czwartek, 21 listopada 2024

Newsroom

Rentowności koronaobligacji BGK ocierają się o 6 procent

Michał Sadrak | 14 marca 2022
Notowane na rynku Catalyst obligacje BGK z gwarancją skarbu państwa oferują 6 proc. rentowności, w pojedynczych przypadkach bijąc nawet stałokuponowe korporaty.

Rentowności dwu- i pięcioletnich obligacji skarbowych na rynku hurtowym zbliżają się kolejno do 5,4 i 5,3 proc. Za nimi podążają także rentowności covidowych papierów BGK, które zwykle znajdują się około kilkudziesięciu punktów bazowych wyżej (premia m.in. za niższą płynność i brak wykluczenia spod podatku bankowego). Choć i w tym przypadku znakomita większość transakcji realizowana jest poza obrotem zorganizowanym, to handel gwarantowanym przez skarb państwa długiem na rzecz Funduszu Przeciwdziałania COVID-19 możliwy jest również na rynku Catalyst.

Zgodnie z sytuacja na rynku papierów skarbowych, także i w przypadku obligacji covidowych doszło do odwrócenia krzywej rentowności. Najkrótsza seria FPC0725 wyceniana jest więc przy ponad 6 proc. dochodu, który z każdą kolejną serią jest coraz niższy. Nie przesądzając, czy to już odpowiedni moment na zakup tego rodzaju długu, owe 6 proc. rentowności ma prawo wydać się interesujące choćby na tle oferowanych przez Ministerstwo Finansów dwuletnich papierów oszczędnościowych (stałe 1,5 proc. rocznie), czy trzyletniego długu z oprocentowaniem uzależnionym od WIBOR-u (1,6 proc. w pierwszym sześciomiesięcznym okresie odsetkowym).

Rentowności stałokuponowych obligacji BGK wyemitowanych na rzecz Funduszu Przeciwdziałania COVID-19

Pomimo niskiej płynności, notowane na Catalyst koronaobligacje BGK nadal cechują się znacznie wyższą efektywnością cenową niż stałokuponowy dług przedsiębiorstw, który – jak już pisaliśmy – nadal pozostaje za drogi. Lecz nie chodzi już tylko o niską premię w rentownościach ponad analogiczne papiery BGK z gwarancją skarbu państwa (np. dla długu Rokity to skromne 40-70 pb.), ale niekiedy i wręcz atrakcyjniejsze wyceny papierów covidowych.

Nie dalej jak w poniedziałek rano obligacje Kruka (KRU0726) wyceniono z 5,3 proc. rentowności. Nic nie ujmując wrocławskiemu windykatorowi, ale ponad 70 pb. różnicy w stosunku krótszych koronaobligacji FPC0725 (6,0 proc.), może być trudno racjonalnie wyjaśnić. Podobnych przykładów z ostatnich dni można znajdziemy zresztą i więcej. By wspomnieć, że w miniony piątek rentowności papierów KRU0925 i FPC0725 były praktycznie równe (z przewagą kilku pb. dla tych pierwszych).

Więcej wiadomości o Kruk S.A., Polski Fundusz Rozwoju S.A.

Więcej wiadomości kategorii Catalyst