wtorek, 06 czerwca 2023

Newsroom

Kredyt Inkaso wychodzi z inwestycyjnego marazmu

msd | 02 marca 2023
Windykator ma za sobą pierwsze istotne zakupy pakietów wierzytelności od kilku lat. Liczy, że z nisko zlewarowanym bilansem uda mu się pozyskiwać finansowanie pod kolejne inwestycje. Na dniach spółka może ruszyć z publiczną ofertą obligacji adresowaną do inwestorów indywidualnych.

W zakończonym 31 grudnia III kwartale roku obrotowego 2022/23 grupa Kredyt Inkaso odnotowała 78,4 mln zł wpłat od dłużników i ponad 41 mln zł EBITDA gotówkowej. Narastająco po trzech kwartałach miała zaś na koncie rekordowe 234,2 mln zł wpłat (i 130 mln zł EBITDA gotówkowej), które – wg zapewnień zarządu – pochodziły głównie z portfeli kupowanych jeszcze kilka lat temu, przed trwającą ponad trzy lata luką inwestycyjną. Teraz jednak, po uporządkowaniu bilansu, Kredyt Inkaso powoli z niej wychodzi. Po trzech kwartałach kalendarzowych grupa miała na koncie 76,2 mln zł zakupów wierzytelności i odnotowała pierwszy od dawna wzrost posiadanych pakietów. W bilansie windykatora wyceniane były one na 571 mln zł, a oczekiwane z nich przyszłe wpływy (ERC) to ponad 1,13 mld zł.

- Jesteśmy zadowoleni z odzysków, po dziewięciu miesiącach rośniemy o 11 procent rok do roku. Robimy wszystko, żeby te dynamiki były jeszcze wyższe (…) EBITDA wyglądałaby lepiej, gdyby nie presja kosztowa, z którą się mierzymy. Jednak te poziomy są zadowalające i bezpieczne, pozwalające myśleć o dalszym rozwoju – powiedział Mateusz Boguta, członek zarządu odpowiedzialny za finanse Kredyt Inkaso. 

Mimo poniesionych nakładów, zadłużenia grupy Kredyt Inkaso ponownie nie uległo większym zmianom. Windykator miał 321,4 mln zł zobowiązań odsetkowych, a jego dług netto wynosił 267,1 mln zł. Stanowił on zatem 0,85x kapitałów własnych i 1,62x 12-miesięcznej EBITDA gotówkowej (wobec odpowiednio 0,97x i 2,04x rok wcześniej). Zarząd spółki nie pozostawia jednak wątpliwości – wskaźniki zadłużenia będą powoli rosnąć, ponieważ potrzebuje ona paliwa do wzrostu.

- Chcemy pozyskiwać nowe finansowanie, czy to z obligacji, czy już posiadanych linii kredytowych. Jak je już pozyskamy, chcemy zamierzamy rosnąć w Polsce, Rumunii oraz Bułgarii. Chcemy się dywersyfikować nie tylko geograficznie, ale też pod względem rodzaju nabywanych portfeli. W zasadzie, nie interesują nas tylko wierzytelności zabezpieczone – zapowiedziała Barbara Rudziks, szefowa Kredyt Inkaso. 

Jak zaznaczyła, na ten moment spółka nie rozważa wchodzenia na kolejne rynki. Jednocześnie Kredyt Inkaso nie składa na razie jasnych deklaracji, co do działalności w Rosji, gdzie odnotowuje zauważalne w skali grupy spłaty (22,9 mln zł po trzech kwartałach). 

Według CFO grupy, przestrzeń do sięgania po nowy dług na inwestycje pozostaje stosunkowo spora, by nie musieć w ogóle myśleć o obligacyjnych kowenantach.

- Jeżeli chodzi od dług netto do EBITDA gotówkowej, to obszar między 2,5 a 3 jest miejscem, gdzie chcielibyśmy to zadłużenie zahamować lub trzymać. W relacji do kapitałów własnych byłoby to około 1,5 – wyjaśnił Mateusz Boguta. 

- Zakładamy, że to jeszcze poziomy, na których dałoby się pozyskiwać ten dług za jakąś rozsądną cenę – dodał Maciej Szymański, wiceprezes Kredyt Inkaso.

