zł, następne tego typy papiery uplasował zaś przed kilkoma dniami. Pozyskana kwota to 41,9 mln zł. W czerwcu oraz lipcu bank emitował także obligacje krótkoterminowe.

Więcej wiadomości kategorii Catalyst