czwartek, 21 listopada 2024

Newsroom

Restrukturyzacja Włodarzewskiej umorzona

msd | 13 kwietnia 2017
Warszawski sąd wydał w środę postanowienie o umorzeniu przyspieszonego postępowania układowego wobec dewelopera. Wcześniej nadzorca sądowy złożył do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.

We wtorek po południu nie udało nam się potwierdzić decyzji sądu u nadzorcy. O umorzeniu postępowania pisze natomiast czwartkowy Puls Biznesu.

Jeszcze w styczniu spółka Zimmerman Filipiak Restrukturyzacja przekazała do sądu pismo przedstawiające okoliczności będące przesłanką do umorzenia restrukturyzacji Włodarzewskiej. Wprawdzie spółka miała czynić starania by do umorzenia nie doszło, ale były one dalece niewystarczające, a kolejni wierzyciele domagali się umorzenia postępowania.

W skierowanym do sądu piśmie nadzorcy z początku kwietnia, do którego dotarliśmy, pojawia się szereg argumentów za umorzeniem postępowania, jak na przykład: brak środków na kontynuowanie projektów deweloperskich, brak porozumienia z wierzycielami (w tym z BOŚ Bankiem i podwykonawcą), nieprzedłożenie propozycji układowych w terminie czy niewykonywanie poleceń nadzorcy sądowego w terminie.

W tym samym piśmie zwrócono uwagę na zawiązanie nowej spółki na kilkanaście dni przed otwarciem postępowania restrukturyzacyjnego. Początkowo jej udziałowcem była tylko Włodarzewska, która kapitał zakładowy w kwocie 1 mln zł opłaciła aportem w postaci prawa użytkowania wieczystego nieruchomości w samym centrum Warszawy. W grudniu kapitał zakładowy spółki Faenum miał natomiast zostać podniesiony przez Sobienie Królewskie, spółkę powiązaną z Włodarzewską. Dokapitalizowanie kwotą 1,5 mln zł opłacono wierzytelnością.

Ostatecznie wobec wątpliwości co do działań Włodarzewskiej w zakresie nowego podmiotu, nadzorca sądowy złożył do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstw powołując się między innymi na art. 300 par. 1 mówiący, że „Kto, w razie grożącej mu niewypłacalności lub upadłości, udaremnia lub uszczupla zaspokojenie swojego wierzyciela przez to, że usuwa, ukrywa, zbywa, darowuje, niszczy, rzeczywiście lub pozornie obciąża albo uszkadza składniki swojego majątku, podlega karze pozbawienia wolności do lat trzech.”. W istocie kara pozbawienia wolności rośnie nawet do ośmiu lat, jeśli szkodę wyrządzono wielu wierzycielom.

Po umorzeniu restruturyzacji Włodarzewskiej najpewniej pozostanie ogłoszenie upadłości. Na razie jednak spółce przysługuje jeszcze prawo do złożenia zażalenia na decyzję sądu.

Przyspieszone postępowanie układowe wobec Włodarzewskiej zostało otwarte we wrześniu ubiegłego roku. Cztery miesiące wcześniej minął termin spłaty dwóch serii obligacji, wartych łącznie 17,5 mln zł. Jedynym ujawnionym właścicielem papierów był fundusz zarządzany przez Eques Investment TFI. W toku postępowania restrukturyzacyjnego Włodarzewskiej fundusz ten wyrażać miał wątpliwości, że w spisie wierzytelności znajdują się też wierzytelności fikcyjne.

Więcej wiadomości o Włodarzewska S.A.

Więcej wiadomości kategorii Purgatorium