czwartek, 25 kwietnia 2024

Newsroom

PKO BP wycenił koszt ugód z frankowiczami na 6,7 mld zł

msd | 23 marca 2021
Bank chce przenieść 6,7 mld zł z kapitału zapasowego do funduszu na pokrycie strat, które powstaną w wyniku zawierania ugód – wynika z projektu uchwał na kwietniowe NWZ. Na osłodę dla akcjonariuszy bank proponuje skup do 10 proc. akcji własnych.

Jak wynika z wyjaśnień PKO BP, zarząd banku uznał zawieranie ugód z frankowymi kredybiorcami na zasadach zaproponowanych przez przewodniczącego KNF za najkorzystniejszy wariant rozwiązania problemu. Koszt potencjalnych ugód oszacowano na 6,7 mld zł, które bank chce przenieść z kapitału zapasowego do specjalnego funduszu na pokrycie strat związanych z planowanymi ugodami. Zgodę na utworzenie takiego funduszu wyrazić musi jeszcze NWZ, które odbędzie się 23 kwietnia.

Według PKO BP, zawieranie ugód z kredytobiorcami pozwoliłoby ograniczyć ryzyko prawne oraz niepewność, co do treści ostatecznych rozstrzygnięć sądowych i ich skutków. Bank miałby w ten sposób uniknąć także przewlekłości postępowań sądowych i kosztów z tym związanych. 

„Zawieranie ugód na warunkach, które będą przewidywać rozliczenie udzielonych kredytów lub pożyczek zabezpieczonych hipotecznie indeksowanych do walut obcych lub denominowanych w walutach obcych w taki sposób, jakby od momentu ich udzielenia były one odpowiednio kredytami złotowymi lub pożyczkami złotowymi spowoduje wyeliminowanie ryzyka kursowego dla tych klientów banku, którzy zdecydują się zawrzeć ugody” – wyjaśniono w uzasadnieniu do projektów uchwał na kwietniowe NWZ banku.

Proponowane przez PKO BP utworzenie specjalnego funduszu 6,7 mld zł ma być kwotą wystarczającą do pełnego pokrycia straty bilansowej, którą bank wykaże jeszcze w jednostkowym sprawozdaniu za 2020 r. 

Równocześnie PKO BP proponuje też akcjonariuszom wydzielenie 4,5 mld zł z kapitału zapasowego na kapitał rezerwowy z przeznaczeniem na nabywanie akcji własnych. Upoważnienie do takiego skupu miałoby obowiązywać przez pięć lat i objęłoby ono do 10 proc. wszystkich akcji PKO BP. Bank byłby uprawniony do ich nabywania po cenie nie wyższej niż 95 proc. wartości księgowej (aktualnie bank notowany jest po 87 proc. wartości księgowej). Niemniej, skup akcji wymagałby uprzedniej zgody KNF.

„W ocenie zarządu, bank posiada nadwyżkę kapitałów, a co za tym idzie funduszy własnych, odzwierciedlaną poprzez poziomy współczynników wypłacalności oraz dźwigni, pozwalających na przeprowadzenie programu skupu akcji własnych. Biorąc pod uwagę sytuację płynnościową banku, określaną m.in. poprzez wysokość wskaźników płynności, bank będzie w stanie sfinansować skup do 10 proc. akcji własnych i nie wpłynie to na pogorszenie płynności finansowej banku” – wyjaśniono.

Jak podano, bank nadal utrzyma bufor kapitałowy na wypadek wystąpienia niekorzystnych zdarzeń, w tym pokrycie ewentualnych dodatkowych potrzeb kapitałowych związanych z zaangażowaniem w kredyty walutowe.

Portfel kredytów frankowych PKO BP wart był 5,2 mld CHF na koniec 2020 r. Wobec banku toczyło się wówczas blisko 5,4 tys. postępowań sądowych o wartości 1,4 mld zł. Wartość sporu miała niemal pełne pokrycie (99,4 proc.) w zawiązanych przez bank rezerwach.

Miesiąc temu PKO BP informował, że konwersja wszystkich kredytów walutowych na złote według warunków proponowanych przez przewodniczącego KNF będzie mieć około 6,1-6,7 mld zł negatywnego wpływu na kapitały.

Według wstępnych wyników, grupa PKO BP zakończyła IV kwartał z łącznym współczynnikiem kapitałowym na poziomie 20,2 proc. Jej współczynnik kapitału Tier 1 wyniósł zaś 18,98 proc. Grupa miała ponad 18 mld zł nadwyżki kapitału ponad wymogi regulacyjne.

Na Catalyst notowane są trzy serie obligacji PKO BP – dwie podporządkowane w złotych i jedna senioralna w euro. Bardziej płynne złotowe papiery PKO0827 kwotowane są na 101,36/101,55 proc. nominału (jego wysokość to 100 tys. zł).

Więcej wiadomości o PKO Bank Polski S.A.

Więcej wiadomości kategorii Catalyst