piątek, 19 kwietnia 2024

Newsroom

Prezes Polskiego Domu Maklerskiego usłyszy zarzuty we wtorek

msd | 26 czerwca 2018
Zatrzymanemu we wtorek rano Szczepanowi D.-M., prezesowi Polskiego Domu Maklerskiego, który sprzedawał obligacje GetBacku, prokurator zarzuca między innymi działanie na szkodę windykacyjnej spółki.

We wtorek rano agenci CBA zatrzymali Szczepana D.-M., prezesa Polskiego Domu Maklerskiego, oraz Katarzynę M., byłą dyrektor biura zarządu w GetBacku. 

Na polecenie prokuratury przeszukano pomieszczenia zajmowane przez zatrzymanych, w tym miejsca ich zamieszkania oraz świadczenia pracy. Czynności te mają na celu zabezpieczenie dowodów mających istotne znaczenie dla wyjaśnienia wszystkich okoliczności sprawy – poinformowała Prokuratura Krajowa.

Zatrzymani jeszcze we wtorek mają usłyszeć zarzuty. 

Prezesowi Polskiego Domu Maklerskiego – Szczepanowi D.-M. prokurator zarzuca między innymi działanie wspólnie i w porozumieniu z byłym prezesem GetBack podejrzanym Konradem K. na szkodę tej spółki – przekazano w komunikacie. 

Prezesowi domu maklerskiego grozić ma kara pozbawienia wolności od roku do 10 lat.

Polski Dom Maklerski uczestniczył w sprzedaży obligacji GetBacku. Broker usunął jednak ze swojej strony informację na ten temat.

Była dyrektor biura zarządu spółki GetBack – Katarzyna M. podejrzana jest o niszczenie dokumentów spółki. W ten sposób zacierała ona ślady popełnionych przestępstw i pomagała ich sprawcom w uniknięciu odpowiedzialności karnej – informuje prokuratura.

Katarzynie M. grozi od trzech miesięcy do pięciu lat pozbawienia wolności.

Decyzję w sprawie środków zapobiegawczych, w tym ewentualnego wniosku do sądu o tymczasowe aresztowania, zostaną podjęte po przesłuchaniach.

Tymczasem w areszcie znajduje się już Konrad K., były prezes GetBacku, którego zatrzymano w poprzedni weekend, gdy wracał w Izraela. Marcin Horała, poseł Prawa i Sprawiedliwości, poinformował we wtorek, że Konrad K. miał się ubiegać o azyl w Izraelu, którego jednak nie otrzymał. Byłemu prezesowi GetBacku postawiono zarzuty usiłowania oszustwa na 250 mln zł na szkodę Polskiego Funduszu Rozwoju (PFR) oraz rozpowszechniania nieprawdziwych informacji o negocjacjach finansowania z PFR oraz PKO BP. Ponadto Konradowi K. zarzuca się też wyrządzenie szkody majątkowej na 23 mln zł, w tym 15 mln zł przywłaszczenia polegającego na zawarciu umów pozornych. Byłemu prezesowi grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Podobna kara grozi też zatrzymanemu tego samego dnia Piotrowi B., przedstawicielowi podmiotu gospodarczego, który współpracował z Konradem K.

Więcej wiadomości o Capitea S.A. (d. GetBack S.A.)

Więcej wiadomości kategorii Prawo