W połowie lutego KNF zatwierdziła windykatorowi prospekt dla programu publicznych emisji obligacji do 100 mln zł. Zgodnie z treścią dokumentu, do inauguracyjnej oferty miałoby dojść jeszcze w I kwartale. I plan ten pozostaje nadal aktualny, wynika z zapewnień zarządu spółki.

- Wartość emisji będzie zależała od aktualnej sytuacji rynkowej. Obserwujemy rynek obligacji detalicznych i poczynania konkurencji. Ostateczna wartość oferty będzie wypadkową oszacowania popytu – wskazał CFO.

W ostatniej publicznej emisji, przeprowadzonej podczas zeszłorocznych wakacji na podstawie poprzedniego prospektu, Kredyt Inkaso oferowało czteroletnie papiery oprocentowane na WIBOR 3M plus 4,7 pkt proc. W wartej do 20 mln zł emisji inwestorzy zgłosili popyt na dług za 15,7 mln zł. 

Tymczasem na tle rekordowych wpłat i rosnącej EBITDA gotówkowej dość przeciętnie wyglądają księgowe wyniki Kredyt Inkaso. Po trzech kwartałach roku obrotowego 2022/23 przychody grupy maleją o 6 proc. r/r do 103,2 mln zł,a zysk netto spada o 41 proc. do 15,3 mln zł, z czego niemal w całości pochodzi on jeszcze z I kwartału. W II i III kwartale windykator zarobił bowiem na czysto tylko po 0,6 mln zł. Głównym obciążeniem mają być wyższe koszty, przede wszystkim w zakresie wynagrodzeń oraz opłat sądowo-egzekucyjnych. Według wyjaśnień zarządu, te pierwsze są pochodną nie tylko inflacji, ale i wzrostu zatrudnienia w ramach przygotowania organizacji do zwiększonej skali działania. Z kolei znaczący wzrost kosztów sądowo-egzekucyjnych (29,3 mln zł wobec 22,2 mln zł) tłumaczony jest intensyfikacją przekazywania spraw na tę ścieżkę, co ma zaowocować lepszymi odzyskami w przyszłości. 

W najbliższym czasie Kredyt Inkaso może poinformować o rozpoczęciu przeglądu opcji strategicznych, do którego podczas ZWZ zobowiązali spółkę najwięksi akcjonariusze – fundusz Waterland oraz Best.

Aktualnie na Catalyst notowane są cztery serie obligacji Kredyt Inkaso. Pochodzące z ubiegłorocznych ofert papiery KIN1025 i KRI0726 (kolejno 4,9 i 4,7 pkt proc. marży) kwotowane są przez sprzedających kolejno 99,5 i 99,99 proc. nominału. Natomiast najdłuższa seria KRI0329 (4,9 pkt proc. marży, ale z zabezpieczeniem i okresową amortyzacją), która podczas zeszłorocznego procesu refinansowania trafiła do inwestorów instytucjonalnych, notowana jest po 94,5 proc.

Więcej wiadomości o Kredyt Inkaso S.A.

Więcej wiadomości kategorii Catalyst

  • HB Reavis zobowiązany podnieść obligacyjną marżę

    06 czerwca 2023
    Wzrost wskaźników zadłużenia po zeszłorocznym podziale aktywów wymusza na deweloperze konieczność podniesienia marży na obligacjach wyemitowanych przez jego polską spółkę celową.
    czytaj więcej
  • PKN Orlen chce przejąć ZA Puławy

    06 czerwca 2023
    Koncern analizuje możliwość przejęcia Zakładów Azotów w Puławach, kontrolowanych przez Grupę Azoty. Ewentualną akwizycję chciałby zamknąć jeszcze w tym roku.
    czytaj więcej
  • PragmaGO przyspieszy wykup o dwa tygodnie

    06 czerwca 2023
    Faktoringowa spółka spłaci w tym miesiącu warte 10 mln zł papiery PRF0723, które pierwotnie wygasać miały 4 lipca.
    czytaj więcej
  • R.Power nie zarabia na odsetki

    06 czerwca 2023
    Poniesione w ubiegłym roku nakłady inwestycyjne wymusiły na deweloperze farm PV blisko czterokrotny wzrost zadłużenia. Koszty jego obsługi przekraczały wysokość zysku operacyjnego. Po niedawnym pozyskaniu inwestora mniejszościowego R.Power zapowiada 900 mln zł nakładów inwestycyjnych w 2023 r.
    czytaj więcej