niedziela, 28 kwietnia 2024

Newsroom

DM BPS: Perspektywy rynku długu

Dom Maklerski Banku Polskiej Spółdzielczości S.A. | 28 stycznia 2013
RPP może obniżyć stopy o 25 pkt bazowych w lutym, a docelowo do 3,5 proc. z obecnych 4 proc.

   Otoczenie rynkowe

   Seria ostatnich danych makroekonomicznych z polskiej gospodarki wskazuje na to, że gospodarka wchodzi w fazę silnego spowolnienia. Do tej pory RPP dość wyraźnie akcentowała ten problem i pomimo podwyższonego poziomu inflacji (przy pierwszych decyzjach o obniżkach stóp procentowych) decydowała się na redukcję stóp procentowych. Po styczniowym posiedzeniu został wysłany do rynku jasny sygnał, że dalsze łagodzenie polityki pieniężnej ma tryb warunkowy „jeśli napływające informacje będą potwierdzały trwałość osłabienia koniunktury gospodarczej, a ryzyko nasilenia się presji inflacyjnej będzie ograniczone”. Mając na uwadze spełnienie się tych dwóch warunków, gdyż coraz silniej wyhamowująca gospodarka mocno wpływa na obniżenie wskaźnika inflacji, powstaje przestrzeń do redukcji stóp. O ile jeszcze przed kilkoma miesiącami widoczny był silny wpływ na roczne tempo wzrostu cen konsumenckich, czynników o charakterze podażowym (na które RPP nie miała wpływu) to ich ustąpienie w warunkach braku istotnej presji popytowej na wskaźnik inflacji przekłada się na silne obniżenie inflacji. Jednocześnie wraz z pogorszeniem koniunktury gospodarczej negatywnie zmienia się sytuacja na rynku pracy.

   Rynek długu: A jednak stopy w dół i to już w lutym?

   To wszystko powoduje, że kolejna obniżka stóp procentowych mogłaby nastąpić już na najbliższym posiedzeniu w lutym (5-6 luty). Początek miesiąca może upływad pod znakiem oczekiwania na decyzję RPP w sprawie stóp procentowych, a w zasadzie na oczekiwaną obniżkę, którą większość rynku zakładała już wcześniej, a jedyna rozbieżność dotyczyła i nadal może dotyczyć samego momentu jej dokonania. Mając na uwadze znaczenie komunikacji z rynkiem, która zawodziła przed kilkoma miesiącami, raczej trudno spodziewać się, aby po tak jasnym trybie warunkowym (który został spełniony) Rada nie zdecydowała się na powiedzenie „B” (po tym jak powiedziała „A”). W ostatnich dniach przewodniczący Rady zaznaczył, że jednym z czynników, który jest brany pod uwagę przy kształtowaniu polityki pieniężnej, jest wyważenie między utrzymaniem dodatniej realnej stopy procentowej, a niedopuszczeniem do zbyt dużego dysparytetu stóp procentowych pomiędzy Polską, a strefą euro. Przy poprzednim silnym spowolnieniu gospodarczym poziom realnych stóp procentowych w skutek ostrych cięć stóp procentowych oscylował wokół zera. Metoda małych cięć (po 25 pb.) w połączeniu z faktem, że było zasygnalizowane, że może nastąpić przerwa w łagodzeniu polityki pieniężnej, odczytujemy jako ograniczoną przestrzeń do dalszych redukcji stóp procentowych. Natomiast fakt, że RPP chce utrzymać realne stopy procentowe na dodatnim poziomie (w latach 2008-2009 oscylowały one wokół zera, ale uwarunkowania makroekonomiczne były bardziej niekorzystne) stwarza teoretycznie dość dużą przestrzeń do redukcji stóp procentowych (po ostatniej obniżce realne stopy procentowe wynoszą ok. 1,54 proc.). Natomiast zwrócenie uwagi na dysparytet stóp procentowych pomiędzy Polską, a strefą euro to wskazanie, że dalsze obniżki stóp procentowych mogą również być efektem ewentualnych cięć w strefie euro. Obecnie dysparytet stóp procentowych pomiędzy Polską a Strefą Euro zmniejsza się i wynosi 3,25 pp.

