czwartek, 21 listopada 2024

Newsroom

Kruk przeprowadzi kolejną emisję publiczną

msd | 16 czerwca 2016
Wrocławski windykator chce pozyskać 65 mln zł z emisji obligacji skierowanej do szerokiego grona inwestorów. Zaoferuje warunki dobrze znane z ofert uplasowanych w marcu i maju.

Będą to więc papiery oprocentowane na WIBOR 3M plus 3,15 pkt proc. marży przy pięcioletnim okresie spłaty. Krukowi przysługiwać będzie prawo do przedterminowego wykupu. Emisja nie zostanie zabezpieczona.

Spółka na razie nie podaje terminu rozpoczęcia przyjmowania zapisów. Można je będzie składać w Domu Maklerskim BDM oraz DM PKO BP. Pierwszy z nich do 23 czerwca przyjmuje zapisy w publicznej emisji PCC Exol, być może więc oferty Kruka należałoby się spodziewać bliżej tego terminu.

Obligacje serii AB3 plasowane będą w ramach programu wartego do 300 mln zł. Dotychczas w jego ramach Kruk wypuścił dwie serie. Oferty z marca i maja, warte odpowiednio 65 oraz 135 mln zł, kończyły się wysoką redukcją. Pierwsza emisja zakończyła się obcięciem zapisów o 80,7 proc., druga zaś o 42 proc.

W obrocie na Catalyst znajduje się 17 serii obligacji Kruka, które wyceniane są z rentownościami od 3 do 4,74 proc. brutto, za wyjątkiem dwóch serii wygasających w tym roku.

Naszym zdaniem

Emisje z marca i maja w czwartek po południu rynek wycenia odpowiednio z 4,71 oraz 4,74 proc. rentowności brutto, co daje 3,05 i 3,06 pkt proc. realnej marży. Możliwość zakupu papierów na rynku pierwotnym przy marży wyższej o kilka punktów bazowych wydaje się dobrym rozwiązaniem dla inwestorów, którzy głębokość rynku Catalyst uznają za niewystarczającą. Z drugiej strony powinni się jednak liczyć z redukcją na rynku pierwotnym.

By osiągnąć na rynku wtórnym identyczną wysokość realnej marży, jak w emisji publicznej, należałoby kupować obligacje KRU0321 i KRU0521 w okolicach 99,8 proc. nominału (obliczenia uwzględniają 0,19 proc. prowizji maklerskiej). Na razie takich okazji nie było, ponieważ obie serie, jak i wszystkie inne emisje Kruka, trzymają ceny powyżej nominału.

Dostępność tegorocznych emisji publicznych Kruka na giełdzie przy niewiele niższych rentownościach może natomiast oznaczać, że debiut najnowszej serii na Catalyst obędzie się przy niższej premii niż dotychczas. Tym samym udział w ofercie wyłącznie celem zarobienia na debiucie może się okazać mniej zyskowną strategią niż dotychczas. W kwietniu i czerwcu, gdy do notowań trafiły poprzednie emisje publiczne, inwestorzy sprzedający papiery na pierwszej sesji mogli liczyć odpowiednio na 13,9 oraz 8,6 proc. rocznej rentowności brutto (po trzech tygodniach od zakończenia zapisów cenę zamknięcia na debiucie ustalono na 100,7 i 100,42 proc. nominału).

Więcej wiadomości o Kruk S.A.

Więcej wiadomości kategorii Emisje