piątek, 22 listopada 2024

Newsroom

Rekordowe tempo BPSu

ems | 12 grudnia 2012
Dwa tygodnie po złożeniu zapisów na obligacje Banku Polskiej Spółdzielczości, inwestorzy mogą już sprzedawać je na Catalyst. Osiągane wyceny w dniu debiutu są korzystne.

   To bodaj najszybszy debiut na Catalyst (nie licząc Meritum Banku, który zadebiutował w dniu przeprowadzenia emisji) licząc od czasu zakończenia emisji. Popularność nowej serii obligacji BPSu nie jest bynajmniej zagadkowa. Po pierwsze decyduje o tym niski nominał (100 zł), zatem papier jest dostępny dla najdrobniejszych inwestorów. Po drugie oczywiście kupon - 3,75 pkt proc. ponad WIBOR6M to jeden z najwyższych kuponów płaconych przez banku spółdzielcze (więcej - 4 pkt proc. płacą tylko banki z Sanoka i Krakowa). Ba. Ostatnią emisję sam BPS uplasował z kuponem przewyższającym WIBOR o 3 pkt proc. Nic więc dziwnego, że ta właśnie seria dziś tanieje (transakcje zawierane są nieznacznie powyżej nominału) - inwestorzy wolą "przesiąść się" na wyżej oprocentowane papiery.

   Seria wygasająca w 2022 r. ma wbudowaną opcję call po pięciu latach od daty emisji. Jeśli bank z niej nie skorzysta, marża ponad WIBOR będzie rosła o 30 pkt bazowych aż do dnia wykupu obligacji. To dodatkowy atut tej właśnie serii. W dniu debiutu wyceniono ją nawet na 101,5 proc., co jest o tyle ciekawe, że w czasie prywatnej emisji zakończonej zaledwie dwa tygodnie temu popyt nie wyczerpał podaży - oferowano bowiem papiery za 90 mln zł, tymczasem zapisami objęto nieco ponad 85 mln zł. 

   Na Catalyst notowana jest także trzecia seria obligacji BPS. W jej przypadku kupon przewyższa WIBOR o 3,5 pkt proc., ale osiąga ona cenę nawet 103,1 proc. (jedna z najdroższych obligacji spółdzielczych). Wszystko dlatego, że od lipca 2015 r. marża rośnie do 5,5 pkt proc., o ile bank nie skorzysta z opcji call.

Więcej wiadomości kategorii Catalyst