czwartek, 21 listopada 2024

Newsroom

Pozorny szał na obligacje oszczędnościowe?

Michał Sadrak | 20 sierpnia 2024
Choć w czerwcu resort finansów sprzedał obligacje detaliczne za 10,2 mld zł, to wynikające z tego typu papierów zadłużenie skarbu państwa wzrosło wówczas tylko o 2,0 mld zł. Inwestorzy bardzo chętnie umarzają antyinflacyjne czterolatki, także po to, aby częściowo zamienić je na trzyletnią serię o stałym kuponie.

Na koniec czerwca zadłużenie skarbu państwa z tytułu obligacji oszczędnościowych wyniosło 126,4 mld zł wobec 124,4 mld zł w maju i 110,1 mld zł na koniec ubiegłego roku, wynika z wtorkowej publikacji Ministerstwa Finansów, która cieniem kładzie się na informacje o kolejnych świetnych wynikach sprzedaży papierów detalicznych. Prosta arytmetyka wskazuje bowiem, że w samym czerwcu, gdy popyt na obligacje oszczędnościowe sięgnął 10,2 mld zł, faktyczne zadłużenie skarbu państwa z tego rodzaju papierów wzrosło „tylko” o 2,0 mld zł. 

Brakujące 8,2 mld zł nie są więc wyłącznie kwestią przypadających na czerwiec wykupów, czy transakcji zamiany, ponieważ w najlepszym razie MF zobowiązane byłoby spłacić w czerwcu niecałe 4,6 mld zł detalicznego długu wyemitowanego w poprzednich latach. I to tylko przy założeniu, że wszystkie obligacje trzymane są do wykupu. A jak wiadomo – nie są, co zresztą przewidywaliśmy na początku roku, wskazując wówczas na możliwość umarzania papierów indeksowanych inflacją, które w kolejne okresy odsetkowe wchodzą z coraz niższymi kuponami (w skrajnych przypadkach dla czteroletniej serii był to spadek z ponad 19 do niecałych 4 proc. rocznie, co uzasadniało przerwanie inwestycji i zakup innych papierów, płacących zdrowo ponad 6 proc. rocznie).  

Na potwierdzenie tej tezy warto odnotować, że w I połowie roku resort finansów sprzedał czteroletnie obligacje antyinflacyjne za ponad 8,3 mld zł, a wynikające z nich zadłużenie… spadło w tym czasie o 5,4 mld zł. Tyle tylko, że maksymalna łączna wartość koniecznych do zrealizowania wykupów wynosiła nie więcej jak 7 mld zł (dane na podstawie pierwotnej sprzedaży serii COI w 2020 r.). Innymi słowy, skala umorzeń idzie już w duże miliardy, o czym zresztą wielokrotnie pisaliśmy, powołując się także na bieżące dane z KDPW. 

Zdecydowanie największym zainteresowaniem antyinflacyjne czterolatki cieszyły się w 2022 r., gdy od stycznia do sierpnia włącznie inwestorzy wyłożyli na nie ponad 18,7 mld zł. Według naszych obliczeń na podstawie danych KDPW, dziś zostało z tego niecałe 10,9 mld zł, co oznacza umorzenie 42 proc. pierwotnie sprzedanych papierów.

W miejsce obligacji indeksowanych inflacją pojawiają się natomiast stałokuponowe trzylatki. W I półroczu resort finansów otrzymał z nich łącznie 16,4 mld zł, co jest zbieżne z wynikającym z nich wzrostem zadłużenia skarbu państwa (16,3 mld zł do czerwca włącznie).

Więcej wiadomości o Skarb Państwa

Więcej wiadomości kategorii Komentarze

  • Podsumowanie tygodnia: Oddech ulgi

    8 listopada 2024
    Zgodnie z przewidywaniami, dzień ogłoszenia wyniku wyborów prezydenckich w USA przyniósł przesilenie na rynku obligacji. Rentowność amerykańskich papierów najpierw skoczyła, ale po szybko odbiła się od linii łączącej szczyty z października 2023 r. i kwietnia br. Lecz problem zadłużenia pozostał.
    czytaj więcej
  • Projekcja NBP: inflacja w górę, a PKB w dół

    7 listopada 2024
    Mimo słabszych prognoz dynamiki PKB, Narodowy Bank Polski skorygował w górę ścieżkę inflacji w latach 2025-2026.
    czytaj więcej
  • Stopy procentowe ponownie bez zmian

    6 listopada 2024
    Rada Polityki Pieniężnej utrzymała stopy procentowe bez zmian, w tym referencyjną na poziomie 5,75 proc.
    czytaj więcej
  • Podsumowanie tygodnia: Powiało grozą

    31 października 2024
    Rentowność dziesięcioletnich obligacji skarbowych przekroczyła w czwartek 6 proc., co było najwyższą wartością od roku. Zdecydowanie nie tak powinien wyglądać rynek szykujący grunt pod kolejne obniżki stóp procentowych.
    czytaj więcej