niedziela, 05 maja 2024

Newsroom

Wyniki Admiral Boats wymagają dalszej poprawy

msd | 12 sierpnia 2015
Płynność spółki i jej zadłużenie względem kapitału prezentują się przyzwoicie, lecz koszty odsetkowe wciąż są zbyt dużym obciążeniem, a dług netto stanowi ponad 8-krotność EBITDA.

Sprawozdanie producenta łodzi ma przynajmniej dwa wymiary. Tam gdzie liczy się sam bilans dostrzec można poprawę w II kwartale, ale gdy zestawić sytuację finansową spółki z osiąganymi wynikami, trudno mówić by miało się ku lepszemu.

Na koniec czerwca zobowiązania i rezerwy Admiral Boats podliczono na 54,1 mln zł, co stanowiło 0,61x aktywów wobec 0,63x kwartał wcześniej. Na zadłużenie finansowe netto przypadało 33,1 mln zł, czyli 0,94x kapitału własnego (1,06x w marcu), ale i 8,5x 12-miesięcznego wyniku EBITDA (7,0x w marcu). Ostatni ze wskaźników zapewne byłby lepszy (niższy), gdyby wzorem dwóch poprzednich lat wynik operacyjny II kwartału był wyższy (sezon w AB przypada na II i III kw.). Dość wspomnieć, że w tym roku II kwartał zakończono z EBIT na poziomie 2,3 mln zł wobec 3,6 mln zł przed rokiem. Nie pozostało to także bez wpływu na wskaźnik pokrycia odsetek, który wypada delikatnie mówiąc nieciekawie. Wynik operacyjny ostatnich 12 miesięcy stanowi 0,76x kosztów odsetkowych netto (1,73x kwartał wcześniej). By mówić o jako takim komforcie powinno to być przynajmniej 2,5x. W samym II kwartale wskaźnik pokrycia odsetek sięgnął wprawdzie 5,35x, ale trzeba pamiętać o sezonowości wyników producenta łodzi.

Pod względem płynności bieżącej i szybkiej sytuacja AB nie budzi dużych wątpliwości. Przy 20 mln zł krótkoterminowych zobowiązań majątek obrotowy podliczono na 37,6 mln zł, z czego 14,2 mln zł to zapasy. Inaczej mówiąc płynność bieżąca wynosi 1,88x (1,47x w marcu), a szybka 1,09x (0,9x w marcu). Niewiele dobrego można natomiast powiedzieć o płynności natychmiastowej, bo na koniec czerwca wartość środków pieniężnych i innych aktywów pieniężnych (te drugie mają relatywnie duży udział, a spółka nawet w raporcie rocznym niespecjalnie je wyjaśnia) podsumowano na 484 tys. zł. Tym samym wskaźnik płynności gotówkowej wynosił 0,02x wobec 0,05x kwartał wcześniej. Druga część sezonu (III kwartał) powinna przynieść w tym zakresie poprawę.

Póki co, po sześciu miesiącach spółka wykazuje 3 mln zł cash flow operacyjnego, a spadek salda gotówki w tym okresie wiązał się ze zdarzeniami całkowicie typowymi (inwestycje oraz obsługa zadłużenia i zmniejszenie jego salda).

Warto przypomnieć, że od niedawna spółka stosuje zmienioną formę realizacji zamówień, co wiąże się z niższymi przychodami, ale i ma prowadzić do niższego stanu zapasów, tj. potencjalnie mniejszego zapotrzebowania na kapitał obrotowy. Łodzie produkowane są głównie na zamówienie, co wiąże się z niższą ich sprzedażą, ale pozwala osiągać wyższe marże. Stąd też rentowność brutto ze sprzedaży po I półroczu wynosi 40,8 proc. wobec 32,9 proc. przed rokiem.

Ostatecznie drugi kwartał AB zakończył z 1,2 mln zł zysku netto (2,9 mln zł przed rokiem), a od początku roku wynik netto spółki wynosi 51 tys. zł (445 tys. zł przed rokiem).

Żadna z pięciu serii obligacji Admiral Boats nie jest obecnie notowana na Catalyst. Powinno to się jednak zmienić, zwłaszcza, że marcowa emisja na 6 mln zł miała status publicznej (bezprospektowej). 

Więcej wiadomości o Admiral Boats S.A. w upadłości

Więcej wiadomości kategorii Catalyst