czwartek, 28 marca 2024

Newsroom

Nowa emisja GNB - 25,6 proc. w pięć lat

ems | 24 maja 2013
W nowej emisji obligacji Getin Noble Bank oferuje 3,0 pkt proc. marży ponad WIBOR6M. Po raz pierwszy w historii emisji GNB oprocentowanie w pierwszym okresie nie przekroczy 6 proc.

Nowa emisja prowadzona jest już na podstawie nowego programu emisji obligacji i na podstawie prospektu emisyjnego zatwierdzonego przez Komisję Nadzoru Finansowego. Opisane w nim warunki emisji zasadniczo nie różnią się od tych obowiązujących w poprzednim programie. Oznacza to, że GNB nadal będzie emitować obligacje podporzadkowane, co z jednej strony pozwala bankowi zaliczać je do funduszy uzupełniających i podnosić w ten sposób współczynnik wypłacalności, z drugiej zaś oznacza, że ich posiadacze w razie likwidacji bądź upadłości banku spłacani są w ostatniej kolejności spośród wierzycieli.

Brzmi to groźnie dla laików, ale w istocie dzięki emisjom obligacji GNB staje się bankiem bardziej bezpiecznym dla wierzycieli, ponieważ dzięki nim zapewnia sobie wieloletnie finansowanie, podczas gdy większość banków uniwersalnych finansuje swoją działalność dzięki krótkoterminowym depozytom (80 proc. środków na rachunkach bankowych w Polsce ma terminy zapadalności poniżej trzech miesięcy). M.in. za sprawą emisji obligacji przeprowadzonych w ubiegłym roku współczynnik wypłacalności GNB wzrósł na koniec roku do 12,5 proc. (wobec oczekiwanych przez KNF 12 proc.). z 10,5 proc. przed rokiem.

Również parametry nowej emisji zbliżone są do wcześniejszych - są to papiery siedmioletnie, kupon płatny jest co pół roku, natomiast marża ponad WIBOR ustalona została na 3,0 proc. wobec 3,1 proc. oferowanych jeszcze w kwietniu. Warto odnotować, że GNB systematycznie obcina marżę, w pierwszej emisji publicznej przeprowadzonej w lutym 2012 r. wynosiła ona 3,75 pkt proc.

Ponieważ równocześnie spada także WIBOR, do którego doliczana jest marża, oprocentowanie w pierwszym okresie odsetkowym nie będzie wyższe niż 5,69 proc. brutto i po raz pierwszy w historii emisji obligacji przez GNB będzie niższe niż 6 proc. Zakładając, że utrzyma się ono przed pięć lat, nabywca obligacji może liczyć na 25,59 proc. zysku netto (przy założeniu reinwestowania odsetek) lub 37,57 proc. netto jeśli bank nie skorzysta z przysługującej mu opcji wcześniejszego wykupu (bank ma prawo do wcześniejszego wykupu obligacji po pięciu latach od daty emisji i jest to dla niego korzystne działanie, dlatego należy założyć, że w tym przypadku horyzont inwestycyjny ograniczony jest do pięciu lat). 

Profity mogą wydawać się skromne, ale jeśli porównamy je do przeciętnego oprocentowania półrocznych lokat bankowych (3,2 proc. - dane Open Finance na 7 maja), okaże się, że po pięciu latach posiadacz środków zdeponowanych w banku zarobi 13,74 proc., a więc blisko dwukrotnie mniej. Dopiero jeśli wydłuży czas oszczędzania do ośmiu lat, jest zysk będzie równy zyskowi z inwestycji w obligacje GNB na pięć lat.

Na Catalyst notowanych jest szesnaście serii obligacji GNB, które notowane są powyżej nominału jednak na tyle nie dużo, że kupując obligacje na rynku wtórnym można uzyskać wyższe rentowności (dzięki wyższym marżom wcześniejszych serii), niż składając zapis na nową serię.

Więcej wiadomości o Getin Noble Bank S.A.

Więcej wiadomości kategorii Emisje