sobota, 18 maja 2024

Newsroom

Mirbud debiutuje z premią

ems | 26 sierpnia 2014
Cenę nawet 103 proc. osiągnęły obligacje Mirbudu, który we wtorek zadebiutował na Catalyst. Ostatecznie skończyło się na 100,45 proc.

Obligacje Mirbudu to przykład wciąż rzadkich na Catalyst (ale zarazem coraz częściej spotykanych w ostatnich miesiącach) papierów, których emisja sfinansowała akwizycję - spółka przejęła i dofinansowała Expo Arenę. Tym samym podstawowe warunki, na podstawie których obligatariusze mogliby domagać się wcześniejszej spłaty obligacji, zostały zachowane (tj. zrealizowano cel emisji).

Mirbud zachował natomiast opcję call na całość lub część emisji, przy czym jej realizacja oznaczałaby wypłatę dodatkowej premii w wysokości 0,5 pkt proc., gdyby doszło do tego w najbliższych 10 miesiącach (do 3 lipca). Jest to być może jeden z powodów, dla których zakup papierów spółki - notowanej również na GPW - wyraźnie powyżej nominału, należy traktować z ostrożnością. 

Obligacje Mirbudu mają jednak wszelkie dane ku temu, by przyciągać inwestorów. Kupon przekracza WIBOR6M o 5 pkt proc., a obligacje zabezpieczone są hipoteką łączną do kwoty 90 mln zł oraz udziałami JHM Development i Marywilska 44, zaś wartość emisji wyniosła 24,5 mln zł. Ale warto pamiętać, że oferowano papiery warte 50 mln zł.

Do tego Mirbud jest spółką o znaczącej skali działania na tle większości emitentów obecnych na Catalyst. Grupa miała 501,3 mln zł przychodów w I półroczu, a zysk operacyjny wyniósł 23,9 mln zł (stąd obawy o przedterminowy wykup mogą okazać się zasadne). 

Debiut Mirbudu to zarazem powrót DM BPS na Catalyst, który od dłuższego czasu nie wprowadzał tu nowych spółek.

Więcej wiadomości o Mirbud S.A.

Więcej wiadomości kategorii Catalyst