niedziela, 24 listopada 2024

Newsroom

Cordia utrzymała niezłą płynność

msd | 7 października 2022
Na koniec I półrocza węgierski deweloper nadal dysponował środkami pieniężnymi zabezpieczającymi pokrycie zobowiązań wymagalnych w perspektywie 12 miesięcy. Do nowych projektów podchodzi jednak ostrożnie i myśli o sprzedaży kolejnych aktywów non-core.

W I półroczu grupa Cordia dostarczyła klientom 668 mieszkań wobec 1018 lokali przed rokiem (-34 proc. r/r). A to przełożyło się na 23-proc. spadek przychodów do 38,5 mld HUF. Mimo tego, wysokość zysku brutto na sprzedaży praktycznie nie uległa zmianie (12,7 mld HUF), a pierwsza marża wzrosła o 7,6 pkt proc. do wysokich 33 proc., do czego przyłożyły się wysokomarżowe projekty na Węgrzech. Zyski z wyceny (1,3 mld HUF) pozwoliły grupie pokryć rosnące koszty działalności, stąd wynik operacyjny sięgnął 8,6 mld HUF wobec 8,3 mld HUF przed rokiem. Do tego Cordia zaksięgowała też 4,1 mld HUF zysku netto z działalności finansowej (3,5 mld HUF straty przed rokiem), na co złożyły się przede wszystkim dodatnie różnice kursowe. Wszak na przestrzeni I półrocza forint osłabił się do euro o ponad 35 proc.

Ostatecznie, całe I półrocze Cordia zamknęła z 14,3 mld HUF zysku netto wobec 7,6 mld HUF przed rokiem. Z poprawą przepływów operacyjnych bynajmniej się to nie wiązało, bo cash flow grupy z podstawowej działalności podliczono na 8,4 mld HUF (23 mld HUF przed rokiem), co w pełni skonsumowała wypłacona dywidenda (9,2 mld HUF). 

Od grudnia do czerwca stan rachunków Cordii zmalał o 3,3 mld HUF do 54,2 mld HUF. To nadal jednak kwota wystarczająca, by w pełni pokryć krótkoterminowe zobowiązania grupy (37,5 mld HUF po wyłączeniu zaliczek od nabywców mieszkań). Jeśli nawet pominąć 10,9 mld HUF środków pieniężnych o ograniczonej możliwości dysponowania, deweloper wykazywał 1,16x płynności natychmiastowej wobec 1,24x w grudniu i 0,82x przed rokiem. Mimo tego, zdecydował się on na sprzedaż wybranych gruntów (głównie w Polnordzie), które nie będą wykorzystywane pod projekty mieszkaniowe. 

Jak wynika z naszych obliczeń, na koniec czerwca dług netto Cordii wart był 52,5 mld HUF (bez leasingu) wobec 47,9 mld HUF pół roku wcześniej. Stanowił on 0,50x kapitałów własnych grupy (0,49x), co po latach prosperity wśród krajowych deweloperów uznalibyśmy za poziom lekko podwyższony. Dla Cordii to jednak nie pierwszyzna (w połowie 2021 r. wykazywała 0,55x, a na koniec 2020 r. było to 0,69x). 

Tymczasem obligacyjny wskaźnik zadłużenia, który mierzy dług netto do aktywów pomniejszonych o środki pieniężne i zaliczki, pozostał w I półroczu na poziomie 0,29x, co oznacza że nie był jeszcze w połowie drogi do limitu (0,65x). Drugi ze wskaźników, czyli dług netto do kapitałów własnych, ale liczony w ujęciu jednostkowym, spadł zaś z 0,56x w grudniu do 0,49x na koniec czerwca (limit to 1,0x).

W I półroczu Cordia zakontraktowała 500 lokali, co oznacza 43-proc. spadek w stosunku do ubiegłego roku (w samej Polsce sprzedaż spadła o 59 proc. r/r do 127 mieszkań). Na koniec czerwca grupa miała natomiast w sprzedaży 1556 lokali, ukończonych, jak i w znajdujących się w fazie budowy. 

Latach 2023-2025 Cordia planuje zakończyć budowę 2,2 tys. mieszkań (w tym 127 na wynajem), które budowane są na Węgrzech, w Polsce, Rumunii, Hiszpanii oraz Wielkiej Brytanii. Według zapowiedzi, deweloper chętnie uruchomi kolejne projekty na wynajem, ale pod warunkiem zabezpieczenia finansowania dla nich.

Na Catalyst notowana jest jedna seria wartych 68,8 mln zł obligacji wyemitowanych przez spółkę celową Cordia Polska Finance. Wygasający w połowie 2024 r. dług oprocentowany jest na WIBOR 6M plus 4,25 pkt proc. marży przy poręczeniu węgierskiego właściciela. Od lutego papiery te znajdują się pod presją sprzedających, wskutek czego ich notowania spadły do 94 proc. nominału.

Więcej wiadomości o Cordia Polska S.A.

Więcej wiadomości kategorii Catalyst