wtorek, 20 maja 2025

Newsroom

Podsumowanie tygodnia: Poszerzanie grupy inwestorów

Emil Szweda, Obligacje.pl | 27 maja 2016
Temat obligacji korporacyjnych stał się w Polsce na tyle modny, że część komentatorów przestrzega nawet przed ryzykiem bańki inwestycyjnej. Jest na to zbyt wcześnie.

Wartość publicznych emisji obligacji przekroczyła w tym roku 850 mln zł i jest bliska podwojenia względem ofert przeprowadzonych w 2015 r.  i jest to właściwie jedyny argument, jaki można przedstawić na dowód przegrzewania się rynku. Wciąż jednak jest to zaledwie 850 mln zł – to strumyk w porównaniu z rzeką gotówki, która płynęła do funduszy w połowie 2007 r., gdy pękała bańka na giełdzie (w tamtym czasie do funduszy inwestycyjnych płynęło nawet po 5 mld zł miesięcznie), oraz kropla w porównaniu z morzem gotówki zdeponowanej przez Polaków w bankach (616 mld zł na depozytach złotowych – za NBP).

Jest natomiast prawdą, że rynek jest wąski. Do końca maja przeprowadzono piętnaście publicznych emisji obligacji opartych na prospekcie (wliczając trwającą emisję Banku Pocztowego), emitentów było zaś siedmiu. W emisji o najwyższej frekwencji wzięło udział nieco ponad 1400 inwestorów, częściej grono to liczyło ok. 1 tys. nabywców. Być może w pewnej części są to ci sami inwestorzy. Istnieje pewne ryzyko (na razie nie potwierdzone wynikami emisji), że w pewnym momencie w tym gronie portfele obligacyjne będą już spuchnięte i zdywersyfikowane, zaś dotychczasowi nabywcy papierów przyjmą postawę wyczekującą (na oferty nowych emitentów).

Rozszerzenie bazy inwestorów jest więc korzystne dla rynku i dobrze się składa, że tematem obligacji korporacyjnych interesuje się w ostatnim czasie tak wiele mediów. Można to uznać za kolejny syndrom powstawania bańki, ale doświadczenie uczy, że godzinę ewakuacji z rynku wyznaczy dopiero emisja materiału poświęconego obligacjom firm w głównym wydaniu telewizyjnych wiadomości i poradniki inwestycyjne drukowane w prasie kolorowej. Póki co, inwestorzy, którzy interesują się poszczególnymi emisjami dzięki branżowym mediom dowiedzą się o kolejnych ofertach, co pozwoli zdobyć większą wiedzę i zdywersyfikować portfele. Dobrze się też składa, że oferty trafiają do inwestorów z różnych stron. Raz są to domy maklerskie od lat wyspecjalizowane w organizowaniu emisji obligacji, innym razem oferujący debiutują w nowej roli. Posunięcie Banku Pocztowego, który wynajął Expandera do popularyzacji własnych obligacji jest więc zabiegiem potrzebnym nie tylko bankowi, ale i rynkowi. Mimo szorstkich warunków dodatkowych (prowizja, konieczność założenia dodatkowego rachunku maklerskiego) oferta Pocztowego jest w znacznej części skazana na nowicjuszy, ale i za nią warto trzymać kciuki, bo nowi inwestorzy są podłożem dla kolejnych emisji. A tych po wakacjach nie zabraknie. Emitentów z ważnymi prospektami może być nawet dziesięciu (lub więcej, jeśli pojawią się nowi gracze), zaś wartość ich ofert można szacować na co najmniej 700 mln zł.

Więcej wiadomości o Bank Pocztowy S.A.

Więcej wiadomości kategorii Komentarze

  • Podsumowanie tygodnia: Pięć procent po raz trzeci

    16 maja 2025
    Amerykanom znów się upiekło. Rentowność trzydziestoletnich obligacji po raz trzeci w tym roku zbliżyła się na włos do 5 proc. i po raz trzeci odbiła się od tej psychologicznej bariery. Dzięki temu - i innym okolicznościom - inwestorzy mogą nabrać zaufania do rynku długu.
    czytaj więcej
  • FDK Rentier FIZ z kolejnymi sporymi wpływami

    14 maja 2025
    Podczas kwietniowo-majowej oferty inwestorzy wpłacili 21,6 mln zł do Funduszu Długu Korporacyjnego Rentier FIZ.
    czytaj więcej
  • Raport miesięczny DM NWAI (kwiecień 2025)

    14 maja 2025
    W kwietniu obrót na Catalyst osiągnął 755,76 mln zł, co jest wartością powyżej 12-miesięcznej średniej (564,34 mln zł). Zmiana wielkości obrotów miesiąc do miesiąca sięgnęła natomiast 35 proc.
    czytaj więcej
  • Podsumowanie tygodnia: Pierwotny na wdechu

    9 maja 2025
    Od sześciu tygodni żaden emitent nie wyszedł z propozycją nabycia obligacji skierowaną do szerokiego grona inwestorów, co jest zjawiskiem raczej nietypowym na tę porę roku (w ub.r. w tym czasie na rynek trafiło pięć ofert). Oferujący mogą mieć obawy o nastawienie inwestorów.
    czytaj więcej