piątek, 22 listopada 2024

Newsroom

Powstaje fundusz trudnych przypadków

ems | 30 października 2012
FIZ distressed assets to nowe dziecko Noble Funds. Fundusz będzie inwestował na rynku obligacji korporacyjnych szukając okazji tam, gdzie inni wolą się wycofać.

   - Będziemy inwestować w obligacje korporacyjne i inne rodzaje długu szukając możliwości inwestycyjnych pod kątem płynnościowym oraz gdy pojawi się możliwość zakupu papierów z atrakcyjnym dyskontem – powiedział Mariusz Staniszewski, prezes Noble Funds w rozmowie z serwisem Obligacje.pl.

   - Sytuacja, w której emitenci długo korporacyjnego wpadają w jakieś, chociaż chwilowe tarapaty jest na rynkach rozwiniętych normą. Dlaczego zatem nie pomóc im, pod warunkiem, że w tej transakcji zarobią nasi klienci - dodał.

   Strategia zakłada zatem obejmowanie długu w sytuacji, gdy emitent ma przejściowe problemy z płynnością.

   - Zrobimy to, jeśli w zastaw otrzymamy mocne zabezpieczenie, albo możliwa będzie konwersja długu na akcje i restrukturyzacja spółki – dodał Mariusz Staniszewski.

   - Drugi przypadek umożliwi inwestorom wyjście z inwestycji. Jeśli zdarzy się tak, że ktoś będzie szukał możliwości wyjścia i uzgodnimy atrakcyjne dyskonto, wówczas będziemy chcieli przeprowadzić transakcję – dodał prezes Noble Funds.

   Obydwie przedstawiane strategie miały już szanse zrealizować się, także na Catalyst, przed powołaniem funduszu. Wystarczy wymienić wyprzedaż aktywów z obligacyjnego funduszu Idea Premium, czy też wspomnieć o sytuacji Oshee lub innych emitentów zmuszonych do lewarowania długu, by zrozumieć, skąd narodziła się pomysł powołania funduszu wyspecjalizowanego w trudnych przypadkach.

   - Nasze wynagrodzenie wyniesie 2,5 proc. od aktywów rocznie plus 25 proc. tego co zarobimy powyżej 10 proc., płatne raz do roku – powiedział nasz rozmówca.

   Fundusz będzie zbierał wpłaty od 40 tys. EUR, a zamierza zgromadzić docelowo ok. 100 mln zł – wynika z naszych informacji. Zarządzać nim będzie zespół Noble Funds we współpracy z Rafałem Lisem, który już zarządza funduszem obligacyjnym powołanym przez Open Life. Z naszych informacji wynika ponadto, że fundusz będzie poddawał niezależnej wycenie posiadane aktywa firmom zewnętrznym.

   - Fundusz powołany jest bezterminowo, umożliwimy wyjście z niego po dwóch latach od rozpoczęcia inwestycji, dodatkowo jeśli spieniężymy nasze inwestycje wcześniej niż zakładaliśmy mamy prawo wcześniej zwrócić pieniądze naszym klientom – powiedział Mariusz Staniszewski. 

   Komentarz Obligacje.pl:

   Powołanie funduszu może mieć istotne znaczenie dla pozostałych uczestników Catalyst, ponieważ inwestycje "w trudne przypadki" mogą okazać się w najbliższych miesiącach źródłem dobrych zysków. Z tej perspektywy pojawienie się inwestora instytucjonalnego otwartego na tego rodzaju transakcje może dodatkowo mobilizować inwestorów detalicznych do samodzielnego wyszukiwania odpowiednich emisji.

Więcej wiadomości o Oshee Polska Sp. z o.o.

Więcej wiadomości kategorii Catalyst