czwartek, 02 maja 2024

Newsroom

Właściciele Oshee na ratunek Miraculum

Emil Szweda, Obligacje.pl | 22 lutego 2013
Agencja reklamowa Neumannbrown odkupiła od Rubicon Partners 5 proc. udziałów w Miraculum i zamierza odświeżyć marki kosmetyków należące do tej ostatniej. Nie wierzy w jej bankructwo.

   Transakcja, o której Neumannbrown i Rubicon Partners poinformowały wczoraj wieczorem może być krokiem milowym w dziejach Miraculum - spółki, która znajduje się w trudnej sytuacji finansowej, a której obligacje notowane na Catalyst o wartości 4,78 mln zł zapadają już za dwa miesiące (7 maja). Do tej pory to fundusz inwestował w Miraculum obejmując jej akcje (do wczoraj posiadał 14,4 proc., obecnie 9,38 proc.) i udzielając kredytów.

   Szczegóły transakcji odkupienia przez Neumannbrown udziałów nie zostały ujanione. Transakcji dokonano poza obrotem publicznym, nie jest znana cena (według giełdowego kursu pakiet 6 mln akcji wart jest 720 tys. zł), ani pozostałe warunki.

   - Nie mogę ich ujawniać. Oczywiście zdajemy sobie sprawę, że Miraculum znajduje się w trudnej sytuacji finansowej. Ale spółka znajduje się w fazie głębokiej restrukturyzacji kosztowej i jej obraz jest już zupełnie inny niż w 2012 r. - powiedział Dariusz Gałęzewski, członek zarządu Neumannbrown w rozmowie z serwisem Obligacje.pl.

   - Marki należące do Miraculum (chodzi o kosmetyki takie jak m.in. Wars, Bond, Pani Walewska - red.) tworzą interesujące portfolio. Jesteśmy w trakcie opracowywani dla nich strategii marketingowej, ale sądzę, że efekty nie będą widoczne wcześniej niż w drugiej połowie roku - dodał Dariusz Gałęzewski.

   To ostatnie zdanie jest kluczowe w kontekście wejścia Neumannbrown do Miraculum, bowiem oznacza, że nowi akcjonariusze są przekonani o dalszym istnieniu Miraculum w drugiej połowie roku. Nie jest to dla wszystkich oczywiste ze względu na bardzo trudną sytuację finansową Miraculum, która juz raz - w grudniu - spóźniła się z zapłatą za zapadające wówczas nienotowane obligacje i musiała negocjować z wierzycielem (wynegocjowano ich spłatę na nowych warunkach i w nowych terminach - pierwszy z nich mija z końcem czerwca 2013 r.). Wcześniej Miraculum odwołała zarząd spółki oraz prognozy finansowe.

   - Gdybyśmy sądzili, że Miraculum upadnie nie wchodzilibyśmy do spółki - kwituje Dariusz Gałęzewski.

    Dariusz Gałęzewski jest także członkiem zarządu i jednym z założycieli Oshee - producenta napojów izotonicznych, którego obligacje również notowane są na Catalyst, a Neumanbrown jest właścicielem spółki Oshee. Dariusz Gałęzewski i dwaj wspólnicy to byli pracownicy FoodCare (produkującej m.in. napoje energetyczne), którzy odeszli z firmy by założyć Oshee. Obligacje Oshee w połowie 2012 r. spadły do 50 proc. wartości nominalnej na dwa miesiące przed ich terminowym wykupem, ponieważ z opublikowanego raportu rocznego wynikało, że spółka ma ujemny kapitał własny i brakuje jej środków na wykup obligacji. Ostatecznie obligacje wykupiono także dzięki emisji nowej serii, która obecnie notowana jest na Catalyst (w okolicach ceny nominalnej). 

   Komentarz Obligacje.pl

   Wejście Neumannbrown do Miraculum jest owiane mgiełką tajemnicy ze względu na brak szczegółów dotyczących transakcji z Rubicon Partners. Być może Neumannbrown objął udziały w Miraculum w zamian za wyprowadzenie należących do niej marek kosmetyków na prostą, a nie za gotówkę. Jaki by nie był charakter transakcji, jej dokonanie oznacza, że Neumannbrown jest przekonany, że Miraculum zdobędzie finansowanie na wykup zapadających obligacji. Finansowania tego mógłby udzielić np. Rubicon, który pozyskał niedawno środki z emisji akcji i dokonał przedterminowych wykupów własnych papierów o wartości 23,7 mln zł. Jeśli interpretacja ta jest prawidłowa, inwestorzy mają okazję do zarobku, ponieważ na Catalyst można kupić obligacje Miraculum za 88 proc. nominału (ostatnia cena transakcyjna, najniższa cena sprzedaży to obecnie 94 proc.), co daje 99 proc. rentowności w skali roku z trwającej nieco ponad dwa miesiące inwestycji (bez uwzględniania odsetek). 

Więcej wiadomości kategorii Catalyst