piątek, 22 listopada 2024

Newsroom

Nowa seria MultiMediów w cieniu Orlenu

ems | 27 czerwca 2012
Mniej medialnym wydarzeniem niż środowy debiut obligacji Orlenu na Catalyst było wprowadzenie nań nowej serii MultiMediów, która po raz pierwszy trafia także na rynek detaliczny.

    Pod kilkoma względami, papiery dostawcy telewizji kablowej i internetu są ciekawsze dla inwestorów detalicznych niż wprowadzone z pompą obligacje Orlenu. Po pierwsze dlatego, że w ogóle mogą je kupić. Choć jest to już trzecia seria obligacji wprowadzana przez MultiMedia na Catalyst, to po raz pierwszy trafiła ona równolegle do obrotu na BondSpot i na GPW, a więc mogą je kupować także inwestorzy detaliczni. Dwie poprzednie serie notowane są tylko na BondSpot.

   Na efekty nie trzeba było czekać - już dziś zawierano nimi pierwsze transakcje na GPW, a na przeszkodzie nie stanął nawet wysoki nominał (10 tys. zł). W pierwszych transakcjach papiery spółki wyceniono wysoko - na 102 proc. Jednak jest też i powód dla wysokiej ceny - odsetki od serii MMP0617 przekraczają WIBOR6M o 4 pkt proc., a w pewnych sytuacjach (przekroczenie wskaźników zadłużenia i odsetek) marża może wzrosnąć do 4,8 pkt proc. Natomiast w razie przedterminowego wykupu MM zobowiązały się do wypłacenia do 5 proc. premii powyżej nominału (premia spada do 1 proc. w kolejnych okresach odsetkowych). 

   Zatem w porównaniu do Orlenu, są to papiery nie tylko dostępne, ale także znacznie wyżej oprocentowane (oprocentowanie papierów Orlenu przewyższa WIBOR6M o 1,6 pkt proc.), warunki emisji zawierają zaś korzystniejsze kowentanty (zobowiązania spółki do przestrzegania poziomu zadłużenia, dywidendy etc.) i w porównaniu do głośniejszego debiutu PKN, po prostu wypadają korzystniej. Oczywiście pomijając kwestie ryzyka inwestycji.

   Trzecia seria MM warta jest 250 mln zł. Dwie poprzednie emisje warte są łącznie 507 mln zł, zaś ich oprocentowanie przekracza WIBOR6M o 3 i 3,5 pkt proc.

Więcej wiadomości o Multimedia Polska S.A.

Więcej wiadomości kategorii Catalyst