   Oczekujemy, że RPP jeszcze dwukrotnie obniży stopy procentowe po 25 pb. do 3,50 proc. i na tym cykl zostanie zakończony. Rynek w tej sprawie jest podzielony i naszym zdaniem będzie rozczarowany samą skalą obniżek stóp. Sytuacja na krajowym rynku długu w dużej mierze zależy obecnie od inwestorów zagranicznych, wynika to z dwóch względów:

   - Po pierwsze ich zaangażowanie jest na historycznie wysokim poziomie 36,1 proc. (w krajowym SPW),

    - Po drugie z punktu widzenia krajowych inwestorów obecne ceny są wysokie.

   Znaczenie inwestorów zagranicznych odzwierciedlają także wyniki pierwszego przetargu obligacji w 2013 r., gdy przy niskiej obecności inwestorów zagranicznych popyt nie był duży, a ceny niższe niż na rynku wtórnym. Wówczas przyczyniło to się do lekkiej korekty. Klimat na rynku długu poprawił następny przetarg, gdy widoczna była duża aktywność ze strony inwestorów zagranicznych. Do tego dochodzą gorsze od oczekiwań dane makroekonomiczne, które sprzyjają łagodzeniu polityki pieniężnej. Rynek, wydaje się, wliczył w cenę obniżkę stóp procentowych. Ewentualna korekta na rynku w razie, gdyby Rada nie zdecydowała się na obniżkę stóp byłaby jednak prawdopodobnie ograniczona. Istotne będzie również otoczenie zewnętrzne. Widoczny wzrost apetytu na ryzyko i co za tym idzie zmiana sytuacji na rynkach bazowych może sprzyjać korekcie na polskim długu. Tani pieniądz z LTRO w najbliższej przyszłości zacznie być zwracany. Pierwszy termin zwrotu środków z grudniowego (2011) LTRO (o wartości 489 mld EUR) jest określony na 30 stycznia br., a z lutowej operacji LTRO (z 2012 r.; o wartości 530 mld EUR) zwrot środków możliwy jest począwszy od 27 lutego. Nie spodziewamy się jednak, aby banki zrezygnowały z taniego finansowania. Możliwość dokonania wcześniejszego zwrotu części środków może być czynnikiem dla korekty obligacji w pierwszej kolejności państw uznawanych za bezpieczne przystanie. Przy czym zwroty nie powinny być „lawinowe”. Będzie to czynnik wywierający wpływ głównie na rynki bazowe i rozłożony w czasie. Presja nie powinna być znacząca. Rentowności polskich obligacji będą wspierane rozbudzonymi oczekiwaniami na dalsze obniżki stóp procentowych. Spodziewamy się „płaskiej” korekty i zawężenia spreadów między polskimi i niemieckimi obligacjami. 

 

Więcej wiadomości kategorii Komentarze

  • Podsumowanie tygodnia: Start nowego sezonu

    26 kwietnia 2024
    Po ofercie Marvipolu zapisy uruchomiło Echo Investment, które tym razem zdecydowało się na nieznaczne obniżenie oferowanej marży. Niemal równolegle prowadzone są zapisy MCI Management. Sezon emisji rozkręcił się na dobre i przy dobrym wietrze potrwa przynajmniej do końca roku.
    czytaj więcej
  • Stałokuponowe trzylatki wypierają obligacje antyinflacyjne

    23 kwietnia 2024
    Spadek inflacji, a z nią i kuponów od czteroletnich obligacji oszczędnościowych sprawił, że inwestorzy umorzyli już ponad 40 proc. papierów kupowanych na początku 2022 r. Ich miejsce zajmują prawdopodobnie trzyletnie obligacje o stałym oprocentowaniu.
    czytaj więcej
  • Podsumowanie tygodnia: Ostatnia linia obrony

    19 kwietnia 2024
    Nowe, lokalne szczyty rentowności obligacji skarbowych prezentują się niepokojąco, ale wciąż jeszcze mogą się okazać tylko korektą. Póki co, stopy zwrotu większości funduszy dłużnych pozostają dodatnie i przecena długu może być brana za okazję.
    czytaj więcej
  • Podsumowanie tygodnia: Triumf niewierzących

    12 kwietnia 2024
    Nie jest to codzienna sytuacja. W jednym czasie rentowność obligacji skarbowych spada, a metali szlachetnych zyskuje. W piątek obligacje odbijały, ale metale szlachetne nadal drożały. Triumfują inwestorzy od dawna dostrzegający wyższość aktywów materialnych nad pieniądzem fiducjarnym.
    czytaj więcej